Renta dożywotnia, jak podaje portal alebank.pl, to wciąż jedno z najpopularniejszych rozwiązań na zabezpieczenie swojej starości wśród osób biedniejszych i samotnych. Rozwiązanie to polega w skrócie na przepisaniu posiadanej przez seniora nieruchomości na osobę, z którą zawarto umowę, a która w ramach zapłaty za nieruchomość zobowiązała się do przekazywania co miesiąc określonej sumy pieniędzy w ramach właśnie renty.Wspomniany portal alebank.pl cytuje badanie Funduszu Hipotecznego DOM, który zbadał co polscy seniorzy zamierzają zrobić ze swoim mieszkaniem lub domem. Większość, bo 80% zamierza przekazać je bliskim - spośród nich 64% wskazuje na dzieci, 9% na wnuki, 4% na dalszą rodzinę, 2% na małżonka, a 1% mówi o rodzeństwie. Z badania wynika także, iż dla 40% seniorów renta dożywotnia jest rozwiązaniem dla osób bez spadkobierców. - Wyniki naszego badania opinii są spójne z doświadczeniami, które zdobyliśmy w ciągu dziesięciu lat funkcjonowania na polskim rynku. Większość seniorów chciałaby zostawić mieszkanie dzieciom, wnukom lub komuś z rodziny. Tak odpowiedziało łącznie 80 proc. ankietowanych. Dla większości z nich renta dożywotnia jest rozwiązaniem dedykowanym osobom, które nie mają dzieci i innych spadkobierców - komentuje badanie Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego DOM.
500 plus na drugie i każde kolejne dziecko było obietnicą wyborczą Prawa i Sprawiedliwości z 2015 roku. W marcu 2016 roku udało się ją wdrożyć, a marketingowy efekt i siła hasła sprawiły, że kolejne dodatki, benefity socjalne itp. również starały się bazować na znanym już haśle. Tak samo jest z 500 plus dla osób niesamodzielnych i najbiedniejszych emerytów.Druk OL-9, bo to o nim mowa, to druk cieszący się obecnie niemałą popularnością. Kwit wydawany jest przez przychodnie, a jego zadaniem jest poświadczanie o niezdolności do samodzielnej egzystencji w wypadku osoby, która go otrzymała. Jest on więc niezbędny do wnioskowania o udział w programie 500 plus dla osób niesamodzielnych.
Zasiłek, mimo wprowadzenia więkeszej płacy minimalnej - 2600 złotych brutto od 2020 roku - mogą zachować rodziny, które mają niepełnosprawne dzieci, ale również i takie, w których tylko jeden rodzic jest aktywny zawodowo czy te wielodzietne. O zasiłek nie muszą się martwić także ci, którzy nic nie robią, ponieważ płaca minimalna nie będzie miała wpływu na ich portfele. - Na zasiłki i wsparcie z funduszu alimentacyjnego będą mogły liczyć przede wszystkim osoby, które nie pracują lub rodziny, w których tylko jeden rodzic jest aktywny zawodowo - powiedziała w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej Bogumiła Jastrzębska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Katowicach.
500 plus to najsłynniejszy i najgłośniejszy program socjalny Prawa i Sprawiedliwości. Ten miał nie tylko przynieść partii popularność wśród polskich rodziców, ale także podnieść wskaźnik demograficzny w kraju. Obowiązujący od 3,5 roku program nie jest jednak już tak świeży, jak kiedyś. Dlatego też padają pytania o waloryzację.O tę zapytał Mateusza Morawieckiego dziennikarz Money.pl podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Jak zauważył, program obowiązuje od ponad 3 lat i przez cały ten czas 500 złotych zdążyło zmienić swoją wartość nabywczą. Premier jednak zaczął wyjaśniać, że niska inflacja nie ma większego wpływu na program, poza tym - waloryzacja programu została przeprowadzona poprzez jego rozszerzenie.