Proklamacje dotyczące gotowości Izraela do przeprowadzenia ataku na obiekty wojskowe i nuklearne na terenie Iranu znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. W nocy z 13 na 14 czerwca rakiety spadły na Teheran. Sytuację dodatkowo zaostrza ryzyko irańskiego odwetu za śmierć czołowych generałów tego kraju. W Stanach Zjednoczonych zwołano nadzwyczajne posiedzenie, a tymczasem głos w sprawie Polaków przebywających w zagrożonym regionie zabrał polski rząd.
Andrzej Duda odbył ważną rozmowę z Donaldem Trumpem. Prezydent RP podkreślał, że konwersacja okazała się bardzo owocna, szczególnie w kontekście bezpieczeństwa Polski. Co więcej, pojawił się również temat wyborów prezydenckich w Polsce — Duda nawiązał do wygranej Karola Nawrockiego.
Słowa, które padły z ust jednego z najpotężniejszych ludzi świata, nie pozostawiły złudzeń. A druga strona? Odpowiedziała natychmiast. Co doprowadziło do polityczno-biznesowego rozłamu, który zaskoczył nawet najbliższych współpracowników?
Prezydent Donald Trump podpisał dokument, zgodnie z którym obywatele wskazanych w nim państw mają całkowity zakaz wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych. Te restrykcje są kontynuacją polityki jeszcze z czasów jego pierwszej kadencji. Proklamacja, której legalność była początkowo kwestionowana, ostatecznie została zatwierdzona przez Sąd Najwyższy USA.
Jak można się było spodziewać, Donald Trump również odniósł się do wygranej Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich w Polsce. Prezydent USA zamieści w sieci wpis, na który nowa głowa państwa odpowiedziała na swoich social mediach. Popierany przez PiS prezydent elekt nie tylko podziękował, ale także odniósł się do współpracy Polski ze Stanami Zjednoczonymi.
Wybory prezydenckie w Polsce nie obyły się bez echa również za granicą. Po starciu “na żyletki” Rafała Trzaskowskiego z Karolem Nawrockiem głos zabrali przywódcy innych krajów, w tym Donald Trump. Prezydent USA dosadnie skomentował wygraną kandydata popieranego przez PiS. Oto co zamieścił w swoich social mediach.
Wybory prezydenckie 2025 oficjalnie dobiegły końca. Połowa Polaków kręci głową, pozostali otwierają szampana. Wiadomo już, kto został kolejnym prezydentem po Andrzeju Dudzie, doczekaliśmy się również komentarza zza oceanu. Co ambasador Donalda Trumpa sądzi o takich wynikach wyborów? Krótko podsumował całą kampanię.
Elon Musk żegna się z Białym Domem. Miliarder, który z dnia na dzień stał się integralną częścią administracji Białego Domu, wraca do kierowania swoimi biznesami, z naciskiem na Teslę, która głównie nie tylko za sprawą chińskiej konkurencji, ale też aktywności samego Muska, znajduje się w coraz trudniejszej sytuacji. Choć Donald Trump zapewnia, że inicjatywa Muska to wielki sukces, to dane wskazują na coś zupełnie innego.
Donald Trump ponownie zabrał głos w sprawie wojny na Ukrainie. Była to reakcja na to, co stało się w nocy z soboty na niedzielę. Prezydent Stanów Zjednoczonych zareagował na makabryczne wydarzenia, do których doszło w walczącym z rosyjską agresją państwie. Trump skrytykował Putina, natomiast postawę Wołodymyra Zełenskiego uznał za szkodliwą.
Po chwili spokoju znów może zrobić się nerwowo. Donald Trump z pewnością wie, jak wprawić w popłoch Europę, a z pewnością władze Unii Europejskiej. Prezydent Stanów Zjednoczonych nie kryje się ze swoją krytyczną oceną dotycząca UE. Zdaje się, że jego cierpliwość już się wyczerpała. Polityk stwierdził, że prowadzone dotąd rozmowy spełzły na niczym, a więc zagroził bardziej radykalnymi krokami, co może się stać już 1 czerwca.
Token $TRUMP został uruchomiony w styczniu 2025 roku, a niedawno prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił konkurs, w którym zaoferował nabywcom kryptowaluty ekskluzywną kolację w swoim towarzystwie oraz szereg innych atrakcji. Tokeny znalazły już swoich nowych nabywców, a pośród znanych nazwisk związanych ze światem alternatywnych inwestycji znalazła się chińska firma.
Sejm przegłosował zmianę w kodeksie pracy. To ważna informacja dla osób szukających zatrudnienia. Rynki odetchnęły z ulgą. Stany Zjednoczone doszły do porozumienia z Chinami. Rosja chce negocjować z Ukrainą. Donald Tusk apeluje „Świat czeka”.
Wysoko nad politycznymi kulisami rozgrywa się historia, która może mieć znacznie większy ciężar niż tylko kilkaset ton luksusu. Donald Trump właśnie potwierdził, że zgodził się na przyjęcie najdroższego w historii USA prezentu od obcego rządu. Podarunek, którym zostanie obdarowany prezydent, jest wart 300 mln dolarów. Co naprawdę stoi za „niewinnym” podarunkiem, który wywołał ogromne kontrowersje?
W ostatnim czasie stosunki gospodarcze na linii USA-Chiny bywały sinusoidalne. Bezpardonowa polityka taryfowa administracji Donalda Trumpa odbiła się na rynku i rzuciła cień na relacje Stanów Zjednoczonych z Państwem Środka. Teraz doszło do przełomu.
Donald Trump od samego początku kampanii wyborczej powtarzał wielokrotnie, że gdy tylko zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych, błyskawicznie zakończy wojnę na Ukrainie. Wygląda jednak na to, że jego starania na razie nie przynoszą oczekiwanych skutków. W czwartek 8 maja ponownie zaapelował o natychmiastowe i bezwarunkowe zawieszenie broni na 30 dni. Ostrzegł, co będzie groziło za złamanie rozejmu. Głos zabrał też J.D. Vance, który nie tylko skrytykował pomysł z rozejmem, ale też zagroził jednej stronie sporu.
Biały dym wydobył się z komina, wiadomo już, kim jest nowy papież. Po raz pierwszy w historii głową Kościoła katolickiego został Amerykanin. Znane jest przyjęte przez niego imię, ale przy tym na jaw wychodzą fakty na temat jego przeszłości. Krytycy dopatrują się interwencji Donalda Trumpa. Okazuje się, że rzeczywiście, prezydent USA miał wykonać przelew — to jednak nieoficjalne domysły, które typują na moment “transakcji” wizytę głowy USA w stolicy piotrowej. Ale historii z przekazaniem donacji w tle jest więcej – i nie wszystkie są nieprawdziwe. Amerykańska fundacja faktycznie przekazała pieniądze Watykanowi.
Od początku prezydentury Donalda Trumpa wiele się mówi o masowych deportacjach, które mają spotkać migrantów, którzy przebywają na terenie Stanów Zjednoczonych nielegalnie. Dotyczy to również licznej Polonii, która ma nieuregulowany status pobytu. Właśnie pojawiły się najnowsze informacje na temat procesów deportacyjnych obywateli Polski.
Dwukrotnie zwycięstwo w wyborach prezydenckich Donalda Trumpa trudno sobie wyobrazić bez jego umiejętność zarządzania emocjami w warunkach syntetycznej wojny kulturowej. To właśnie na tym polu prezydent ogłosił otwarcie nowego frontu walki o to, by przywrócić Ameryce wielkość. Po przemyśle przyszedł czas na kulturę i przywrócenie świetności najważniejszemu narzędziu amerykańskiego imperializmu kulturowego – Hollywood.
Putin twierdzi, że chce negocjować z Ukrainą, a Donald Trump grozi Rosji sankcjami. Historyczny moment na warszawskiej giełdzie. Prezes Giełdy Papierów Wartościowych mówi o symbolu zaufania inwestorów do siły naszej gospodarki. Polski dług publiczny osiągnął astronomiczny pułap.
Amerykańskie cła mogą zakończyć erę tanich zakupów na chińskich platformach, takich jak AliExpress, Temu czy Shein. Użytkownicy zaczęli otrzymywać oficjalne informacje o nadchodzących zmianach, które już zostały wprowadzone. Mimo że liderzy e-commerce zapewniają, że „dokładają wszelkich starań, aby ograniczyć negatywne skutki dla konsumentów”, efekty są już zauważalne.
Ostatnio można zaobserwować, że prezydent Donald Trump zintensyfikował działania dyplomatyczne wobec Rosji, dążąc do zakończenia wojny w Ukrainie. Różnie można było odbierać jego pomysły, zwłaszcza jeśli chodzi o nakładanie bądź zdejmowanie sankcji nałożonych na Federację Rosyjską. Napięcie między Waszyngtonem a Moskwą staje się powoli wyczuwalne, zwłaszcza w świetle ostatniego wpisu Trumpa na Truth Social. Amerykański prezydent traci cierpliwość do Putina?
Trwają uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka. Na wydarzeniu pojawiły się głowy wielu państw, w tym Wołodymyr Zełenski z Ukrainy i Donald Trump ze Stanów Zjednoczonych. Tych dwoje polityków spotkało się, co przykuło uwagę ogólnoświatowych mediów. Znane są szczegóły.
W Waszyngtonie trwa dyskusja o potencjalnym zniesieniu sankcji wobec rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 i innych rosyjskich aktywów w Europie — przekazuje portal "Politico". Działania jak dotąd miały nie zyskać szerszego poparcia — blokuje je m.in. Departament Stanu.
Nowa faza napięć na linii USA-Chiny. Jak na cła Trumpa zareaguje Unia? Europa chce inwestować w obronność. W grę wchodzą pożyczki sięgające 150 miliardów euro. Giełda cierpi przez napięcia handlowe.
Nie mają łatwo zwolennicy teorii, że decyzje administracji Donalda Trumpa są podyktowane zimną, lecz złożoną kalkulacją. Najpierw uruchomiono 90-dniowe memorandum na wejście nowych ceł w życie, a teraz podejmowane są kolejne kroki, by wycofać się z pewnych obszarów nowej polityki celnej. Beneficjentem jest gałąź amerykańskiej gospodarki, która już w pierwszej kadencji Trumpa okazała się jego pupilkiem.
Polityka celna Donalda Trumpa co chwila zmienia kierunek i wygląda na to, że nawet politykom coraz trudniej zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. W środę 9 kwietnia odbyło się przesłuchanie szefa handlu, jeden z senatorów wziął go w krzyżowy ogień pytań. Nagranie z tego wydarzenia podbija sieć. Zwraca uwagę jeden szczegół, który wiele mówi o polityce 47. prezydenta USA.
Polityka celna Donalda Trumpa wciąż wzbudza duże emocje. Wszystko zaczęło się niemal na samym początku jego prezydentury, wkrótce później doszło do nałożenia gigantycznych ceł na ponad 180 różnych państw. Większość z tych decyzji została wstrzymana, co natychmiast odbiło się na rynku. Senatorzy mają przypuszczenia, dlaczego tak się stało.
Dynamika sytuacji pokazuje, że nazywanie nowej polityki USA w handlu międzynarodowym wojną handlową nie jest na wyrost – jak na froncie kolejne decyzje zapadają błyskawicznie. Najzacieklejsza konfrontacja trwa z Chinami, jednak niespodziewanie wobec innych państw prezydent Trump wykazał właśnie gest dobrej woli.