Karol Nawrocki w USA. Zaraz po spotkaniu z Trumpem zdradził, co zacznie się 4 września
Karol Nawrocki przybył do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotkał się z Donaldem Trumpem. Harmonogram jest wyraźnie napięty, ale jego poszczególne elementy już zostały zrelacjonowane przez media. Prezydent Polski wygłosił przemówienie, na te tematy położył największy nacisk.
Karol Nawrocki z wizytą w Stanach Zjednoczonych
Niespełna miesiąc po objęciu urzędu prezydent Polski Karol Nawrocki rozpoczął swoją pierwszą oficjalną podróż zagraniczną, udając się do Stanów Zjednoczonych. Głównym celem wizyty jest spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, które odbędzie się w środę 3 września w Waszyngtonie. Wizyta ta ma istotne znaczenie zarówno dla relacji dwustronnych, jak i dla stanowiska Polski w sprawach bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej.
Po przylocie do stolicy USA Karol Nawrocki zamieszkał w Blair House, oficjalnej rezydencji dla gości Białego Domu. Dzień spotkania rozpoczął się o godzinie 11:00 czasu lokalnego (17:00 w Polsce) powitaniem prezydentów pod południowym wejściem do Białego Domu, wpisaniem się do księgi pamiątkowej oraz pokazem lotniczym. Następnie odbyły się rozmowy w Gabinecie Owalnym, a następnie śniadanie robocze w formule plenarnej, podczas którego poruszone zostaną kluczowe tematy polityczne i gospodarcze. O godzinie 13:30 czasu lokalnego (19:30 czasu polskiego) Karol Nawrocki miał złożyć oświadczenie dla polskich mediów. Wizyta zakończy się ceremonią złożenia wieńca na grobie nieznanych żołnierzy na cmentarzu narodowym w Arlington.
Głównym punktem agendy mają być sprawy bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej oraz sytuacja na Ukrainie. Wicepremier Radosław Sikorski w mediach społecznościowych podkreślił, że kluczowe jest, aby prezydent Nawrocki jasno określił cele Rosji i zabiegał o sprawiedliwy pokój dla Ukrainy. Poruszone zostaną również kwestie związane z budową elektrowni jądrowej w Polsce oraz kontraktami zbrojeniowymi, które mają strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa kraju.
Wiadomo, co powiedział o polskim prezydencie Donald Trump, a także co znalazło się w przemówieniu Karola Nawrockiego wygłoszonego w środowy wieczór. Te tematy poruszyła głowa państwa.
Donald Trump spotkał się z Karolem Nawrockim
W odróżnieniu od wcześniejszych oficjalnych wizyt prezydent Nawrocki nie będzie miał przy sobie przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wiceszefowa MSZ Anna Radwan-Röhrenschef poinformowała, że resort nie otrzymał oficjalnego zaproszenia do udziału w delegacji, co wywołało pytania komentatorów i opinii publicznej. Szef Biura Polityki Międzynarodowej Prezydenta, Marcin Przydacz, zapewnił, że taka praktyka nie jest precedensem, choć różni się od dotychczasowych procedur.
Spotkanie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem rozpoczęło się jednak z około 25-minutowym opóźnieniem. Po przywitaniu prezydenci uścisnęli sobie dłonie, poklepali się po plecach i wymienili uśmiechy oraz kilka zdań. Wspólnie obserwowali także przelot myśliwców F-35, po czym weszli do Białego Domu.
Donald Trump w obecności dziennikarzy pochwalił Karola Nawrockiego, określając go mianem "człowieka ogromnego sukcesu”.
Pokonał wszystkich bez problemu, ale teraz jest jeszcze bardziej popularny. Też go poparłem, więc jestem z tego dumny. Nie popieram byle kogo, byłem dumny z tego, jak sobie poradził – podkreślił amerykański prezydent.
Karol Nawrocki podziękował za zaproszenie do Białego Domu i zaznaczył wagę dobrych relacji między Polską a USA.
Ważne, żebyśmy mieli silne i dobre relacje. To ważne dla mnie. Nasze relacje są oparte na wartościach. Dziękuję za wsparcie w trudnej kampanii – powiedział prezydent Polski.
O godzinie 20:30 rozpoczęło się przemówienie do polskich mediów ze strony Karola Nawrockiego. Te tematy postanowił poruszyć prezydent.
Karol Nawrocki wygłosił przemówienie
O godzinie 20:30 czasu polskiego prezydent Karol Nawrocki wygłosił przemówienie do polskich mediów, podsumowując pierwszy dzień swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych. Wystąpienie miało zarówno wymiar informacyjny, jak i symboliczny – podkreślało wagę relacji polsko-amerykańskich oraz rolę Polski jako kluczowego sojusznika w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Prezydent wskazał, że atmosfera spotkania z Donaldem Trumpem była "doskonała”, zwracając uwagę m.in. na imponujący pokaz myśliwców F-35, który odbył się przed Białym Domem.
Dla prezydenta Trumpa Polska jest wyjątkowym, szczególnym sojusznikiem i moja wizyta to potwierdziła – mówił Nawrocki, podkreślając, że otrzymał jasne gwarancje dotyczące bezpieczeństwa naszego kraju.
Podczas rozmów plenarnych głównym tematem była obecność wojsk USA w Polsce. Nawrocki zdradził, że rozmawiano o możliwości zwiększenia komponentu żołnierzy amerykańskich stacjonujących nad Wisłą. Jak zaznaczył, to jeden z najważniejszych sukcesów pierwszych rozmów w Waszyngtonie.
Zdradzę Państwu też podczas rozmów plenarnych mówiliśmy nawet z panem prezydentem i z ministrami o rozszerzeniu komponentu żołnierzy amerykańskich w Polsce, co cieszy mnie w sposób szczególny. (…). Od dnia jutrzejszego [4 września] pan sekretarz Hegseth zgodnie z decyzją prezydenta Trumpa i pan minister Cenckiewicz, zgodnie z moją decyzją, będą przygotowywać rozwiązania, które z całą pewnością są dobre dla Polski i będą także interesujące dla polskiej opinii publicznej. Jest natomiast zbyt wcześnie, by o nich mówić - dodał.
Istotnym punktem wizyty były także kwestie gospodarcze. Donald Trump wyraził poparcie dla inicjatywy Trójmorza, którą prezydent Nawrocki chce rozwijać jako wspólną platformę współpracy państw regionu. Ważnym elementem dyskusji była również energetyka, strony omawiały m.in. zwiększenie dostaw amerykańskiego gazu do Europy.
Prezydent RP poinformował także, że został zaproszony przez Donalda Trumpa na przyszłoroczny szczyt grupy G20 w Miami na Florydzie. To jest postrzegane jako ważne potwierdzenie roli Polski w globalnych debatach i dowód, że nasz głos jest coraz lepiej słyszany na arenie międzynarodowej.
Wystąpienie w Waszyngtonie zamknęło oficjalną część pierwszego dnia wizyty. Prezydent zwrócił uwagę, że wybór Stanów Zjednoczonych jako pierwszej odwiedzanej stolicy był jedną z jego obietnic wyborczych. Następnym punktem podróży będzie Watykan, szczegóły wyjazdu Karol Nawrocki będzie ustalał już jutro.
Prezydent odniósł się również do tematu wsparcia dla Ukrainy. Podkreślił, że jest ono stanowiskiem nie tylko Polski, ale i Europy, niezależnie od różnic, które są zarówno w Unii Europejskiej, jak i w samym kraju. Karol Nawrocki zadeklarował, że określał w rozmowach Putina zagrożeniem dla świata i
