biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Euro zamiast złotego? UE wyczekuje decyzji Polski. Minister finansów jednoznacznie
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 19.10.2025 19:27

Euro zamiast złotego? UE wyczekuje decyzji Polski. Minister finansów jednoznacznie

złoty, euro
fot. Marek BAZAK/East News

Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej od 1 stycznia 2026 roku Bułgaria zostanie 21. krajem należącym do strefy euro. Temat przyjęcia wspólnej waluty wraca też w kontekście Polski, będącej jednym z ostatnich czterech krajów, które wstrzymują się od decyzji. Minister finansów Andrzej Domański rozwiał wszelkie wątpliwości podczas spotkania w Waszyngtonie, podkreślając, jakie priorytety gospodarcze ma obecnie Polska.

Coraz głośniej o zmianie waluty. Minister Domański reaguje

Decyzja Komisji Europejskiej o tym, że od 1 stycznia 2026 roku Bułgaria dołączy do strefy euro, pokazuje, jak różne są podejścia państw członkowskich do wspólnej waluty. Jedne kraje dążą do jak najszybszego wprowadzenia euro, postrzegając je jako symbol stabilności i integracji z Unią Europejską. Inne z kolei robią wszystko, aby zachować własną walutę, traktując ją jako ważny element suwerenności gospodarczej i kontroli nad polityką monetarną.

Ten podział jest widoczny nie tylko w skali krajów, ale i wewnątrz samej Unii – nawet w tak fundamentalnej kwestii jak obrót pieniędzmi członkowie UE prezentują odmienne stanowiska. Decyzja Bułgarii staje się więc punktem odniesienia do szerszej debaty o przyszłości euro w Europie, wliczając w to sugestie o rzekomych przygotowaniach do wprowadzenia euro w Polsce. 

Wielu Polaków zadaje sobie pytanie, czy taka decyzja mogłaby być realna w obecnych warunkach gospodarczych. Polska wciąż zmaga się z wysokimi kosztami życia, a krajowa waluta — mimo okresowych wahań — utrzymuje stabilną pozycję wobec głównych walut światowych. Nie dziwi więc, że temat przyjęcia euro powraca co kilka miesięcy, szczególnie w momentach napięć gospodarczych czy politycznych. 

Czytaj więcej: Putin stawia ultimatum Trumpowi. Tego zażądał w zamian za "pokój" w Ukrainie

Tym razem jednak głos zabrał sam minister finansów Andrzej Domański, który postanowił jednoznacznie odnieść się do tych doniesień. Jego słowa padły w wyjątkowo symbolicznym miejscu, co tylko wzmocniło ich wydźwięk.

euro.jpg
Fot. moerschy/Pixabay

Złotówka ugnie się pod presją euro? Polska gospodarka w centrum uwagi

Podczas jesiennego spotkania Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w Waszyngtonie Polska znalazła się w gronie państw, o których mówi się coraz częściej z uznaniem. Jak relacjonował Andrzej Domański, nasz kraj wskazywany był jako przykład udanej transformacji gospodarczej i dynamicznego rozwoju. Minister nie ukrywał, że w rozmowach z przedstawicielami innych państw często podkreślano polskie osiągnięcia. 

Polska jest dziś dwudziestą największą gospodarką świata i w ujęciu PKB per capita ma szansę wyprzedzić Japonię — mówił w rozmowie z RMF FM i przyznał, że robi duże wrażenie na partnerach z zagranicy.

Również w tym miesiącu "The Sunday Times" podkreślił, że PKB per capita Polski szybko rośnie i wkrótce może zrównać się z brytyjskim. Obecnie dwanaście polskich regionów jest zamożniejszych niż zachodnia Walia, jedna z najuboższych części Zjednoczonego Królestwa.

Jednocześnie w kuluarach powraca dyskusja o rosnącej roli Polski w strukturach globalnych. Domański podkreślał znaczenie debaty o bezpieczeństwie i współzależności między stabilnością gospodarczą a pozycją międzynarodową kraju. Wspomniał również o aspiracjach Warszawy do uczestnictwa w grupie G20, w czym, jak zaznaczył, "można wyczuć wsparcie Stanów Zjednoczonych”. To właśnie te globalne ambicje — a nie zmiana waluty — mają dziś, zdaniem rządu, stanowić kierunek rozwoju polskiej gospodarki.

„Złoty zostaje”. Minister ucina spekulacje o euro

Choć dyskusje o euro w Polsce powracają regularnie, stanowisko rządu jest jasne: złoty zostaje. Minister finansów nie tylko zdementował medialne plotki, ale też wykorzystał okazję, by podkreślić siłę polskiej gospodarki i jej międzynarodowe ambicje. W rozmowie z RMF FM Andrzej Domański jasno stwierdził, że nie ma mowy o żadnych przygotowaniach do przyjęcia euro. 

To kolejny fake news rozpowszechniany przez prawicę. Polska cieszy się z posiadania własnej waluty — powiedział minister, odnosząc się do spekulacji medialnych.

Jak podkreślił, złoty w ostatnich latach wielokrotnie pełnił funkcję stabilizatora w momentach zawirowań gospodarczych i nadal pozostaje jednym z kluczowych elementów bezpieczeństwa finansowego kraju. Utrzymanie własnej waluty ma być częścią długofalowej strategii rządu, której celem jest wzmacnianie pozycji międzynarodowej Polski poprzez silną, niezależną gospodarkę.

Ministerstwo Finansów.jpg
By Adam-dalekie-pole - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=20846415

Minister dodał, że Polska kontynuuje nieprzerwany wzrost gospodarczy trwający już ponad trzy dekady. 

Jesteśmy dwudziestą gospodarką świata, wyprzedzamy m.in. Szwajcarię. To sukces, który umacnia naszą pozycję w debacie globalnej — zaznaczył Domański.

W praktyce oznacza to, że rząd nie prowadzi żadnych prac nad przyjęciem wspólnej waluty, a polityka monetarna pozostaje ukierunkowana na utrzymanie złotego. Zamiast tego priorytetem ma być dalsze wzmacnianie konkurencyjności i rozwój gospodarczy, które mają otworzyć Polsce drogę do grona najbardziej wpływowych państw świata. W tle rozmów o walucie wyłania się więc szerszy obraz — kraju, który coraz odważniej zabiega o miejsce przy globalnym stole decyzyjnym.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: