biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Świetne wieści dla kierowców. Mapy Google z nową funkcją, skorzystają wszyscy
Julia Bogucka
Julia Bogucka 17.10.2025 17:13

Świetne wieści dla kierowców. Mapy Google z nową funkcją, skorzystają wszyscy

Google Maps
Fot. Brett Jordan/Pexels/CanvaPro

Mapy Google od lat są niekwestionowanym liderem w zakresie nawigacji za pomocą aplikacji. Nic więc dziwnego, że co jakiś czas pojawiają się duże aktualizacje, które mają na celu dodatkowe uproszczenie mechanizmów dla użytkowników. Tak jest i tym razem, a z tej funkcji skorzystają wszyscy, od kierowców po pieszych spacerowiczów.

Nawigacja kluczem funkcjonowania społeczeństw

Zanim nawigacja stała się cyfrowa i natychmiastowa, ludzkość przez tysiące lat polegała na obserwacji ciał niebieskich, prądów morskich i lądowych punktów orientacyjnych. Starożytni żeglarze, od Polinezyjczyków przemierzających Pacyfik dzięki znajomości układu fal i wiatrów, po Wikingów, wyznaczali kurs na podstawie położenia Słońca w dzień i Gwiazdy Polarnej w nocy.

Wynalezienie kompasu magnetycznego w Chinach około XI wieku, a następnie jego udoskonalenie i rozpowszechnienie w Europie, zrewolucjonizowało żeglugę, podobnie jak rozwój przyrządów takich jak astrolabium, pozwalające określić szerokość geograficzną. Prawdziwy przełom nastąpił jednak dopiero po zimnej wojnie. Stworzony na potrzeby armii USA w latach 70. XX wieku system GPS (Global Positioning System), składający się z konstelacji satelitów okrążających Ziemię, został w pełni udostępniony do użytku cywilnego dopiero w 2000 roku, choć decyzję o tym podjął prezydent Ronald Reagan już w 1983 roku, po tragicznym zestrzeleniu koreańskiego samolotu pasażerskiego, który zboczył z kursu.

mapa lupa.jpg
Fot. Joa70/pixabay/CanvaPro

To otworzyło drzwi dla komercyjnych urządzeń, a wkrótce potem dla aplikacji w smartfonach, które zdemokratyzowały technologię, czyniąc ją dostępną dla każdego. GPS stał się fundamentem nie tylko dla żeglugi czy lotnictwa, ale również dla codziennego życia, od nawigacji samochodowej, przez logistykę i ratownictwo, po aplikacje fitnessowe śledzące trasę biegu. Wraz z nim pojawiły się też inne systemy, które zwiększyły dokładność i niezawodność globalnego pozycjonowania. Aplikacje wciąż są rozwijane, dając społeczeństwu nowe funkcjonalności. Tak jest i tym razem.

Mapy Google z milionowymi zasięgami

Choć na rynku aplikacji nawigacyjnych panuje spora konkurencja, z takimi graczami jak dynamicznie rozwijające się Apple Maps, społecznościowe Waze czy niezwykle popularny w Polsce Yanosik, to właśnie Mapy Google utrzymują status niekwestionowanego hegemona. Według różnych szacunków z 2024 roku aplikacja Google kontroluje ponad 65 proc. globalnego rynku nawigacji mobilnej.

Jej siła tkwi nie tylko w precyzji map, ale przede wszystkim w integracji z całym ekosystemem usług Google. Wyszukanie restauracji płynnie przechodzi w wyznaczenie do niej trasy, a spotkanie w Kalendarzu Google z podanym adresem automatycznie staje się celem podróży w Android Auto. Fundamentem tej dominacji są dane. Każdy użytkownik z włączoną aplikacją, nawet jeśli nie nawiguje, anonimowo wysyła informacje o swojej prędkości, co w połączeniu z danymi od milionów innych kierowców tworzy niezwykle dokładny, aktualizowany w czasie rzeczywistym obraz sytuacji na drogach.

nawigacja.jpg
Fot. William Hadley/Pexels/CanvaPro

Na tej bazie danych Google buduje coraz bardziej zaawansowane funkcje oparte na AI. Przykładem jest Immersive View, które tworzy fotorealistyczny, trójwymiarowy model miast, pozwalając na wirtualny "przelot” nad trasą, czy trasy ekologiczne, które wybierają najbardziej paliwooszczędny wariant przejazdu. To technologiczna przewaga, którą konkurencji niezwykle trudno jest nadrobić. Teraz w aplikacji dochodzi do kolejnych aktualizacji, a najnowsze funkcjonalności mogą okazać się przydatne dla użytkowników. Te informacje będą dostępne na wyciągnięcie ręki.

Zobacz: Nowe przepisy o ochronie zwierząt. Przełomowa decyzja Sejmu, branżę trzeba wygasić

Mapy Google wprowadzają nową funkcję

Najnowsza funkcjonalność wprowadzana przez Google to idealny przykład tego, jak firma wykorzystuje AI do rozwiązywania codziennych problemów i dąży do tzw. "ambient computing”, czyli technologii, która działa w tle, antycypując nasze potrzeby. Jest ona skierowana do kierowców, którzy regularnie pokonują tę samą trasę, najczęściej z pracy do domu. Uruchamianie za każdym razem pełnej nawigacji jest zbędne, ale informacja o korkach i czasie dojazdu pozostaje kluczowa.

Teraz Mapy Google, ucząc się naszych zwyczajów na podstawie historii lokalizacji i zapisanych miejsc, zrobią to za użytkowników w sposób proaktywny. Na ekranie smartfona, w formie dyskretnego powiadomienia, automatycznie pojawi się kluczowa informacja: "do domu dojedziesz za X minut”. Jedną z największych zalet tego rozwiązania jest możliwość śledzenia czasu przejazdu bez konieczności aktywnego wyznaczania trasy. Dzięki temu użytkownik może już z poziomu ekranu głównego lub podglądu mapy szybko sprawdzić, ile zajmie mu powrót do domu, co bywa niezwykle przydatne, zwłaszcza wtedy, gdy rzeczywistość zaskakuje. Nawet jeśli według prognoz ruch drogowy powinien już dawno się rozładować, nieoczekiwane sytuacje potrafią sprawić, że korki nadal utrudniają jazdę.

Te zmiany, choć czasem kontrowersyjne, pokazują wyraźny kierunek rozwoju, gdzie aplikacja ma być inteligentnym asystentem, który dostarcza właściwych informacji we właściwym czasie, bez zbędnych kliknięć, czyniąc technologię niemal niewidoczną.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: