Niespodziewana infekcja czy uraz mogą skutecznie zakłócić wakacyjny wypoczynek. Jeśli przebywamy na urlopie daleko od domu, również mamy prawo do opieki medycznej. NFZ radzi, co zrobić w takiej sytuacji.
Adam Niedzielski w rozmowie w RMF FM zdradził, że program bezpłatnych leków może być dostępny od września. Pełna lista znajduje się na stronie Ministerstwa Zdrowia.
Koszty leczenia zębów są wysokie. Choć NFZ zwiększa wydatki na stomatologię, to ubywa lekarzy chcących współpracować z Funduszem. Z tego powodu pacjenci mają coraz gorszy dostęp do bezpłatnych usług dentystycznych.
Od maja w sanatoriach na NFZ obowiązują wyższe stawki. To efekt zmiany sezonu z jesienno-zimowego na wiosenno-letni. Kuracjusze, którzy mają skierowanie od Narodowego Funduszu Zdrowia, nie płacą za zabiegi w uzdrowiskach, ale za zakwaterowanie i wyżywienie już tak.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński obiecał darmowe leki dla seniorów powyżej 65 roku życia oraz dzieci i młodzieży do 18 roku życia. Zdaniem ministra zdrowia nie będzie problemu ze sfinansowaniem tego pomysłu.
Każda osoba, która ma prawo do świadczeń, może skorzystać z bezpłatnej opieki dentystycznej, oczywiście w określonym zakresie. Na stronie Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia czytamy, że dorośli, dzieci i młodzież mają prawo m.in. do leczenia bólu zęba u dowolnego dentysty lub przychodni stomatologicznej z umową z NFZ, protezy, znieczulenia oraz – raz w roku – badania lekarskiego stomatologicznego z instruktażem higieny jamy ustnej. To nie koniec świadczeń dostępnych w ramach NFZ.
Wiele osób zapisuje się na wizytę do lekarza i nie przychodzi. Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzić centralną elektroniczną rejestrację dla pacjentów dzięki której będą mogli wygodnie umówić lub odwołać wizytę.
Na koniec drugiego kwartału 2022 roku ogólna suma zadłużenia polskich szpitali wyniosła 17,8 mld zł. Dotyczy to dużych szpitali m.in. uniwersyteckich oraz klinicznych, a także Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie – podaje rynekzdrowia.pl.
Niedawno znowelizowane przepisy stanowią, że do sanatorium za darmo na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia, a także Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, może wyjechać spora grupa emerytów, informuje dziennik „Fakt”.
"Zwiększamy finansowanie systemu ochrony zdrowia - wspieramy onkologię i szpitale powiatowe. Łącznie do systemu trafi więcej o 1,6 mld zł" – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.
Za niewiele ponad tydzień wejdą w życie znowelizowane przepisy w sprawie recept, dotyczą one zawierania przez apteki umów na ich realizację. Od 26 kwietnia zniknie obowiązek przekazywania wniosku o zawarcie umowy w formie papierowej, nie będzie trzeba również załączać do wniosku wzoru podpisu oraz parafy osoby. To nie wszystko – informuje rynekzdrowia.pl.
Osoby ubezpieczone w Narodowym Funduszu Zdrowia mogą skorzystać z badań, które są w całości refundowane przez NFZ. Nie zawsze jednak można wejść do przychodni i poprosić o wykonanie badania - trzeba spełnić pewne warunki.
Każdy ubezpieczony w NFZ ma dostęp do pakietu darmowych badań, które może zlecić lub wykonać jedynie lekarz mający podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Wśród badań wchodzących w skład bezpłatnej podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) znajdziemy m.in. badania biochemiczne i immunochemiczne w surowicy krwi, badania moczu, układu krzepnięcia i spirometrię.
W Polsce istnieje możliwość uzyskania zwrotu kosztów za wybrane procedury stomatologiczne. Dzięki temu, pacjenci mogą otrzymać częściową lub całkowitą rekompensatę wydatków związanych z leczeniem uzębienia.
Wiele osób może nie zdawać sobie sprawy, że w Polsce istnieje możliwość uzyskania refundacji za niektóre zabiegi stomatologiczne. Dzięki temu, pacjenci mogą otrzymać częściowe lub całkowite zwroty kosztów związanych z leczeniem zębów. Refundacja jest dostępna dla osób posiadających ważne ubezpieczenie zdrowotne.
“Gazeta Wyborcza” donosi, że loteria Ministerstwa Zdrowia mająca promować program badań “Profilaktyka 40 plus” kosztowała 5,5 mln zł. Do wygrania są m.in. bony do spa, rowery i zegarki.
10 lutego NFZ wykreślił dwa świadczenia zdrowotne z katalogu zakresów kontraktowanych odrębnie. Od teraz nie będzie można za darmo (na NFZ) zrealizować telekonsylium kardiologicznego oraz geriatrycznego.
Nie każdy wie, że w Polsce refundowane są zabiegi stomatologiczne. Dzięki refundacji możemy liczyć na częściowy lub całkowity zwrot kosztów związanych z leczeniem zębów. Pieniądze dostaną te osoby, które posiadają ważne ubezpieczenie zdrowotne. Wiele osób decyduje się na leczenie zębów jedynie wtedy, gdy pojawiają się już problemy zdrowotne, zamiast regularnie dbać o profilaktykę i odwiedzać stomatologa.Brak świadomości dotyczącej konieczności regularnych wizyt u dentysty jest jednym z głównych powodów tego stanu rzeczy. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że wizyty profilaktyczne pozwalają na wczesne wykrycie i zapobieganie problemom jamy ustnej.Innym czynnikiem, który wpływa na niechęć do leczenia zębów, jest brak dostępności do stomatologów, szczególnie w mniejszych miejscowościach. W niektórych rejonach kraju, pacjenci muszą pokonywać duże odległości, aby skorzystać z usług stomatologicznych, co może prowadzić do odkładania wizyt na później.Dbanie o zdrowie jamy ustnej jest niezwykle istotne dla naszego ogólnego zdrowia i samopoczucia. Nie warto czekać na pojawienie się bólu, ale regularnie odwiedzać stomatologa i dbać o swoje zęby.
Minister zdrowia ogłasza, że będą pieniądze na SOR-y. Na dofinansowanie dofinansowanie ratownictwa medycznego rząd przeznaczy 750 mld zł.
Portal forsal.pl zwraca uwagę, że wzrosły składki zdrowotne. Tymczasem na skorzystanie z usług medycznych NFZ często trzeba czekać nawet kilka miesięcy.
W jednym ze szpitali w województwie mazowieckim lekarz miał pracować 72 godziny bez przerwy, informuje Polsat News.
Już za dwa dni wyłączony zostanie obowiązek budżetu państwa dot. opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne za określone grupy. Chodzi m.in. o doktorantów, studentów i uczniów, wybranych rencistów i żołnierzy oraz bezrobotnych. ZUS wyjaśnia, że mimo zaprzestania opłacania comiesięcznych składek osoby te wciąż będą ubezpieczone.
Dziennik Gazeta Prawna zwraca uwagę, że szpitale zadłużają się w parabankach. Zdaniem ekspertów to zjawisko jest niepokojące.
Ministerstwo Zdrowia już od pewnego czasu mówi o wprowadzeniu podwyżek dla lekarzy, którzy będą pracować tylko w jednej publicznej placówce ochrony zdrowia — czytamy na stronie internetowej „Rzeczpospolitej”. Środowisko medyczne jest podzielone. Niektórzy twierdzą, że sztywny podział lekarzy na prywatnych i publicznych negatywnie wpłynie na system ochrony zdrowia. Inni uważają, że już najwyższa pora na wzrost wynagrodzenia dla takich osób. Dlatego o zdanie w tej sprawie zapytaliśmy kilku ekspertów.Podwyżki dla lekarzy pracujących tylko w jednej placówce publicznej ochrony zdrowia obowiązywały już w latach 2018-2021 w ramach „ustawy Szumowskiego”. Lekarze specjaliści zatrudnieni w szpitalach podpisywali wówczas tzw. lojalki i otrzymywali wyższe wynagrodzenie. Przepisy tej ustawy wygasły z końcem 2020 roku, ale pomysł podwyżek powrócił w zapowiedziach Ministerstwa Zdrowia.
Dziennik Gazeta Prawna informuje, że Narodowy Fundusz Zdrowia będzie finansował zadania, na które do tej pory szły środki z budżetu państwa. NFZ nie otrzyma jednak dodatkowych pieniędzy.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz przekazał, że rząd planuje poważne zmiany w programie "Profilaktyka 40 plus". Do tej pory z programu skorzystało jedynie 400 tys. osób, dlatego rząd myśli nad zwiększeniem ilości osób z niego korzystających. Z tego powodu program ma trafić w zakres badań medycy pracy. Według Andrusiewicza pandemia Covid-19 pokazała, że społeczeństwa zdrowe przeszły ją znacznie lżej, informuje PAP. W związku z tym trzeba bardziej zachęcić Polaków do badań profilaktycznych, które zmniejszają późniejsze ryzyko zachorowań.
NFZ rusza ze specjalnym programem profilaktyczno-zdrowotnym "8 tygodni do zdrowia". Jest to przygotowany przez ekspertów z Akademii NFZ bezpłatny plan treningowy. Jak zaznacza Fundusz, jego celem jest wzmocnienie odporności wśród Polek i Polaków, która w czasach epidemii jest szczególnie ważna.
Polski Ład wprowadził zmiany do ustawy o świadczeniach zdrowotnych polegające na objęciu obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego osób powołanych do pełnienia funkcji na mocy aktu powołania, które z tego tytułu pobierają wynagrodzenie – podał NFZ, publikując stanowisko Ministerstwa Zdrowia. Narodowy Fundusz Zdrowia podał w informacji na swoich stronach, że objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym m.in. członków zarządu, członków komisji rewizyjnej oraz członków komisji egzaminacyjnych., powinno skutkować zapewnieniem dodatkowych środków w systemie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego oraz pełniejszą realizacją zasady solidaryzmu społecznego.Jak podaje Narodowy Fundusz Zdrowia celem takich rozwiązań było "zrównanie sytuacji osób osiągających dochody ze stosunków zbliżonych strukturą do zlecenia z osobami objętymi już obowiązkiem ubezpieczenia i prawem do świadczeń opieki zdrowotnej oraz oskładkowanie składką zdrowotną wszelkich przychodów proporcjonalnie do możliwości finansowych ubezpieczonego".System ubezpieczenia zdrowotnego opierający się m.in. na zasadzie solidarności społecznej, zakładający obciążenie składką w oderwaniu od indywidualnej sytuacji zdrowotnej ubezpieczonego, wymaga każdorazowego opłacania składki od dochodów osiąganych z podejmowanych aktywności zawodowych. Zgodnie z orzecznictwem, „wynagrodzenie” należy odczytać w sposób szeroki jako wszelką formę przychodu przewidzianą przez przepisy prawa podatkowego jako podstawę ustalenia obowiązków daninowych. Prawodawca powiązał bowiem sposób konkretyzacji obowiązku składowego ze sposobem powstawania obowiązków podatkowych – informuje resort. Stosowne działania wyjaśniające zostały podjęte przez ZUS w związku przedstawionym przez Zakład stanowiskiem.