biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ podało kwotę
Julia Bogucka
Julia Bogucka 16.12.2025 11:30

Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ podało kwotę

Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ podało kwotę
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Często żyjemy w błędnym przekonaniu, że ochrona zdrowia w Polsce jest darmowa, a wizyta u specjalisty to świadczenie, za które nie wystawia się rachunku. W rzeczywistości wszystko ma swoją konkretną cenę, a Narodowy Fundusz Zdrowia właśnie odkrył karty. Najnowsze dane pokazują, jak drastycznie rosną koszty leczenia jednego pacjenta.

NFZ zarządza ważnym budżetem

Narodowy Fundusz Zdrowia to bez wątpienia jedna z najważniejszych, a zarazem najbardziej newralgicznych instytucji w państwie, zarządzająca budżetem sięgającym blisko 200 miliardów złotych rocznie. Choć kwota ta wydaje się astronomiczna, w zderzeniu z rzeczywistością okazuje się niewystarczająca.

System opiera się na solidarności społecznej, wszyscy płacimy składkę zdrowotną, by ci, którzy akurat potrzebują pomocy, mogli ją otrzymać. Problem pojawia się w momencie, gdy wpływy z tej daniny przestają nadążać za lawinowo rosnącymi kosztami procedur medycznych, wynagrodzeń personelu oraz inflacją, która w sektorze medycznym jest zazwyczaj wyższa niż wskaźnik CPI.

Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ podało kwotę
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

W ostatnich miesiącach temat kondycji finansowej NFZ nie schodzi z czołówek gazet. Mówi się o dziurze budżetowej szacowanej na miliardy złotych, co stawia pod znakiem zapytania płynność finansową wielu placówek. Mechanizm jest bezlitosny: wpływy ze składki zdrowotnej, będące głównym paliwem systemu, są niższe od zakładanych planów, podczas gdy koszty obsługi pacjentów rosną w tempie dwucyfrowym. To właśnie ta dysproporcja sprawia, że publiczny płatnik musi szukać oszczędności lub liczyć na dotacje z budżetu państwa, co w obecnej sytuacji gospodarczej jest rozwiązaniem doraźnym i politycznie trudnym. Warto pamiętać, że NFZ nie produkuje pieniędzy, on jedynie dystrybuuje to, co wpłynie od pracujących Polaków.

Tyle kosztuje leczenie pacjenta na NFZ

Ile zatem kosztuje leczenie statystycznego Kowalskiego? Według najnowszych danych opublikowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, średni koszt leczenia jednego pacjenta w 2024 roku wyniósł aż 5250 złotych. To wyraźny, wręcz skokowy wzrost w porównaniu do roku 2023, kiedy to kwota ta oscylowała wokół 4500 złotych. Łączne nakłady, obejmujące również podstawową opiekę zdrowotną, osiągnęły poziom 169 mld zł, co oznacza wzrost o 24,5 mld zł w porównaniu z rokiem poprzednim. To dobitnie obrazuje presję inflacyjną i rosnące wyceny świadczeń. Co istotne, mówimy tutaj o średniej arytmetycznej, która nieco zakrzywia rzeczywistość, ale daje doskonały pogląd na skalę wydatków ponoszonych przez państwo.

Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ podało kwotę
Fot. ijeab/Getty Images/CanvaPro

Analizując te dane głębiej, dostrzegamy fascynujące zjawisko, znane w ekonomii jako zasada Pareta. W systemie ochrony zdrowia sprawdza się ona niemal idealnie: lwią część budżetu pochłania leczenie stosunkowo niewielkiej grupy najciężej chorych pacjentów. Z wyliczeń wynika, że około 80 proc. środków NFZ przeznaczanych jest na terapię zaledwie kilkunastu procent ubezpieczonych. Są to przede wszystkim osoby zmagające się z chorobami przewlekłymi, nowotworami czy skomplikowanymi schorzeniami kardiologicznymi.

Szczególnie kosztowne są najdroższe terapie, głównie lekowe, na które w 2024 roku przeznaczono setki milionów złotych, przy czym ponad 47 mld zł wydano na leczenie zaledwie 1 proc. mieszkańców Polski. Najwyższe koszty dotyczą pacjentów w wieku 75–79 lat, zwłaszcza mężczyzn, których średnia wartość refundacji istotnie przewyższa wydatki ponoszone na leczenie kobiet w tej samej grupie wiekowej.

Zobacz też: Od 1 stycznia 2026 r. wyższe kary dla kierowców. Nawet 1920 zł za jeden dzień spóźnienia

Koszty leczenia na NFZ rosną

Wzrost średniego wydatku na pacjenta nie wynika bynajmniej z faktu, że nagle jako społeczeństwo zaczęliśmy chorować częściej, choć starzenie się populacji ma tu niebagatelne znaczenie. Głównym motorem napędowym kosztów jest postęp medycyny oraz wzrost płac w sektorze ochrony zdrowia. Nowoczesne technologie, innowacyjne leki onkologiczne czy zaawansowana diagnostyka obrazowa to standardy, których oczekujemy jako pacjenci, ale które kosztują krocie.

Tak zwana darmowa tomografia czy rezonans w rzeczywistości są opłacane z naszych składek, a ich ceny rynkowe idą w górę wraz z cenami energii i serwisu sprzętu. Do tego dochodzi presja płacowa lekarzy, pielęgniarek i personelu medycznego, która w ostatnich latach przełożyła się na znaczący wzrost wyceny punktów rozliczeniowych z NFZ.

Nie można również pomijać aspektu demograficznego. Polska jest jednym z najszybciej starzejących się społeczeństw w Europie, a seniorzy są naturalnie grupą generującą najwyższe koszty leczenia. Wielochorobowość, czyli występowanie kilku schorzeń przewlekłych jednocześnie, takich jak cukrzyca, nadciśnienie i niewydolność serca, wymaga koordynowanej i kosztownej opieki. System musi zatem mierzyć się z podwójnym wyzwaniem: z jednej strony ubywa osób w wieku produkcyjnym, które wpłacają składki, a z drugiej przybywa beneficjentów wymagających coraz droższej opieki. Bez systemowych zmian w sposobie finansowania, doraźne dosypywanie pieniędzy z budżetu państwa może okazać się niewystarczające, by utrzymać ten standard leczenia, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: