Niewiarygodne spadki cen w samym sercu Tatr. Wiadomo, kto najbardziej zaoszczędzi
Urlop w polskich górach zaczyna być synonimem luksusu. Coraz więcej turystów skarży się na tak zwane paragony grozy — drogie są nie tylko posiłki w restauracjach czy regionalne pamiątki, ale również usługi świadczone przez górali, o opłatach klimatycznych nie wspominając. Tymczasem w jednej dziedzinie w końcu pojawiły się obniżki, zaoszczędzi zwłaszcza jedna grupa osób.
W Tatrzańskim Parku Narodowym zapała ważna decyzja
Niezależnie od pory roku Tatry i okolice przyciągają tłumy turystów, którzy chcą cieszyć oczy cudami dzikiej natury lub korzystać z miejscowych rozrywek, takich jak termy, spacery edukacyjne, regionalne festiwale czy warsztaty rękodzieła. Z kolei Zakopane dysponuje siecią nowoczesnych placówek muzealnych poświęconych góralskiej sztuce, kulturze, historii polskich gór oraz tamtejszej przyrody. Choć samo wędrowanie po górskich szlakach nic nie kosztuje, to już inne aktywności wiążą się ze znaczącymi opłatami.
Tymczasem Tatrzański Park Narodowy wyszedł naprzeciw potrzebom turystów i po zebraniu opinii dotyczących popularnej usługi zapadła decyzja o obniżeniu cen. Wcześniejsze były zaporowe, co wzbudzało niezadowolenie, ale także sporo kontrowersji. Co dokładnie się zmieniło i ile zostanie w kieszeniach podróżnych?
ZOBACZ TEŻ: Rewolucja w Zakopanem, zapadła ważna decyzja. Na Krupówkach mogą posypać się kary
TPN podjął decyzję w sprawie drogi nad Morskie Oko
Jednym z obowiązkowych miejsc, do którego kierują się osoby eksplorujące Tatry, jest Morskie Oko. Aby dojść do polodowcowego jeziora, trzeba trzymać się któregoś z wyznaczonych szlaków — początkujący wędrowcy często wybierają przejście asfaltową szosą z parkingu na polanie Palenica Białczańska, łączącą się z czerwonym szlakiem przed Wodogrzmotami Mickiewicza. Ta trasa oferuje ciekawe widoki i jest stosunkowo łatwa do przejścia, marsz zajmuje około dwóch godzin.
Mniej zdeterminowani mogą skorzystać z oferowanego transportu, na miejscu znajdują się tradycyjne zaprzęgi konne, które od lat są przedmiotem sporu górali, ekologów i lokalnych władz. Oprócz tego na tym odcinku jeżdżą jeszcze busy spalinowe, a od niedawna również elektryczne.
Elektryki zostały uruchomione w maju i mimo wielkich oczekiwań ze strony Tatrzańskiego Parku Narodowego nie cieszyły się wielką popularnością. Powodem była zaporowa cena za przejazd w jedną stronę. Taniej wychodziła nawet wycieczka konną bryczką. Poza tym, kto chciałby siedzieć w ciasnym busie, kiedy może spędzić ten czas na świeżym powietrzy i podziwiać widoki z miejsca na wozie?
Pierwszy pojazd uruchomiony podczas premierowego weekendu odjechał pusty, a do konnych zaprzęgów, czyli tak zwanych fasiągów, ustawiały się długie kolejki. Nieco później pojawiły się informacje na temat tego, że TPN ma dokonać ponownych kalkulacji i wprowadzić ewentualne obniżki. Jak wygląda nowy cennik?
Elektryki nad Morskie oko są już tańsze. Ile teraz trzeba zapłacić za bilet?
Przejazdy busami elektrycznymi nad Morskie Oko zostały uruchomione w ramach pilotażowego programu Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Chodziło o zapewnienie transportu, który nie emitowałby spalin, a także o poprawę dobrostanu koni kursujących na tej trasie. Transport konny ma zachować swoją funkcję kulturową, ale będzie dostępny na skróconym odcinku szlaku.
Podczas premierowego weekendu za przejazd z Zakopanego do Włosienicy w jedną stronę trzeba było zapłacić 100 zł od osoby, bilet kupiony w Punkcie Informacji Turystycznej, był droższy o 10 zł. Podobnie na trasie Palenica – Włosienica. Taniej było tylko na odcinku Włosienica – Palenica Białczańska, czyli 60-70 zł od osoby. Przewidziano również opcję dla osób niepełnosprawnych. Według starego cennika:
Osoby z niepełnosprawnościami: Zakopane – Morskie Oko – Zakopane (kurs tam i z powrotem + 60 minut na miejscu).
A. 2 miejsca (wariant wózek plus opiekun) – cena za osobę z niepełnosprawnością z opiekunem w obie strony 300 zł (w Punkcie Informacji Turystycznej podobnie).
B. 13 miejsc (pozostałe osoby z niepełnosprawnością i w razie wolnych miejsc wszyscy inni) – cena dla jednej osoby 150 zł w obie strony (w Punkcie Informacji Turystycznej podobnie).
Wiele osób uznało, że 100 zł za pokonanie kilku kilometrów to stanowczo za dużo. W rezultacie Tatrzański Park Narodowy opublikował nowy cennik, jednak z zaznaczeniem, że nie jest to działanie, którego celem jest masowy przewóz turystów, a zapewnienie alternatywy, dla tych, którzy z jakichś powodów nie mogą przebyć tej trasy pieszo.
Ile teraz kosztuje przejazd busem elektrycznym?
![Busy edukacyjne do Morskiego Oka - [tpn.gov.pl].png](https://images.iberion.media/images/origin/Busy_edukacyjne_do_Morskiego_Oka_tpn_gov_pl_b0c425aced.png)
