Tyle osób ułaskawił Andrzej Duda. Daleko mu do rekordzisty

Za kilka tygodni dobiegnie końca 10-letnia prezydentura Andrzeja Dudy. Polacy różnie oceniają ten czas, natomiast liczby mówią same za siebie. Jeśli wziąć pod uwagę to kryterium przy podsumowaniu czasu, kiedy sprawował urząd, można dojść do ciekawych wniosków. Tematem, który jest ostatnio często poruszany przez opinię publiczną, jest prawo łaski, z którego prezydent wielokrotnie skorzystał, daleko mu jednak do rekordzisty. Jak na tym polu wypada Andrzej Duda w porównaniu ze swoimi poprzednikami?
Prawo łaski jako prerogatywa prezydenta — co mówi Konstytucja RP?
Z pozoru obecny ustrój nie daje prezydentowi Polski wielu szczególnych uprawnień. To jednak najważniejsza osoba w państwie i oprócz reprezentowania kraju na arenie międzynarodowej ma kilka kluczowych kompetencji. Obok inicjatywy ustawodawczej i prawa weta może również stosować tak zwane ułaskawienie.
Możliwe jest zastosowanie prawa łaski bezpośrednio na podstawie art.139 Konstytucji RP, w tym także przed uprawomocnieniem się wyroku w postaci tzw. abolicji indywidualnej, co potwierdza orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego […] Akt łaski stosowany jest przede wszystkim, gdy skutki wyroku są nadmiernie dolegliwe, a ich represyjny charakter znacznie przekracza poziom zamierzony przez sąd, gdy wymagają tego względu humanitaryzmu i sprawiedliwości, a nie można uczynić im zadość w drodze postępowania sądowego oraz gdy występują wyjątkowe, nieznane dotąd wydarzenia — czytamy na stronie Kancelarii Prezydenta RP.
Akt łaski stanowi jedno z konstytucyjnych uprawnień prezydenta RP i jako taki nie podlega żadnej formie kontroli zewnętrznej. To prawo ma charakter osobisty i jest realizowane wyłącznie przez głowę państwa. Zarówno decyzja o ułaskawieniu, jak i odmowa jego udzielenia należą wyłącznie do Prezydenta i podejmowane są przez niego niezależnie. Obecnie media i opinia publiczna zwróciły szczególną uwagę na tę kompetencję, a przyczyniły się do tego niedawne wydarzenia i ostatnie ułaskawienie dokonane przez Andrzeja Dudę. Kończący swoją ostatnią kadencję polityk, wielokrotnie sięgał po to prawo — dokładnie ile razy je zastosował?

Robert Bąkiewicz ułaskawiony przez prezydenta — kontrowersje wokół decyzji
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o częściowym ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza ponownie skierowała uwagę opinii publicznej na konstytucyjne prawo łaski. Dla przypomnienia — działacz środowisk narodowych, skazany prawomocnym wyrokiem sądu w 2023 roku za naruszenie nietykalności cielesnej aktywistki znanej jako „Babcia Kasia”, został właśnie objęty aktem łaski w zakresie darowania kary ograniczenia wolności. Jak wynika z informacji udostępnionej przez Prokuraturę Generalną, pozostałe elementy wyroku m.in. nawiązka na rzecz pokrzywdzonej, nie zostały objęte decyzją prezydenta.
Choć na stronie Kancelarii Prezydenta tradycyjnie nie ujawniono personaliów osoby ułaskawionej, sprawa szybko zyskała rozgłos medialny i polityczny. Premier Donald Tusk określił decyzję prezydenta mianem „skandalu w wymiarze moralnym”, na co Andrzej Duda odpowiedział, zarzucając premierowi bezprawne działania od grudnia 2023 roku.
Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta RP, od początku urzędowania Andrzeja Dudy, czyli od 6 sierpnia 2015 r. do 15 lipca 2025 r. prezydent zastosował prawo łaski wobec 146 osób. Jednocześnie w 970 przypadkach wydał decyzje odmowne. Dodatkowo 74 postępowania ułaskawieniowe zostały wszczęte w tzw. trybie prezydenckim (z urzędu). Na tle poprzednich prezydentów liczba ułaskawień dokonanych przez Andrzeja Dudę jest stosunkowo niewielka. Jeden z poprzedników Dudy był znacznie bardziej „łaskawy”. Kto jest bezkonkurencyjnym rekordzistą, jeżeli chodzi o wydawanie ułaskawień? Na to jasno wskazują liczby.

Porównanie ułaskawień: Duda, Komorowski, Kaczyński, Kwaśniewski i Wałęsa
Zgodnie z art. 139 Konstytucji RP, Prezydent Rzeczypospolitej ma prawo stosować akt łaski wobec osób skazanych, z wyjątkiem tych, którzy zostali skazani przez Trybunał Stanu. Prawo łaski może polegać na darowaniu kary, złagodzeniu jej wymiaru, a w niektórych przypadkach, zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, może być zastosowane nawet przed prawomocnym wyrokiem (tzw. abolicja indywidualna).
Postępowanie ułaskawieniowe może toczyć się w dwóch trybach:
- Tryb pierwszy — na podstawie Kodeksu postępowania karnego: wniosek trafia przez Prokuratora Generalnego do sądu, który ocenia go i, jeśli wyda opinię pozytywną, przekazuje akta sprawy do Prezydenta. W przypadku negatywnej opinii sprawa nie jest dalej procedowana.
- Tryb drugi (prezydencki) — uruchamiany z urzędu lub po analizie wniosku przez Kancelarię Prezydenta: nawet jeśli sąd negatywnie oceni wniosek, może on nadal trafić do prezydenta, o ile zachodzą szczególne okoliczności, np. skazany odbył dużą część kary, znajduje się w trudnej sytuacji życiowej lub naprawił szkodę wyrządzoną przestępstwem.
Prezydent podejmuje decyzję samodzielnie i jego prerogatywa w tym zakresie nie podlega kontroli żadnego organu państwowego. Akt łaski nie wymaga również kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów, co potwierdza art. 144 ust. 2 Konstytucji RP.
Patrząc na dane historyczne, Andrzej Duda zdecydowanie nie należy do prezydentów najchętniej korzystających z prawa łaski. Dla porównania rekordzistą w tej kategorii pozostaje Aleksander Kwaśniewski, który w trakcie dwóch kadencji ułaskawił aż 4302 osoby, a w 2639 przypadkach odmówił prawa łaski. Statystyki dotychczasowych prezydentów RP wyglądają następująco:
Aleksander Kwaśniewski (dwukrotna kadencja):
- ułaskawił 4302 osoby,
- odmówił w 2639 przypadkach.
Lech Wałęsa (jedna kadencja):
- ułaskawił 3454 osoby,
- odmówił 444 osobom.
Bronisław Komorowski:
- ułaskawił 360 osób,
- odmówił 1544 osobom.
Lech Kaczyński:
- ułaskawił 201 osób,
- odmówił 913 osobom.

W porównaniu z tymi danymi kadencję Andrzeja Dudy przynajmniej pod względem liczby ułaskawień można odebrać jako wyjątkowo wstrzemięźliwa. Co istotne, prawo łaski nie jest ani obowiązkiem, ani rutynową praktyką, to osobista decyzja Prezydenta RP, oparta na analizie materiałów sprawy, sytuacji skazanego oraz względach humanitarnych i społecznych.





































