Hyundai Rotem, południowokoreański producent z przemysłów kolejowego, zbrojeniowego i maszynowego, w Azji Wschodniej szeroko dystrybuuje informację o podpisaniu z Polską kontraktu na sprzedaż czołgów K2. Euforię podziela Ministerstwo Obrony, słowami wicepremiera W. Kosiniaka-Kamysza przywołując, że to jeden z najtrudniejszych w handlowej historii Agencji Uzbrojenia kontraktów.
Polska Grupa Zbrojeniowa, jedyny dysponent polskiego przemysłu zbrojeniowego, powoła trzy fabryki amunicji, tym samym przybliżając perspektywę samowystarczalności pod względem amunicji. Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało właśnie o grancie, który rozwieje wątpliwości: czy w Polsce produkowana jest amunicja?
Przerwa w dostawie wody, zarządzona przez jedno z polskich miast, może być związana z atakiem rosyjskich hakerów. Do sieci wyciekła dokumentacja, obrazująca zewnętrzny dostęp do systemów kontroli w stacji uzdatniania wody i bioreaktora. Data pokrywa się z wyłączeniem, które zarządził wówczas jeden z samorządów.
Resort wicepremiera W. Kosiniaka-Kamysza pokazał dokumenty nowelizujące prawo Sił Zbrojnych RP na morzu. Ministerstwo chce rozszerzyć kompetencje Marynarki Wojennej na tyle, by obecność poza granicami państwa mogła pozostawać poniżej progu wojny, ale jednocześnie zachowywała realny komponent odstraszania. MON wprost mówi o rosyjskiej flocie cieni i pozwoleniu na użycie broni bez zgody OZN.
24 czerwca miało nastąpić zawieszenie broni w konflikcie między Izraelem a Iranem. Niestety, po kilku godzinach od ogłoszenia, izraelska armia poinformowała, że Iran wystrzelił w stronę Izraela pociski balistyczne. Tych kilka godzin jednak wystarczyło, by cena ważnego surowca mocno tąpnęła. Rynek zareagował gwałtownym osłabieniem cen. Co to oznacza dla całego świata i dla Polski?
Wzrok całego świata jest zwrócony w kierunki napiętej sytuacji na Bliskim Wchodzie. W nocy z poniedziałku na wtorek Donald Trump ogłosił zawieszenie broni pomiędzy Iranem a Izraelem. Tymczasem władze izraelskie przekazały, że Iran miał dopuścić się “rażącego naruszenia zawieszenia broni”. Przedstawiamy szczegóły.
Wszystko zaczęło się niepozornie, ale szybko nabrało tempa. Eskalacja napięcia między Iranem, a Stanami Zjednoczonymi rośnie. Po tym, jak USA zaatakowały kluczowe punkty w Iranie, prezydent kraju leżącym na Bliskim Wschodzie zapowiedział odwet. 23 czerwca zostały zaatakowane ważne amerykańskie bazy.
Nowy ruch Amerykanów ponownie rozpala globalną debatę. Decyzja wojskowych i sugestie z samej góry wstrząsnęły obserwatorami polityki międzynarodowej. Co naprawdę oznacza ten kierunek działań?
Błyskawiczna mobilizacja kontrwywiadu, emerytowany żołnierz w cieniu międzynarodowej gry i milczące lotnisko, które nagle stało się areną starcia wywiadowczych potęg. Kto naprawdę pociągał za sznurki i dlaczego sprawa może przetasować mapę bezpieczeństwa Europy?
Wczorajsze bombardowanie celów w Iranie przez lotnictwo USA to kolejny etap eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie. Polacy planujący podróże w tym regionie muszą wziąć pod uwagę, że zagrożenie może rozlać się także poza Iran i Izrael, o czym przypomina ministerstwo spraw zagranicznych. Wydane zostały ważne nowe zalecenia dot. bezpieczeństwa dla kolejnych regionów.
Nowe sygnały z jednego z kluczowych regionów dostaw surowców mogą wpłynąć na globalne łańcuchy logistyczne i zwiększyć niepewność na rynkach. Co się dzieje i dlaczego eksperci mówią o możliwym efekcie domina?
Konflikt zbrojny pomiędzy Izraelem a Iranem trwa już od przeszło tygodnia. Przywódcy z całego świata nawoływali do pokoju, w tym gronie znalazł się między innymi Donald Trump. Minionej nocy Stany Zjednoczone włączyły się jednak do konfliktu, atakując Iran. Krótko później prezydent USA wygłosił orędzie, tak zwrócił się do narodu.
Trwający na Bliskim Wschodzie konflikt zbrojny pomiędzy Izraelem a Iranem skupia uwagę polityków. Jeden z nich — europoseł PiS Dominik Tarczyński — opublikował niedawno na platformie X nagranie. Polityk był przekonany, że pochodzi z Iranu. Okazało się jednak, że to fragment znanej gry wideo, co nie uszło uwadze internautów, którzy nie mieli dla niego litości.
Ostatnia pozostałość po formalnym dokumencie, którego strategicznym celem byłoby ograniczenie rozprzestrzeniania po planecie broni jądrowej, traci moc z początkiem 2026 r. Badacze szwedzkiego instytutu, na czele z Duńczykiem z przeszłością w administracji rządowej w USA i ministerstwie obrony Danii Hansem M. Kristensenem, ostrzegają rozbrojone narody: dobiega końca era redukcji broni atomowej. “Wszystko wskazuje na to, że szykuje się nowy wyścig zbrojeń” - wyrokuje dyrektor Instytutu Badań Nad Pokojem Dan Smith. Badacze wskazują konkretne kraje.
Polacy przebywający w regionie zagrożonym konfliktem zbrojnym są w niebezpieczeństwie. Na Bliskim Wschodzie trwa eskalacja – po ataku Izraela na Iran dochodzi do kolejnych wzajemnych nalotów, w których giną również cywile. Jak informuje Radio Zet, planowana jest akcja ewakuacyjna rurystów z Izraela. Portal BiznesINFO otrzymał stanowisko ministerstwa w tej sprawie.
Nad ranem w piątek 13 czerwca Izrael zbombardował dziesiątki celów w Iranie. Premier Benjamin Netanjahu ostrzegł, że będzie to długotrwała operacja mająca na celu uniemożliwienie Teheranowi zbudowania broni atomowej. Zaognienie konfliktu na Bliskim Wschodzie odbiło się bezpośrednio na kondycji światowej gospodarki, a skutki tego odczuwamy również w naszych codziennych wydatkach. Zdaniem analityków różnicę w rachunkach będziemy mogli najpewniej zauważyć już w ten weekend.
Proklamacje dotyczące gotowości Izraela do przeprowadzenia ataku na obiekty wojskowe i nuklearne na terenie Iranu znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. W nocy z 13 na 14 czerwca rakiety spadły na Teheran. Sytuację dodatkowo zaostrza ryzyko irańskiego odwetu za śmierć czołowych generałów tego kraju. W Stanach Zjednoczonych zwołano nadzwyczajne posiedzenie, a tymczasem głos w sprawie Polaków przebywających w zagrożonym regionie zabrał polski rząd.
Donald Trump ponownie zabrał głos w sprawie wojny na Ukrainie. Była to reakcja na to, co stało się w nocy z soboty na niedzielę. Prezydent Stanów Zjednoczonych zareagował na makabryczne wydarzenia, do których doszło w walczącym z rosyjską agresją państwie. Trump skrytykował Putina, natomiast postawę Wołodymyra Zełenskiego uznał za szkodliwą.
„Wysokie stopy procentowe nie są problemem”, „wtedy mamy szansę, żeby wynegocjować lepszą cenę mieszkania”, „nie jestem przekonana, czy programy tworzone przez polityków, dobrze wpływają na polski rynek”, „kupowanie ziemi paradoksalnie wcale nie musi być prostsze, niż kupowanie mieszkania”. Kiedy kupować nieruchomości? Co lepsze: mieszkanie czy grunt? Jak się zabezpieczyć na wypadek wojny — co musisz mieć w funduszu ewakuacyjnym? I co przyniesie Ci największy zwrot?
Polska szykuje się do wojny… czy do bankructwa? Czy wydajemy miliardy na realną obronę... czy na polityczne show? Czy na nowe czołgi naprawdę nas stać? W dzisiejszym odcinku sprawdzimy, kto zbroi Polskę? Za ile? I kto za to płaci?
Wszystkie oczy świata skierowane są w stronę Stambułu, gdzie ma dziś dojść do negocjacji pokojowych pomiędzy Ukrainą a Rosją. Od kilkunastu godzin w milionach głów rodziło się pytanie, czy na spotkanie, w odpowiedzi na apel Wołodymyra Zełenskiego, przybędzie sam Władimir Putin. Odpowiedź na to pytanie właśnie została potwirdzona.
Rozmowy pokojowe pomiędzy Rosją a Ukrainą miały się odbyć dziś 15 maja w Stambule. Pojawiła się jasna deklaracja ze strony Wołodymyra Zełenskiego, który postanowił osobiście stawić się na miejscu i spotkać z Władimirem Putinem. Teraz obecność prezydenta Federacji Rosyjskiej stanęła pod znakiem zapytania.
Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski inauguruje w środę 14 maja 10. edycję Kongresu Impact w Poznaniu. – Jeśli Władimir Putin nie wybierze zgody, która zostanie mu zaoferowana w Stambule, uważam że prezydent USA Donald Trump zmieni swoją politykę względem niego — ocenia nasz dyplomata. Po słowach o rosyjskiej broni atomowej i obecności polskich wojsk w Ukrainie rozległy się głośne brawa.
W ostatnich godzinach dowiedzieliśmy się, że Władimir Putin oczekuje na rozmowy z Ukrainą w sprawie negocjacji. Teraz swojej odpowiedzi udzielił Wołodymyr Zełenski. Wiele osób szeroko otworzyło oczy, to ma się wydarzyć w Stambule.
W nocy z 6 na 7 maja czasu polskiego ogólnoświatowe media poinformowały o ataku Indii na Pakistan za pomocą rakiet. To odpowiedź na atak terrorystyczny, który miał miejsce pod koniec kwietnia, a o który odpowiedzialnością obarczono drugie ze wskazanych państw. Strona pakistańska zapowiada odwet, są ofiary cywilne. Nic nie zapowiada deeskalacji konfliktu.
Stellantis, koncernowy gigant, powstały z fuzji spółek z trzech krajów, a odpowiadający za produkcję przeszło 15 marek samochodów, przekazał we wtorek 8 kwietnia o zaprzestaniu produkcji jednej z nich – chińskiego Leapmotor – w polskiej fabryce w Tychach. Już w marcu spółka miała przekierować swoje plany inwestycyjne z Polski na Hiszpanię, ale teraz dodatkowo zabiera z taśm produkcyjnych to, co już jest. Kanadyjczycy piszą o kolejnej inkarnacji “wojny celnej”.
Departament amerykańskiej armii skierowany na kontynenty europejski i afrykański USAREUR-AF wycofał żołnierzy od trzech lat stacjonujących w podkarpackiej Jasionce. Komunikat administracji wojska w tej sprawie został opublikowany w poniedziałek, we wtorek do sprawy odniósł się premier Donald Tusk, ministerstwo obrony i prezydent, tonując nastroje i przypominając, że decyzja wynika wprost ze szczytu w Waszyngtonie z ubiegłego roku – była planowana. W tym samym czasie Amerykanie przestrzegają przed kolejnym ruchem Białego Domu i Pentagonu.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformował o reakcji na zwiększoną aktywność rosyjskiej floty powietrznej. W odpowiedzi na nią podjęto decyzję, by uruchomić wszystkie dostępne siły pozostające w dyspozycji. Sytuacja jest monitorowana, a siły pozostają w gotowości do, jak przekonuje DO RSZ, "natychmiastowej reakcji".