Zełenski odpowiedział Putinowi ws. spotkania w Turcji. Padła jasna deklaracja, postawił warunki

W ostatnich godzinach dowiedzieliśmy się, że Władimir Putin oczekuje na rozmowy z Ukrainą w sprawie negocjacji. Teraz swojej odpowiedzi udzielił Wołodymyr Zełenski. Wiele osób szeroko otworzyło oczy, to ma się wydarzyć w Stambule.
Wojna Rosji z Ukrainą wciąż trwa
Wojna Rosji przeciwko Ukrainie rozpoczęła się pełnoskalową inwazją 24 lutego 2022 roku, choć napięcia i działania zbrojne trwały już wcześniej — od aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku i wybuchu konfliktu w Donbasie. W lutym 2022 roku rosyjskie siły wkroczyły na terytorium Ukrainy z kilku kierunków — z Rosji, z okupowanego Krymu oraz z terytorium Białorusi — rozpoczynając największy konflikt zbrojny w Europie od czasów II wojny światowej.

Rosja, pod przywództwem Władimira Putina, uzasadniała atak koniecznością “denazyfikacji” i ”demilitaryzacji” Ukrainy — argumenty te zostały powszechnie uznane przez społeczność międzynarodową za propagandowe. W rzeczywistości inwazja była próbą podporządkowania Ukrainy wpływom Rosji i zahamowania jej integracji z Zachodem, zwłaszcza z NATO i Unią Europejską.
Wojna nadal trwa, choć linia frontu ustabilizowała się. Ukraina prowadzi działania obronne i kontrofensywne, koncentrując się na odpieraniu rosyjskich ataków i ograniczaniu strat. Rosja kontynuuje ostrzał rakietowy infrastruktury cywilnej, co powoduje zniszczenia i cierpienie ludności. Ukraina wciąż otrzymuje pomoc militarną, finansową i humanitarną od państw zachodnich, w tym USA, Wielkiej Brytanii, Polski i innych członków UE i NATO.
MOPS walczy z ubóstwem. Te rodziny skorzystają z nowego programu, to prawdziwa szansa Polacy zdecydowali o wynagrodzeniu pierwszej damy. Nie mają wątpliwości, odpowiedzi zaskakująDonald Trump chciał zakończyć wojnę
Donald Trump, obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, wielokrotnie deklarował, że zakończy wojnę Rosji z Ukrainą w ciągu 24 godzin od objęcia urzędu. Jednakże, pomimo upływu czasu, konflikt nadal trwa, a jego zakończenie okazuje się bardziej skomplikowane, niż początkowo zakładano.
Administracja Trumpa zaproponowała plan zakończenia wojny, który zakładałby zawieszenie broni na obecnych liniach frontu oraz rozpoczęcie negocjacji pokojowych. Plan ten przewidywał również, że Ukraina nie musiałaby formalnie zrzekać się okupowanych terytoriów, ale odłożyłaby swoje plany przystąpienia do NATO na dłuższy czas.

W maju 2025 roku Trump wezwał Ukrainę do natychmiastowego przystąpienia do bezpośrednich rozmów pokojowych z Rosją, podkreślając pilność sytuacji i możliwość ocalenia setek tysięcy istnień ludzkich. W odpowiedzi na propozycje Trumpa europejscy przywódcy, w tym prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Polski Donald Tusk i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, zażądali od Putina pełnego, bezwarunkowego 30-dniowego zawieszenia broni w Ukrainie, grożąc w przeciwnym razie masowymi sankcjami na rosyjski sektor energetyczny i bankowy.
Pojawiła się już deklaracja ze strony Władimira Putina, a także odpowiedź Wołodymyra Zełenskiego. Wiele wskazuje na to, że już w najbliższych dniach czeka nas wyjątkowy przełom w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, który może zaważyć na dalszych losach obu państw.
Zobacz: Nowy sondaż prezydencki nie pozostawia złudzeń. Afera z Nawrockim dała Polakom do myślenia
Wołodymyr Zełenski odpowiada Władimirowi Putinowi
W ciągu nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego świat obiegła deklaracja z ust prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. To wtedy oznajmił, że jest gotów do podjęcia negocjacji z Ukrainą, państwem, z którym od przeszło trzech lat jest w pełnoskalowym konflikcie wojennym. Zaproponował podjęcie ich 15 maja w Stambule. Wiadomo również, że Putin rozważa przystanie na 30-dniowe zawieszenie broni.
Byłby to pierwszy krok, powtarzam, w kierunku długotrwałego, trwałego pokoju, a nie prolog do kontynuacji konfliktu zbrojnego po przezbrojeniu, uzupełnieniu ukraińskich sił zbrojnych i gorączkowym kopaniu okopów i nowych twierdz. Kto potrzebuje takiego pokoju? — oświadczył Putin, nawiązując do propagandowej narracji, którą Kreml chce karmić Zachód.
Na tę propozycję już zdążył odpowiedzieć prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dowiadujemy się z niej, że będzie on czekał osobiście na spotkanie z głową państwa rosyjskiego w wyznaczonym miejscu.
Oczekujemy pełnego i trwałego zawieszenia broni, począwszy od jutra, aby zapewnić niezbędną podstawę dla dyplomacji. Nie ma sensu przedłużać zabójstw. A ja będę czekał na Putina w Turcji w czwartek. Osobiście. Mam nadzieję, że tym razem Rosjanie nie będą szukać wymówek - czytamy na portalu X.




































