biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Awantura o godło Polski. Kowalski i Bąkiewicz wtargnęli do podstawówki. "Medialna histeria"
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 11.05.2025 13:21

Awantura o godło Polski. Kowalski i Bąkiewicz wtargnęli do podstawówki. "Medialna histeria"

kowalski, bąkiewicz
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Niepowodzeniem zakończyła się kolejna prowokacja posła Janusza Kowalskiego dokonana tym razem w towarzystwie skazanego prawomocnie za chuligaństwo nacjonalisty Roberta Bąkiewicza. Mężczyźni pod pretekstem ochrony polskiego godła udali się do jednej z warszawskich podstawówek. Burmistrz Bielan, opisując przebieg wydarzeń, stwierdził, że wywarli presję na dyrektorkę oraz pracowników placówki, wywołując u nich poczucie zastraszenia. MEN opublikował stanowisko w tej sprawie, zadając kłam narracji posła PiS.

Happening polityczny w podstawówce na warszawskich Bielanach. W akcji znów poseł Kowalski

Ministerstwo Edukacji Narodowej odniosło się do wtargnięcia posła PiS Janusza Kowalskiego i organizatora Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza do jednej z warszawskich szkół, którym towarzyszył zespół telewizji wPolsce24. Mężczyźni, twierdząc, że dokonują interwencji, wkroczyli w piątek do gabinetu dyrektora podstawówki, w której przeprowadzony będzie egzamin ośmioklasisty. 

Przyczyną ich działań miało być rzekome zdjęcie ze ściany godła Polski w sali, w której przeprowadzane będą egzaminy. Dyrekcja szkoły, a teraz również MEN zaprzeczają tym doniesieniom.

Patryk Wołosz, Donald Tusk
Polacy zarabiają więcej niż Brytyjczycy. Jest tylko jedno "ale"
Nowy sondaż prezydencki nie pozostawia złudzeń. Afera z Nawrockim dała Polakom do myślenia

Bąkiewicz pod rękę z Kowalskim szukali zdjętego godła. Nie znaleźli

Nie jest to pierwsza tzw. interwencja posła Kowalskiego. Tym razem w towarzystwie skazanego prawomocnie za chuligaństwo Roberta Bąkiewicza (kolejna sprawa jest w toku) wtargnęli do szkoły, by krytykować w niej Rafała Trzaskowskiego. Według MEN działania te są wpisane w kampanię wyborczą.

Czytaj więcej: Janusz Kowalski skontroluje WOŚP. Zapowiedział wizytę w siedzibie fundacji

Przypomnijmy, że w maju 2024 r. Rafał Trzaskowski oświadczył, że w warszawskich urzędach ze ścian zostaną zdjęte krzyże. To właśnie ten trop chcieli wykorzystać Kowalski i Bąkiewicz w piątkowe przedpołudnie. Było to o tyle trudne, że zdjęcie godła państwowego w szkole nie miało miejsca.

EN_01652661_0014.jpg
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

MEN jednoznacznie: wtargnięcie wykorzystano do ataku na kandydata w wyborach

Sam poseł Kowalski w nagraniu sprzed wkroczenia do szkoły informuje, że zamierza dokonać weryfikacji, upewnienia się, że godło wisi – wiedział zatem, że historia o ukryciu symbolu jest fałszywa, a całe przedsięwzięcie trudno traktować inaczej niż próbę wpłynięcia na wyniki wyborów.

Choć Kowalski podpisuje swój film "Chcieli zdjąć Godło Polski!", to w samym materiale precyzuje już, że jedynie zadaje o to pytania. Wątpliwości co do tego jego motywacji nie ma MEN:

Swoje głębokie oburzenie w związku z incydentem, do którego na terenie jednej z warszawskich szkół podstawowych, wyraził na Facebooku burmistrz Bielan, Grzegorz Pietruczuk. Jak poinformował, goście siłą zajęli gabinet dyrektorki i nie chcieli opuścić budynku, co wywołało poczucie zagrożenia wśród personelu. Po otrzymaniu zgłoszenia, burmistrz skontaktował się z lokalną komendą policji, która wysłała na miejsce patrol. Zanim na miejsce dotarli funkcjonariusze policji, poseł Kowalski wraz z towarzyszącymi mu osobami udali się pod siedzibę Urzędu Dzielnicy Bielany, licząc na spotkanie z Pietruczukiem.

Niesmak jest tym większy, że opisywana historia dotyczy akurat Szkoły Podstawowej nr 209. Tak, tej samej szkoły, w której zaledwie kilka dni temu świętowaliśmy hucznie Dzień Flagi, gdzie wraz z uczniami, rodzicami i nauczycielami – ponad tysiąc osób – uformowaliśmy żywą flagę - podkreślił i dodał. - Boleję też nad tym, że nasza szkoła stała się celem ataku w ramach nachalnej nagonki prowadzonej przez niektóre media na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Apeluję do nas wszystkich o przyzwoitość i zdrowy rozsądek. Proszę, nie róbmy ze wszystkiego polityki. Nie róbmy jej kosztem pedagogów. […] Nie róbmy jej też kosztem uczniów i ich rodziców.

MEN określa zachowanie Kowalskiego i Bąkiewicza mianem niedopuszczalnego w szkole happeningu politycznego. Resort jednoznacznie zaprzecza także doniesieniom, że wydane zostały dyspozycje ws. zdjęcia godła.

Zapowiedziano działania mające na celu zapobiegnięcie podobnym incydentom w kolejnych dniach egzaminów ośmioklasisty. Te rozpoczną się w całej Polsce we wtorek 13 maja.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: