biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Praca > Zmiana czasu wpłynie na pensję. Pracownicy nie mają nawet pojęcia
Zuzanna Kłosek
Zuzanna Kłosek 29.09.2025 06:32

Zmiana czasu wpłynie na pensję. Pracownicy nie mają nawet pojęcia

budzik
Fot. congerdesign/Pixabay

Zbliżająca się coroczna zmiana czasu z letniego na zimowy oznacza dla większości dłuższą noc, lecz dla części pracujących wiąże się z konkretnymi, finansowymi konsekwencjami. W Polsce, mimo wznowionych dyskusji w Unii Europejskiej, przestawianie zegarków pozostaje uregulowaną praktyką – warto więc jeszcze nie zapominać o przepisach, które się z tym wiążą.
 

Kiedy zmiana czasu na zimowy? To ważny moment dla pracowników

Zgodnie z wieloletnią tradycją, przejście na czas zimowy następuje w ostatnią niedzielę października. W 2025 roku zmiana czasu będzie miała miejsce w nocy z soboty 25 października na niedzielę 26 października. Wskazówki zegarów zostaną cofnięte z godziny 3:00 na 2:00. Oznacza to, że doba wydłuży się o jedną godzinę, co oznacza dłuższy sen… ale nie dla wszystkich Polaków.

Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów regulujące tę kwestię w Polsce przewiduje stosowanie zmiany czasu co najmniej do 2026 roku. Wskazuje to, że na ostateczne pożegnanie z tą praktyką musimy jeszcze poczekać. W tym roku znów przyjdzie nam się więc zmierzyć z konsekwencjami – i tymi zdrowotnymi, i tymi w portfelu.

Tyle kosztuje nas zmiana czasu. Unia Europejska mówi “stop”?

Dyskusja o rezygnacji ze zmiany czasu nie jest nowa. Wiele badań naukowych wielokrotnie zwracało uwagę na negatywne skutki zdrowotne tej praktyki. Rozregulowanie wewnętrznego zegara biologicznego może prowadzić do problemów ze snem i spadku koncentracji, a nawet do zwiększonego ryzyka wypadków drogowych w pierwszych dniach po zmianie. Szczególnie odczuwają to osoby z już istniejącymi schorzeniami, takimi jak choroby serca.

Unia Europejska już w 2018 roku przedstawiła projekt stosownej dyrektywy, po konsultacjach publicznych, w których aż 84 proc. ankietowanych opowiedziało się za likwidacją zmiany czasu. Jednak z powodu braku jednomyślności państw członkowskich temat ten utknął w Radzie UE. W 2025 roku, m.in. dzięki inicjatywie Polski, dyskusja na forum unijnym została wznowiona, a Komisja Europejska ma przedstawić nową analizę skutków ewentualnej rezygnacji z przestawiania zegarków.

clock-650753_1280.jpg
Fot. obpia30/Pixabay

Zmiana czasu 2025. Ci pracownicy zarobią więcej

Dla pracowników pełniących dyżur w nocy z 25 na 26 października, cofnięcie zegarów oznacza wydłużenie zmiany. Zgodnie z Kodeksem pracy, ta dodatkowa godzina jest traktowana jako praca w godzinach nadliczbowych i pracownikowi należy się za nią odpowiednia rekompensata. Pracodawca ma dwie główne możliwości rozliczenia tego czasu: wypłatę dodatku lub udzielenie czasu wolnego. Jak to wygląda w praktyce?

Pracownik, który przepracował dodatkową godzinę z powodu zmiany czasu, otrzyma normalne wynagrodzenie za tę godzinę, powiększone o 100 proc. dodatek, ponieważ praca przypada w nocy z soboty na niedzielę. Dodatkowo przysługuje dodatek za pracę w porze nocnej w wysokości co najmniej 20% stawki godzinowej obliczonej na podstawie minimalnego wynagrodzenia.

Natomiast jeśli pracownik wystąpi z wnioskiem o udzielenie czasu wolnego, otrzyma jedną godzinę wolnego. Jeśli czas wolny zaoferuje pracodawca, jego wymiar musi wynieść półtorej godziny. Wybór formy rekompensaty często zależy od wewnętrznych regulacji przedsiębiorstwa, niemniej prawo gwarantuje, że dodatkowy wysiłek pracownika musi zostać wynagrodzony.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: