Od 1 marca przez trzy miesiące obowiązują nowe limity zarobkowe dla pracujących rencistów i emerytów, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego. Jeśli limity zostaną przez nich przekroczone, ZUS może zmniejszyć lub zawiesić już przyznane świadczenie.
Osoby niepełnosprawne lub niezdolne do wykonywania pracy mogą się ubiegać o rentę socjalną. Od 1 marca 2023 roku wynosi ona 1588,44 zł brutto.
Obok emerytur i dodatku opiekuńczego, jednym z ważniejszych świadczeń poddanym waloryzacji jest renta socjalna. Jak się okazuje, niewiele osób ma świadomość, że się do niej kwalifikują.
W tym roku na emeryturę przejdzie ok. 300 tys. osób. Wysokość otrzymanego przez nich świadczenia zależy m.in. od tego, kiedy złożą wniosek o jego wypłatę. Dobrym ku temu terminem jest lipiec, ale dr Antoni Kolek, prezes Zarządu Instytutu Emerytalnego podkreśla, że nie można postrzegać tego w sposób zero-jedynkowy. Odroczenie decyzji o przejściu na emeryturę może być bowiem niekorzystne dla wielu osób.
Każdego roku świadczenia emerytalno-rentowe są poddawane procesowi waloryzacji, czyli dostosowania ich wysokości do aktualnej wartości pieniądza. Od 1 marca bieżącego roku, świadczenia te zostaną podwyższone o 14,8%.
Renciści i wcześniejsi emeryci, którzy w ubiegłym roku dorabiali do swoich świadczeń muszą powiadomić ZUS o dodatkowych przychodach w 2022 roku. Mają na to czas do końca lutego.
Osoby, które są aktywne zawodowo i pobierają rentę rodzinną, czyli świadczenie po bliskim zmarłym, powinny złożyć wniosek o własną emeryturę, gdy osiągną ustawowy wiek. W przypadku kobiet jest to 60 lat, w przypadku mężczyzn – 65. ZUS przypomina, że takie osoby, już mając status emerytów, będą mogły dorabiać bez ograniczeń i bez konieczności rozliczania się z Zakładem.
Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed przekazał na łamach PAP, że emerytury i renty wzrosną w wyniku marcowej waloryzacji o minimum 250 zł brutto. Tyczy się to osób, które pobierają świadczenia w wys. do ok. 1700 zł. Pozostali mogą spodziewać się podwyżek rzędu +14,8 proc.
Wdowiec lub wdowa ma prawo do renty rodzinnej. Od marca 2023 roku najniższa kwota, jaką może otrzymać to 1338,44 zł.
Emeryci, którzy wciąż pracują i odprowadzają składki do ZUS-u, mają prawo złożyć wniosek o ponowne przeliczenie swojego świadczenia. Zakład raz w roku lub po zakończeniu zatrudnienia wlicza odprowadzane składki do emerytury i właśnie dzięki temu senior może podwyższyć swój miesięczny dochód. Z ponownej kalkulacji mogą skorzystać też inni emeryci.Już na wstępie podkreślić należy fakt, że wnioskodawca nic nie traci na ponownym przeliczeniu swojego świadczenia. ZUS zapewnia, że nawet, jeśli okaże się, iż powinno być ono niższe, wciąż będzie je wypłacał w dotychczasowej wysokości.
Premier przyznał renty specjalne aż 175 osobom. Premier może przyznać świadczenie osobom, które nie mają prawa do wypłaty renty lub emerytury.
Wczoraj ZUS poinformował, że 60 tys. emerytów i rencistów pobrało na swoje urządzenia mobilne elektroniczną wersję mLegitymacji. Dokument ten pozwala udowodnić prawo seniora do świadczeń zdrowotnych lub jego uprawnienia do np. zniżek na bilety komunikacyjne.
W środę 4 stycznia Lewica złoży wniosek o rejestrację komitetu, który będzie zbierał podpisy pod projektem ustawy o wdowiej rencie. Świadczenie finansowe miałoby objąć od 1,3 do 1,5 mln seniorów, którym zmarł małżonek (nawet jeśli śmierć nastąpiła kilka lat temu). Prawo do dodatkowych pieniędzy otrzymaliby emeryci mundurowi oraz ubezpieczeni w ZUS i KRUS.Na stronie Lewicy czytamy, że projekt został złożony już w maju 2022 roku, ale na długi czas trafił do sejmowej zamrażarki. Tym razem będzie inaczej. Marek Kacprzak, rzecznik prasowy Klubu Lewicy poinformował, że w środę 4 stycznia w Sejmie złożone zostaną podpisy pod wnioskiem o zarejestrowanie Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej ustawy „Renta wdowia”.Obywatelski projekt ustawy zostanie zaprezentowany na forum Sejmu, jeśli w ciągu trzech miesięcy, licząc od dnia zarejestrowania Komitetu, posłowie zbiorą pod nim 100 tys. głosów poparcia.
W poniedziałek 19 grudnia przedstawiciele niemal wszystkich ugrupowań opozycyjnych podpisali deklarację ws. przywrócenia emerytur mundurowych. W 2016 roku rząd uchwalił tzw. ustawę dezubekizacyjną, wskutek której świadczenia emerytalne byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średnich emerytur wypłacanych przez ZUS. Jeśli opozycja dojdzie do władzy, to ma się zmienić.
Od początku tego roku osoby, które otrzymują rentę socjalną, ale poza tym również pracują, są rozliczane przez ZUS na korzystniejszych warunkach. Oznacza to, że stosuje się wobec nich te same zasady, co do otrzymujących rentę z powodu niezdolności do pracy. Dzięki temu wielu pracujących rencistów nie traci swoich świadczeń — są one jedynie pomniejszane. Co istotne, wysokość kwot granicznych muszą monitorować również wcześniejsi emeryci, którzy pobierają świadczenia i wykonują pracę zarobkową. Od tego bowiem zależy, ile pieniędzy spłynie na ich konta.
Rząd przyjął progi dochodowe, zgodnie z którymi będzie przyznawane tzw. 500 plus dla seniorów. Jest to potoczne określenie świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Od przyszłego roku ta forma wsparcia może zostać zmniejszona, jeśli po dodaniu kwoty emerytury lub renty przekroczony zostanie próg dochodowy (od marca wyniesie on 2157,80 zł).
Od grudnia 2022 roku będą obowiązywały nowe limity dorabiania dla emerytów i rencistów. Pracujący będą mogli dorobić 227 zł więcej.
W trzecim kwartale 2022 roku wzrosło przeciętne miesięczne wynagrodzenie. Kwota ta ma wpływ na wysokość limitów, do których mogą dorobić emeryci i renciści bez utraty świadczeń.
Senackie komisje zdecydowały we wtorek jednogłośnie, że emerytury i renty wzrosną od marca 2023 r., co najmniej o 250 zł. Najniższe świadczenie ma być podniesione do 1588,44 zł. Dotyczy to również świadczeń rolniczych. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej w Senacie zadecydowały wspólnie, że nie wniosą poprawek do sejmowej ustawy z 27 października, dotyczącej waloryzacji rent i emerytur w 2023 r. Senatorowie byli jednogłośni, co do wysokości podwyżek zaproponowanych przez Sejm, podaje money.pl.
Wypadek miał miejsce pięć lat temu w Łodzi. Seniorka wychodząc ze sklepu, przewróciła się potykając się o uskok kostki brukowej. Od tamtej pory kobieta walczyła o odszkodowanie za poniesione obrażenia.Nierówność na chodniku była nieoznakowana. Po upadku kobieta odmówiła wezwania karetki i sama udała się do domu.Jej stan pogorszył się wieczorem tego samego dnia. Seniorka zemdlała i została przewieziona do szpitala.Upadek spowodował u kobiety wstrząśnienie mózgu. Dodatkowe badania wykryły obustronny krwiak podtwardówkowy.Po operacjach oraz tygodniach spędzonych w szpitalu, gdy jej stan nieco się polepszył, seniorka zaczęła walczyć o odszkodowanie.W pierwszej kolejności zgłosiła się do gminy, następnie do ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel nie zgodził się na wypłacenie pieniędzy. Ostatecznie kobieta pozwała miasto Łódź. Sąd stwierdził, że budynek należy do miasta i to Łódź ponosi odpowiedzialność za dbanie o stan infrastruktury. Kobieta wygrała walkę z miastem.Dostanie 310 tys. zł odszkodowania i 5 tys. zł comiesięcznej renty.Kto zapłaci? Urząd Miasta Łódź.Po wyroku sądu pierwszej instancji, miasto próbowało się odwołać w Sądzie Apelacyjnym, ale nieskutecznie.
Rząd szykuje się do zmian w waloryzacji rent i emerytur, która ma być lepiej dostosowana do wciąż rosnącej inflacji. Od marca 2023 świadczenia mają urosnąć o 13,8 proc., jednak nie mniej niż 250 zł. Taka zmiana oznacza zastosowanie waloryzacji kwotowo-procentowej. O zmianach, które szykuje rząd na przyszły rok, informował dzisiaj wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.
W ramach waloryzacji świadczeń w 2023 roku emerytury wzrosną o co najmniej 250 zł. Rzeczpospolita wskazuje, że rząd chce premiować tych, którzy płacą najniższe składki.
ZUS upomina osoby, które zdały maturę i kontynuują naukę. Studenci pierwszego roku, którzy pobierali podczas nauki rentę rodzinną mogą robić to nadal, jednak muszą złożyć zaświadczenie z uczelni w placówce w ZUS. Uczniowie, którzy pobierają rentę rodzinną za zmarłych rodziców muszą pamiętać, że w przypadku podjęcia studiów powinni złożyć specjalne zaświadczenie z uczelni do ZUS. Brak zaświadczenia grozi utratą renty pomimo kontynuowanej nauki.
Renta socjalna przyznawana jest przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych – inspektorzy na podstawie dokumentów określą, czy zostaje ona nadana bezterminowo czy na czas określony. Co ważne – wysokość świadczenia jest taka sama dla wszystkich. Renta socjalna podlega także corocznej waloryzacji.
ZUS poinformował, że już od marca wzrastają limity dla dorabiających emerytów i rencistów, którzy nie osiągnęli jeszcze ustawowego wieku emerytalnego. Osoby takie mogą dorobić teraz więcej pieniędzy bez ryzyka zmniejszenia świadczenia z ZUS. Jeżeli przy dorabianiu zarobimy mniej niż 70 proc. średniej pensji krajowej, wtedy nie musimy martwić się, że ZUS odbierze nam część świadczenia.
Utrata zdrowia, która uniemożliwia pracę w swoim zawodzie pracy nie musi oznaczać braku możliwości zatrudnienia w innej branży. Koniecznym jest jednak zdobycie nowych umiejętności. Przekwalifikowanie zawodowe może łączyć się, ze sporymi wydatkami. Osoby ubezpieczone mogą liczyć na pomoc ze strony ZUS-u w postaci renty szkoleniowej. Renta szkoleniowa jest przyznawana osobie spełniającej warunki do otrzymania renty z tytułu niezdolności do pracy, która nie może kontynuować wykonywanej pracy, ale po przekwalifikowaniu się, zdobyciu nowego zawodu będzie mogła nadal być aktywna zawodowo. – ZUS wypłaca renty szkoleniowe już od ponad 20 lat niestety nie jest ona zbyt popularna. Od kilku lat na Dolnym Śląsku ZUS nie wypłaca nikomu pieniędzy przeznaczonych na zdobycie nowego zawodu – mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Wynika to z tego, że wciąż niewiele osób wie, że może do nas złożyć wniosek o tą specjalną rentę i dzięki temu skończyć kursy przekwalifikowania zawodowego, które umożliwią dalszą pracę – wyjaśnia rzeczniczka.
ZUS przekazał dzisiaj informację, którą szczególnie uważnie powinny przeczytać osoby dorabiające do renty lub emerytury. Zmniejsza się bowiem próg maksymalnej kwoty, którą może dorobić emeryt nie narażając się na zmniejszenie świadczenia. Średnie wynagrodzenie w pierwszym kwartale roku jest z reguły wyższe niż w drugim półroczu. Tak samo jest i w roku bieżącym. ZUS powołując się na dane GUS informuje, że przeciętne wynagrodzenie w I kwartale 2021 roku wyniosło 5681,56 zł, a w drugim 5504,52 zł. Oznacza to, że średnio w drugim kwartale zarobiliśmy o 177,07 zł mniej.
Emerytury czerwcowe już nie będą zaniżane. Sejm uchwalił ustawę, która kładzie kres wieloletniej niesprawiedliwości. Dotychczas seniorzy, którzy zawnioskowali o świadczenie w czerwcu, musieli liczyć się z emeryturą niższą o nawet o kilkaset złotych.Z tego artykułu dowiesz się:Dlaczego emerytury były zaniżaneIle tracili seniorzyJakie inne zmiany wprowadza nowa ustawa