Polonia idzie na rekord przed II turą wyborów. Alarmujące dane dla jednego z kandydatów

Historyczna mobilizacja Polonii szykuje się do II tury wyborów prezydenckich 2025 – wynika z danych publikowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Jeśli liczby przekazane przez Adama Bodnara przełożą się na ostateczną obecność przy zagranicznych urnach wyborczych, swój głos w II turze odda o blisko 200 tys. osób więcej, niż w I. Kluczowym pytaniem dla obu kandydatów i wszystkich obywateli Polski jest: na kogo zagłosują?
Polonia idzie na frekwencyjny rekord. Wybory prezydenckie 2025
Do I tury wyborów prezydenckich 2025 za granicami Polski poszło 465 696 osób. To mobilizacja dalece większa niż ta z wyborów w roku 2020, które zgromadziły przy urnach (w I turze) 311 124 uprawnionych. Z tej liczby 109 674 głosów oddano w Wielkiej Brytanii, zaledwie 26 126 w Stanach Zjednoczonych i 49 084 w Niemczech, nieco ponad 14 tys. w Niderlandach. Z oświadczenia Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że do II tury do 26 maja zarejestrowało się już ponad 650 tys. uprawnionych Polek i Polaków – to historyczny rekord.
Dla kandydatów i obywateli w granicach państwa kluczowe jest pytanie: na kogo zagłosują krajanie z różnych stron świata. Pierwsze dane sugerują już spekulacyjny kierunek mobilizacji.
NIE PRZEGAP: Ministerstwo Finansów ukryje Twoje pieniądze. Wkrótce kluczowa data
Lepiej sprawdź, gdzie głosujesz w drugiej turze. Zmieniający miejsce mogą być zaskoczeniII tura. 1 czerwca może paść frekwencyjny rekord
Ponad 650 tys. głosów, o których poinformował we wtorek 27 maja min. Adam Bodnar, według danych przytaczanych przez Gazetę Wyborczą, ma się rozłożyć pomiędzy typowe kierunki polonijnej emigracji: Wielką Brytanię: 174 tys. (względem 120 tys. z I tury: +ok. 54 tys.), Niemcy: ok. 112 tys. (+34 tys.) i Stany Zjednoczone: 53 tys. (+15 tys.). II tura sprzed 5 lat zmobilizowała 524 839 uprawnionych, więc to wzrost o ok. 30 proc.
Zagraniczne wyniki wyborów prezydenckich z I tury br. dają sugestywny obraz tego, jak rozłoży się poparcie w II turze, przy uwzględnieniu dominacji frekwencyjnej z tych krajów, które już teraz notują najwięcej zarejestrowanych i założeniu, że wszyscy (lub większość) zarejestrowanych faktycznie odda ważny głos.
Wybory prezydenckie 2025 za granicą. Tak może wyglądać poparcie w II turze
Głosy z kierunków, które za granicą zdecydują o wyborze już w I turze rozłożyły się na przewagę Rafała Trzaskowskiego: prezydent Warszawy i były europoseł wygrał, zdobywając poparcie 36,83 proc. głosujących – to 171 471 głosów. Za Trzaskowskim znalazł się Sławomir Mentzen z 77 193 głosami (16,58 proc.), a podium zamykał Karol Nawrocki, zdobywając zaufanie 74 829 Polaków za granicami (16, 07 proc.).

W Wielkiej Brytanii również wygrał Rafał Trzaskowski – 35, 91 proc., ze sporą przewagą nad Mentzenem – 18,84 proc., W Niemczech podobnie – Trzaskowski uzyskał poparcie 40, 86 proc., jeszcze nieznacznie odbiegając Mentzenowi – 18,63 proc. W Stanach Zjedoczonych wygrał Karol Nawrocki z notą 42, 30 proc., wyprzedzając drugiego na podium Trzaskowskiego – 29, 98 proc.





































