biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Ministerstwo Finansów ukryje Twoje pieniądze. Wkrótce kluczowa data
Michał Górecki
Michał Górecki 27.05.2025 18:10

Ministerstwo Finansów ukryje Twoje pieniądze. Wkrótce kluczowa data

Ministerstwo Finansów/ Andrzej Domański
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Systemowa przejrzystość transakcji, których stroną jest podmiot z sektora finansów publicznych, a zatem operujący pieniędzmi, pochodzącymi z podatków, ma się zrealizować w trakcie “roku przełomu” – zostać ostatecznie przyjęta ustawą już w 2025 r. Nowy Centralny Rejestr na ostatniej prostej zyskał przypis, który z transparentnych finansów gmin, miast i resortów robi atrapę. Kluczowy termin mija ostatniego dnia maja 2025 roku.

"Ministerstwo Finansów chce się schować za progiem 10 tys. PLN"

W 2021 r. Sejm przyjął ustawę, która wprowadziła m.in. zakaz sprawowania funkcji w spółkach Skarbu Państwa przez samorządowców w trakcie ich kadencji – te przepisy uniemożliwiły np. prezydentom miast “dorabianie” poza urzędami. W ustawie znalazł się jednak artykuł, który – w przeciwieństwie do pozostałych – nie wchodził w życie 1 lipca 2022 r., a dopiero 1 stycznia 2026 r. 

To art. 6, powołujący do życia specjalny rejestr umów, nadzorowany przez Ministerstwo Finansów, który – w myśl ustawy z 2021 r. – miałby grupować wszystkie umowy jednostek operujących finansami publicznymi. Pierwotnie prawodawca przewidział próg 500 PLN: wszystko, co powyżej tej kwoty, miało zostać upublicznione: rachunki za media, faktury za rozliczanie z podwykonawcami itp. 

21 marca br. do wykazu prac legislacyjnych trafiła nowelizacja Ministerstwa Finansów, postulująca zmianę w tym zakresie – próg 500 PLN został zmieniony na 10 tys. PLN. Resort, proponując tę zmianę, punktuje, że otrzymał szereg wniosków z propozycjami progów od 1 grosza do 50 tys. PLN. Kwota 10 tys. PLN, jak czytamy, wynikła m.in. z dokumentu, który na potrzeby prac nad nowym systemem teleinformatycznym – Centralnym Rejestrem Umów (CRU) – opracowało Biuro Analiz Senatu. 

To atrapa transparentności – mówi dr Sławomir Dudek, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych, który we współpracy z Siecią Obywatelską Watchdog Polska opracował raport, z którego wynika, że w takim kształcie przeszło 70 proc. umów, których stroną jest JST (samorząd – miasto, powiat itp.) przeszłyby poza tym “społecznym radarem". – Ministerstwo Finansów chce się schować za progiem 10 tys. PLN – podnosi.

Image_20250524_191358_554.jpeg
Źródło: Michał Żebrowski/ od lewej; dr Sławomir Dudek (IFP), Michał Górecki (BiznesINFO)

NIE PRZEGAP: "To jest nie do zwalczenia". Polskie miasta się poddały, Kościół bezradny – na emerytów nie działa nawet papież

Jest "wyrok" na polskie wybory. OBWE ostrożnie bije na alarm: "Poważne zaniepokojenie". To ostrzeżenie

Raczej Cypr, niż Finlandia

Nowy kształt ustawy przewiduje więc, że wszystkie podmioty operujące finansami publicznymi (obok JST, także resorty) będą zobligowane do raportowania swoich umów, które przekraczają wskazaną kwotę, a poniżej jej poziomu – upublicznianie będzie dozwolone, ale nie obligatoryjne.

Zrzut ekranu 2025-05-27 173004.png
Źródło: RCL

Ministerstwo powołuje się m.in. na ustalenia Biura Analiz Kancelarii Senatu, które w 2022 r. opracowało obszerną monografię dot. modelów funkcjonujących w 53 wybranych krajach kontynentu. W dokumencie czytamy m.in. o systemach raportowania w Austrii, Chorwacji, Danii, Izraelu, Luksemburgu, Łotwie, Niderlandach, Niemczech, Rumunii, Słowenii, Szwajcarii, Francji itp. Model, który proponuje nowa ustawa, zbliżałby się założeniami do rozwiązania funkcjonującego na Cyprze – obligatoryjne raportowanie o umowach powyżej progu 2 tys. Euro (ok. 8.500 PLN). Określone jednostki publiczne przekładają swoje zestawienia transakcji, tych przeprowadzanych poza procedurą konkursową, właściwemu organowi (w przypadku Polski – byłoby to Ministerstwo Finansów). Przeciwległym przykładem jest Finlandia, której instytucje publiczne, operujące pieniędzmi z podatków, publikują swoje faktury w systemie OpenProcurement.fi bez żadnego progu.

Serwis ma na celu zwiększenie otwartości i przejrzystości wydatków sektora publicznego. Obywatele otrzymują informacje o zakupach dokonywanych przez państwo i fińskie gminy, a także o tym, jak wydawane są środki publiczne. Dla firm serwis dostarcza informacji o aktualnych warunkach rynkowych – czytamy w dokumencie Senatu.

Dr Sławomir Dudek, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych dołączył do procesu opiniowania ustawy wraz z NGO, Siecią Obywatelską Watchdog Polska. Z raportu przeprowadzonego przez obie instytucje na podstawie badań ilościowych w polskich gminach wynika, że ok. 70 proc. umów zawieranych w JST przechodziłyby pod wskazanym progiem – tzn. nie podlegałyby publikowaniu w Centralnym Rejestrze Umów (CRU – system teleinformatyczny, który ma zacząć działać od 1 stycznia 2026 r.). 

Zapytaliśmy też Polaków (w ramach badań - red.), czy ufają procesowi zarządzania pieniędzmi ze składek itd. W skali od 0 do 10 ocenę 0 dało 20 proc., czyli co 5 obywatel. To sygnał. obywatele nie ufają w zarządzanie publicznymi pieniędzmi. Jak tu płacić podatki? Jak namówić obywateli: słuchajcie, może jednak tę składkę zdrowotną płaćmy większą? – mówi w rozmowie z BiznesINFO.

[Całej rozmowy z prezesem i założycielem IFP można odsłuchać poniżej – YOUTUBE]

Wkrótce kluczowy termin

Propozycja zwiększenia progu do 10 tys. PLN jest na etapie opiniowania – wszystkie zainteresowane podmioty mają czas do 30 maja br., by zgłosić swoje uwagi. Apel w tej sprawie IFP i Watchdog Polska poparło ponad 40 organizacji społecznych. Ustawa miałaby zostać przyjęta w II kwartale 2025 r. Prokurator Generalny, Unia Metropolii Polskich, ani Ogólnopolskie Porozumienie Organizacji Samorządowych nie zgłosiło uwag.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: