Tyle będzie wynosiła renta wdowia. Seniorzy mogą sporo zyskać

Wprowadzenie renty wdowiej to jedna z obietnic wyborczych

Renta wdowia to specjalne wsparcie finansowe zaproponowane przez Lewicę. Wprowadzenie tego świadczenia było jedną z obietnic wyborczych, która już niebawem ma zostać spełniona. Jak sama nazwa wskazuje, dodatkowe pieniądze mają być wypłacane seniorom, którzy stracili swojego małżonka. 

Strata partnera, zwłaszcza dla osób w podeszłym wieku jest bardzo trudnym doświadczeniem i wypływa niekorzystnie na sytuację finansową. Renta wdowia jest skierowana przede wszystkim do kobiet, które otrzymują nawet o 40 proc. niższe emerytury niż mężczyźni. 

Wielu Polaków dostanie pieniądze na konta. Powinny być do 15 kwietnia Czytaj dalej

Wsparcie dla wdów i wdowców będzie o wiele wyższe

Aktualne rozwiązania dla wdów i wdowców nie są zbyt korzystne. Warto przypomnieć, że obecnie seniorzy w takiej sytuacji mogą wybrać, czy chcą zachować swoją emeryturę, czy zrezygnować z niej na rzecz renty rodzinnej, która wynosi 85 proc. świadczenia zmarłego małżonka.

Jeśli chodzi natomiast o rentę wdowią, to seniorzy będą mogli wybrać, czy wolą otrzymywać swoje świadczenie i 50 proc. emerytury zmarłego małżonka, czy chcą pobierać świadczenie zmarłego i 50 proc. swojej emerytury. 

Zobacz także: Dodatkowe opłaty w szpitalach. Wiele osób nie wie, za co trzeba płacić

Tyle wyniesie renta wdowia. Są konkretne wyliczenia

Powstała specjalna strona internetowa poświęcona rencie wdowiej, na której możemy znaleźć kilka przykładów wyliczeń nowego świadczenia dla wdów i wdowców. Pierwszy z nich przedstawia sytuację pana Mirosława, który pobiera emeryturę policyjną w wysokości 4000 zł brutto i pani Ewy, emerytowanej nauczycielki, której ZUS wypłaca 2000 zł brutto. W przypadku śmierci męża, pani Ewa obecnie dostałaby 3400 zł renty rodzinnej, a w ramach renty wdowiej świadczenie wyniosłoby 4400 zł brutto.

Kolejny przykład przedstawia panią Katarzynę, emerytowaną główną księgową, której emerytura jest na poziomie 5000 zł brutto oraz pana Pawła, byłego kierowcę autobusu ze świadczeniem w wysokości 3500 zł brutto. Jeśli pan Paweł umrze, to jego żona aktualnie nie otrzyma żadnego dodatkowego wsparcia, bo renta rodzinna byłaby niższa niż jej emerytura podstawowa. Zgodnie z rentą wdowią, kobieta otrzymałaby 6487,50 zł brutto.