Zakaz handlu od początku tego roku dotyczy niemal wszystkich niedziel (zakupy będziemy mogli zrobić jedynie w siedem niedziel w roku). Przypomnijmy, że w ubiegłym roku sklepy otwarte były w ostatnią niedzielę miesiąca, zaś w 2018 roku (od marca do grudnia) w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca.Zaostrzenie zakazu handlu w niedzielę budzi sprzeciw coraz większej grupy Polaków. Pokazuje to badanie Havas Media do którego dotarła "Rzeczpospolita". Okazuje się, że aż 47,7 proc. respondentów uważa, że zakaz handlu w niedzielę powinien zostać zniesiony. Warto przypomnić, że w analogicznym okresie ubiegłego roku uważało tak 46 proc. Polaków, a w połowie 2018 roku (kilka miesięcy po rozpoczęciu obowiązywania regulacji) zaledwie 41,5 proc. badanych.
Już pod koniec roku pojawiły się informacje na temat wzrostu akcyzy w 2020 r. na wyroby tytoniowe i alkoholowe. Palacze dowiedzieli się także, że w tym roku znikną ze sklepów papierosy mentolowe, co w założeniu ma znacznie zmniejszyć liczbę osób palących. Nowe regulacje i to znaczne czekają także kierowców. Sposób kontroli bowiem się zmieni, będzie trzeba uważać na nowe rzeczy.Zmian będzie jednak dużo więcej. Zachęcamy do bardziej szczegółowego i szerszego zapoznania się z nimi na następnych slajdach.Inną, bardzo ważną zmianą jest wybór dotyczący emerytury, a mianowicie Pracownicze Plany Kapitałowe. Do końca roku Polacy będą musieli wybrać w jaki sposób chcą odkładać swoje pieniądze na jesień życia. Rok 2020 obfituje w wiele zmian, których często możemy być nawet nieświadomi, a które będą miały wpływ na nasze życie. Rząd postanowił wprowadzić Polaków w nowy rok z pełną gamą nowych przepisów.
Z tego artykułu dowiesz się:W jakie dni tygodnia wypadają świętaKiedy wziąć urlopJak prezentuje się harmonogram roku szkolnego i niedziel handlowych
Zakaz handlu w niedzielę omijała sprytnie, jak dotąd, jedynie Żabka. Popularna sieciówka z sympatycznym płazem w logo może działać w niedziele ze względu na fakt, że jej sklepy posiadają status placówek pocztowych. Jak podaje jednak biznesowy segment Super Expressu, już niebawem do Żabki dołączy inna sieciówka, która również jest Polakom powszechnie znana.Mowa o sklepach sieci ABC, które również niebawem będą otwarte w niehndlowe niedziele. Jak poinforomował w rozmowie z Super Expressem Jan Domański, rzecznik prasowy Grupy Eurocash, do której należy sieć ABC, pierwsze lokale zmierzą się z zakazem już w następną niedzielę. - Pierwsze sklepy abc będą mogły uruchomić usługę jeszcze w listopadzie. Mamy nadzieję, że już niedługo właściciele sklepów i ich klienci odczują pierwsze korzyści z jej wdrożenia - mówi Domański.
Zakaz handlu w przyszłym roku zostanie zaostrzony i będzie obowiązywał we wszystkie niedziele. Jednak ze względu na rosnące niezadowolenie, pojawiają się kolejne propozycje na złagodzenie, a nawet zniesienie zakazu handlu w niedzielę. "Selektywny zakaz handlu w niedziele nie przyczynia się do poprawy warunków pracy ani wzrostu płac, a jedynie umacnia najmniejsze placówki handlowe oraz sklepy przy stacjach benzynowych. Takie regulacje nie są korzystne ani dla pracowników, ani dla konsumentów." - pisze Piotr Szumlewicz w liście nadesłanym do naszej redakcji. Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa, którego przewodniczącym jest właśnie Szumlewicz, proponuje podnieść płace za pracę w niedzielę i święta zamiast zakazywać handlu w te dni.
Pomysł zamknięcia dużych sklepów w niedzielę nie przypadł raczej do gustu Polakom. Narzekają zarówno konsumenci jak i przedsiębiorcy. Rozwiązanie inne niż obecne proponuje ZZZA uważające, że za każdą przepracowaną niedzielę pracownicy powinni otrzymywać 2,5 razy wyższą stawkę, od swojej normalnej stawki za pracę w dzień powszedni.
Zakazu handlu w niedzielę jest sprawą budzącą w polskim społeczeństwie dość spore kontrowersje. Wielu klientów jak i przedsiębiorców odnosi się do tego projektu bardzo sceptycznie. Pierwsi tłumaczą swoje zdanie brakiem czasu w sobotę na zrobienie odpowiedniej ilości zakupów, a drudzy natomiast wskazują na straty jakie ponoszą w związku z decyzją władz. Z drugiej natomiast strony barykady znajduje się chociazby "Solidarność", która zakaz handlu w niedzielę i święta popiera, co jej zdaniem jest sprawiedliwe wobec pracowników sklepów.Obecnie rząd forsuje pomysł, aby rozszerzyć zakaz handlu niemal na wszystkie dni w roku, w dodatku zakaz miałby objąć także sklepy franczyzowe takie jak np. Żabka. Będzie jednak istniało parę wyjątków.
Zakaz handlu, a dokładnie ograniczenie handlu obowiązuje w Polsce już od 1 marca 2018 roku. Do 31 grudnia 2018 roku sklepy były otwarte jedynie w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca oraz w dwie niedziele przed Świętami Bożego Narodzenia i jedną niedzielę przed Wielkanocą. W 2019 roku – jedynie w ostatnią niedzielę miesiąca i jak rok wcześniej przed świętami. Od 2020 roku zakaz handlu zostanie jeszcze bardziej zaostrzony– zakupy będzie można zrobić w ostatnią niedzielę w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu i przed świętami. Od zakazu handlu w niedziele przewidziano ponad 30 wyjątków. Pomimo jak widać stopniowania restrykcji przepisów dotyczących niedzielnego handlu, Polacy wciąż nie przyzwyczaili się do tych zmian. Wraz ze zmniejszaniem liczby handlowych niedziel, spada również poziom akceptacji dla tego rozwiązania, jak wynika z raportu “Rzeczpospolitej”.