Polacy wybrali najgorszego ministra. Wyniki sondażu nie zostawiają złudzeń, można się zdziwić

Polacy niezadowoleni z obecnego rządu

O rekonstrukcji rządu mówi się już od początku czerwca, czyli od podania oficjalnych wyników wyborów prezydenckich. Kandydat Koalicji Obywatelskiej nie zdołał przekonać do siebie Polaków, choć wyniki większości sondaży wskazywały na jego zwycięstwo. Donald Tusk zapowiedział przyspieszenie prac nad ustawami, jednak jeśli chodzi o wymianę poszczególnych ministrów, to podchodził do tej kwestii ostrożnie i raczej powściągliwie, sugerując, że problem nie tkwi w konkretnych osobach. 

Gdybym był niezadowolony z pracy któregoś z ministrów, po prostu zakończylibyśmy współpracę. Chcę być szczery, ale i delikatny. Rekonstrukcja nie będzie polegała na wytykaniu winnych, lecz będzie wynikiem wspólnych ustaleń z koalicjantami, mających na celu poprawę sprawności rządu — powiedział Tusk na konferencji prasowej.

Jakie zmiany dokonały się do tej pory? Do dymisji podał się wiceminister rolnictwa — Michał Kołodziejczak, następnie ustanowiono rzecznika rządu. Na to stanowisko został powołany Adam Szłapka, pełniący do tej pory funkcję ministra do spraw Unii Europejskiej. 

Polityk będzie teraz oficjalnym pośrednikiem między rządem a mediami. Nowy rzecznik już ma pełne ręce roboty, a niedawno potwierdził oficjalnie dymisję kolejnego członka rządu. Na biurko Donalda Tuska trafiła już rezygnacja wiceminister edukacji narodowej — Joanny Muchy. Natomiast najnowsze badania opinii publicznej może być przesłanką do tego, kto pójdzie w ślady tych urzędników. Polacy w ostatnim sondażu wytypowali najgorszego ministra.  

Dymisja na biurku Donalda Tuska. Szykują się zmiany w rządzie Czytaj dalej Porównali wydatki Europejczyków. W tych sklepach Polacy wydają więcej, niż Niemcy Czytaj dalej

Tak Polacy oceniają ministrów w rządzie Donalda Tuska

To pracowity czas dla analityków koordynujących badania w obszarze polskiej polityki. Analizy wyników sondaży, które ostatnio pojawiają się coraz częściej, mają jeden wspólny wniosek — zaufanie Polaków partii rządzącej, koalicjantów czy polityków w ogóle systematycznie spada. A kto w ocenie obywateli jest najgorszy? 

W badaniu przeprowadzonym przez SW Research na zlecenie „Wprost” zapytano Polaków o to, którego ministra oceniają najgorzej. Obecny skład Rady Ministrów, mimo że nieznacznie uszczuplony, to wciąż dość duże grono. Jednakże, jak wykazał wspomniany sondaż, aż 40,7 proc. ankietowanych nie potrafiło udzielić jednoznacznej odpowiedzi i dokonać oceny najważniejszych polityków w kraju. Z drugiej strony, negatywne głosy dość mocno się rozdzieliły. Politycy, którzy nie cieszą się zbyt dobrą opinią wyborców to: 

• Paulina Hennig-Kloska (ministra klimatu i środowisko) – 5,5 proc. wskazań;
• Władysław Kosiniak-Kamysz (wicepremier, minister obrony narodowej) – 4,1 proc. wskazań;
• Sławomir Nitras (minister sportu i turystyki) – 3,1 proc. wskazań;
• Radosław Sikorski (minister spraw zagranicznych) – 3 proc. wskazań;
• Katarzyna Kotula (ministra do spraw równość) – 2,8 proc. wskazań;
• Andrzej Domański (minister finansów) – 2,5 proc. wskazań;
• Czesław Siekierski (minister rolnictwa) – 2,1 proc. wskazań;
• Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (ministra funduszy i polityki regionalnej) – 1,4 proc. wskazań;
• Tomasz Siemoniak (minister spraw wewnętrznych) – 1,3 proc. wskazań;
• Marzena Okła-Drewnowicz (ministra do spraw polityki senioralnej) – 1,3 proc. wskazań;
• Krzysztof Paszyk (minister rozwoju i technologii) – 1,2 proc. wskazań;
• Marcin Kulasek (minister nauki i szkolnictwa wyższego) – 1,2 proc. wskazań;
• Jakub Jaworowski (minister aktywów państwowych) – 1,2 proc. wskazań;
• Marzena Czarnecka (ministra przemysłu) – 1,1 proc. wskazań;
• Adriana Porowska (ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego) – 1,1 proc. wskazań;
• Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (ministra rodziny, pracy i polityki społecznej) – 1,5 proc. wskazań;
• Krzysztof Gawkowski (minister cyfryzacji) – 0,9 proc. wskazań;
• Dariusz Klimczak (minister infrastruktury) – 0,9 proc. wskazań;
• Adam Szłapka (minister do spraw UE, obecny rzecznik rządu) – 0,8 proc. wskazań;
• Hanna Wróblewska (ministra kultury i dziedzictwa narodowego) – 0,8 proc. wskazań;

Niechlubne podium należy jednak do innych ministrów. Można się zdziwić tym, kto uzyskał najwięcej negatywnych wskazań. Nie ma również trzeciego miejsca, według sondażu SW Research dwóch polityków uzyskało jednakowy wynik. 

Najgorszy minister w rządzie Donalda Tuska

W powyższym zestawieniu zabrakło trzech polityków: Adama Bodnara, Barbary Nowackiej oraz Izabeli Leszczyny. To tych ministrów Polacy ocenili najgorzej. Według wspomnianego sondażu najwięcej negatywnych wskazań uzyskała ministra edukacji narodowej (8,9 proc.). Tuż za nią, ex aequo plasują się minister sprawiedliwości oraz ministra zdrowia (po 6,3 proc.). Do myślenia daje również struktura ankietowanych. 

Nowacka była najczęściej krytykowana przez kobiety (10,7 proc.), osoby w wieku 35-49 lat (11,8 proc.), z wykształceniem wyższym (12,1 proc.), osiągające dochody 5001-7000 zł netto (10,3 proc.) oraz mieszkańców miast liczących od 20 do 99 tys. osób (12 proc.). 

Co mogło wpłynąć na taki wynik? Można jedynie spekulować, jednak MEN wydało sporo decyzji, które budziły co najmniej sprzeczne emocje w społeczeństwie, wymienić tutaj można, chociażby likwidację prac domowych, niektóre zmiany w podstawie programowej, zmniejszenie liczby godzin religii oraz usunięcie oceny z tego przedmiotu ze świadectwa szkolnego. Szerokim echem obiła się również „gafa” językowa, którą ministra popełniła podczas konferencji z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. 

Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy — powiedziała wtedy Nowacka. 

Ponadto ministra edukacji wciąż nie może dojść do porumienienia ze środowiskiem szkolnym w sprawie reformy Karty Nauczyciela, zarzuca się jej także brak dialogu z ekspertami oraz działania bez należnych ekspertyz. 

Adam Bodnar zebrał najwięcej krytycznych ocen od mężczyzn (6,8 proc.), osób w wieku 35-49 lat (8,6 proc.), z wyższym wykształceniem (7,1 proc.), zarabiających powyżej 7 tys. zł netto (10,4 proc.) oraz mieszkańców miast do 20 tys. osób (8,6 proc.).

Izabela Leszczyna była negatywnie oceniana głównie przez mężczyzn (6,4 proc.), osoby w wieku 25-34 lat (6,6 proc.), z wykształceniem średnim (6,9 proc.), dochodami do 3 tys. zł netto (7,3 proc.) i mieszkańców miast 20-99 tys. (10,3 proc.).

Szumnie zapowiadana rekonstrukcja rządu jest wstępnie zaplanowana na lipiec. Jak wyraził się premier Donald Tusk „na razie o personaliach nie rozmawiamy, ale niech nikt nie śpi spokojnie”. Zgodnie z tymi zapowiedziami można się spodziewać nie tyle uszczuplenia składu Rady Ministrów ile łączenia poszczególnych resortów.