Pogoda w czerwcu stanęła na głowie. To nie upał zaskoczy Polskę, prognozy się odwróciły

Polacy ledwo zdążyli cieszyć się latem, a prognozy znów wskazują na załamanie pogodowe — kraj znalazł się w zasięgu chłodnego frontu. Nie jest to dobra wiadomość, dla osób, które planują urlopy w najbliższym czasie. Miejscami może nawet zrobić się niebezpiecznie — Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty drugiego stopnia.
Pogoda w tym tygodniu może zaskoczyć Polaków
Po długo wyczekiwanym ciepłym weekendzie znowu trzeba się przygotować na załamanie pogodowe. Rozpoczynający się tydzień nie wita zbyt przyjaźnie Polaków — nad kraj nadciągnął niżowy, chłodny front. W ciągu dnia na północnym zachodzie Polski przewiduje się duże zachmurzenie z okresowymi przejaśnieniami, w pozostałych regionach również pochmurnie. Dynamiczne zmiany atmosferyczne oraz duże różnice temperatur mogą doprowadzić do potencjalnie niebezpiecznych sytuacji. Ostrzeżenia otrzymały południowe powiaty, dodatkowo dla kilku z nich IMGW wydało alerty drugiego stopnia.
Gorący lub przynajmniej ciepły czerwic to marzenie, które może się jeszcze przez jakiś czas nie spełnić. Nadchodzący tydzień nie zapowiada się zbyt optymistycznie. Synoptycy w najbliższych dniach zalecają śledzenie bieżących prognoz i ostrzeżeń meteorologicznych, w tym tych dotyczących zjawisk konwekcyjnych. Na co trzeba się przygotować już teraz?


Burze nie odpuszczają. Kolejne nawałnice zmierzają do Polski
Kolejne dni czerwca będą pochmurne, niebo nie przejaśni się przez większą część tygodnia. Wiatr będzie umiarkowany, miejscami porywisty. Najmocniej zawieje na wybrzeżu — tam w porywach nawet do 60 lub 65 km/h. Jednak niestety znacznie poważniejszym problemem okażą się gwałtowne ulewy i burze.
Na strefie zbieżności wiatru nad zachodnią Polską pojawiają się pierwsze burze, z którymi związane mogą być silne lub ulewne opady deszczu do 20-25 mm, porywy wiatru do 65 km/h i mały grad. Burze przemieszczają się powoli w kierunku północno-wschodnim. Jednocześnie burze występują na froncie chłodnym nad wschodnimi Niemcami i zachodnimi Czechami, przynosząc tam nawalne opady deszczu. Te burze przemieszczają się powoli w kierunku Polski i wkroczą nad nasz obszar około godz. 20:00, nieco tracąc na intensywności. Związane z nimi będą opady deszczu około 30 mm, porywy wiatru do 80 km/h i grad — informuje IMGW.
![METEO IMGW-PIB - Serwis pogodowy - [meteo.imgw.pl].png](https://images.iberion.media/images/origin/METEO_IMGW_PIB_Serwis_pogodowy_meteo_imgw_pl_e2bdb2342e.png)
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega Polaków przed burzami oraz intensywnymi opadami deszczu. Na początku tygodnia szczególnie zagrożona jest południowa część kraju. Alerty pierwszego stopnia otrzymał między innymi powiat gorlicki, nowosądecki, żywiecki, kłodzki, nyski i jeszcze kilka innych. Natomiast dla powiatu tatrzańskiego nadano już ostrzeżenie drugiego stopnia. To znaczy, że może tam spaść do 55 mm deszczu, a spodziewana prędkość wiatru wynosi od 85 do 115 km/h. Osoby, które spędzają teraz czas na górskich wycieczkach, powinny zachować szczególną ostrożność i na bieżąco monitorować sytuację.
![METEO IMGW-PIB_ mapy dynamiczne - [meteo.imgw.pl].png](https://images.iberion.media/images/origin/METEO_IMGW_PIB_mapy_dynamiczne_meteo_imgw_pl_0fcf8ffa53.png)
Ten tydzień przyniesie pogodowe zawirowania
Tak często zmiany atmosferyczne są szczególnie uciążliwe dla osób wrażliwych na warunki pogodowe. Aktualny biomet, czyli ogół oddziaływania środowiska atmosferycznego na organizm człowieka jest niestety niekorzystny.
Zachodzące w atmosferze zmiany – związane z frontem – mogą działać pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy, wywołując pogorszenie nastroju, zmęczenie lub rozdrażnienie. Meteoropaci mogą odczuwać bóle głowy i stawów. Porywisty wiatr może potęgować uczucie niepokoju, a pojawiające się burze – powodować drażliwość i napięcie. Dodatkowo, ochłodzenie oraz wzrost ciśnienia atmosferycznego i zawartości tlenu w powietrzu mogą powodować przejściowe trudności z koncentracją. Objawy te mogą utrzymywać się aż do godzin wieczornych — informuje IMGW.
Warunki biometryczne nieco się poprawią przy zwiększonym dopływie promieniowania słonecznego, ale nie będzie go zbyt wiele. Zachmurzenie duże i umiarkowane oraz przelotne opady deszczu będą towarzyszyć Polakom przez cały tydzień. W weekend temperatura minimalna może wynieść od 6°C do 10°C, cieplej nad morzem, do 14°C. Natomiast temperatura maksymalna wyniesie od 17°C do 22°C, cieplej na południowym zachodzie, do 24°C. Do tego synoptycy zapowiadają słaby wiatr, miejscami umiarkowany, z kierunków północnych, a na północnym zachodzie Polski słaby i zmienny. W nadchodzących dniach dobrze mieć w zanadrzu parasol oraz nie chować jeszcze do szaf cieplejszych kryć wierzchnich. Osoby, które znajdą się w otwartej przestrzeni podczas burz i innych gwałtownych zjawisk pogodowych, powinny zachować szczególną ostrożność i przestrzegać zasad bezpieczeństwa.





































