Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotował specjalną, długoterminową prognozę na wakacje. Już wiadomo, że lipiec i sierpień zapewni nam różnorodne pogodowe wrażenia. Będą nawiedzać nas fale upałów, naprzemiennie z chłodniejszymi okresami. Warunki na planowanym urlopie, nie raz sprawią dużą niespodziankę.
W jednym z województw w Polsce wydano alert drugiego stopnia, który zaczął obowiązywać w samo południe 2 lipca br. Wszyscy, którzy otrzymali wiadomość i przebywają na wskazanym terenie, powinni zastosować się do wytycznych tamtejszego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Choć lato ledwie się zaczęło, już teraz pogoda daje się we znaki – upały i niebezpieczne pożary niszczą wszystko, co napotkają. Fale ekstremalnych temperatur dotarły nie tylko na południe Europy, ale również poza jej granice, zagrażając popularnym wśród Polaków kierunkom wakacyjnym. Żywioł nie oszczędza kraju słynącego z taniego all inclusive, do którego co roku ponad milion Polaków wybiera się na wakacje. W związku z sytuacją podjęto decyzję o czasowym zamknięciu międzynarodowego lotniska.
W Polsce jak dotąd nie mogliśmy narzekać na to, że przełom wiosny i lata doświadczył nas pogodowo wysokimi temperaturami i bezchmurną pogodą. To się jednak ma wkrótce zmienić i to radykalnie. Po wielu tygodniach bezustannie przeplatanych opadami i niższymi temperaturami nadchodzące dni zapowiadają się upalenie, wręcz subsaharyjsko.
Już oficjalnie rozpoczęły się wakacje i wygląda na to, że początek sezonu w końcu przyniesie również letnie temperatury. Synoptycy wskazują nawet, że początek lipca może upłynąć pod znakiem tropikalnych upałów. Z nieba może dosłownie lać się żar, a rekordy wysokości temperatur w tym przypadku mogą oznaczać zagrożenia dla zdrowia i środowiska naturalnego. Fala ciepła dotrze do Polski już niebawem — na co w związku z tym trzeba się przygotować?
W ostatnich tygodniach wszelkie informacje z rajów turystycznych są na wagę złota. Wszystko ze względu na rozkwitający sezon wakacyjny, a także niebezpieczeństwa, które pojawiają się w chętnie odwiedzanych państwach. Tym razem komunikat przekazała polska ambasada z kraju, który od lat jest w czołówce, jeśli chodzi o ulubione destynacje Polaków.
Choć wielu liczyło na klasyczne lato pełne słońca i stabilnej pogody, nad Polską zaczynają zbierać się znaki zapytania. Synoptycy ostrzegają, że nadchodzące tygodnie mogą przynieść niecodzienne zjawiska, a ich skala i intensywność mogą mocno zaskoczyć. Co nas czeka w najgorętszym okresie roku? Wszyscy, którzy zaplanowali urlop na koniec wakacji, mogą się zdziwić.
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej w całej Polsce mogą otrzymać pilne wezwanie do natychmiastowego stawiennictwa w czasie najbliższych 12 godzin — czytamy w specjalnym komunikacie. Chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców poszczególnych regionów, w których zaistniało zagrożenie.
Choć tegoroczny czerwiec zdecydowanie zapadnie Polakom w pamięci jako wyjątkowy chłodny, to ostatni tydzień okazuje się dość upalny. Do tego stopnia, że nie zabraknie gwałtownych burz i wyładowań atmosferycznych. Potężne nawałnice zdążyły przejść przez wiele województw już w poniedziałek 23 czerwca oraz w nocy. W sieci pojawiło się mnóstwo przerażających nagrań.
Nowy tydzień w kraju rozpocznie się od pogodowego załamania. Słupki rtęci w termometrach pójdą mocno w górę, a po południu następstwem upałów będą gwałtowne nawałnice, lokalnie z gradem i bardzo silnymi opadami deszczu. Szczególnie narażonych jest kilka regionów.
Czerwcowa pogoda w 2025 roku nie rozpieszcza. Najpierw gradobicia, później nieco przejaśnień, a teraz to. Choć przez jakiś czas będzie upalnie, to Polacy nie zdążą się tym nacieszyć. Najbliższe dni będą trudne, jest jeden naród, który będzie podzielał nasze rozterki. Lepiej się przygotować na to załamanie pogody.
Wczesna fala upałów pozbawiła już życia kilka osób. Wysokie temperatury w turystycznym raju mocno dają się we znaki zarówno mieszkańcom, jak i osobom, które przyjechały pozwiedzać. Okazuje się, że po raz pierwszy w tym kraju w ponad 150 miejscach odnotowano tak ekstremalne temperatury w połowie czerwca. Setki osób zmagają się z objawami udaru cieplnego i konieczne są interwencje medyków. Przedstawiamy szczegóły.
Początkowo prognozy na weekend zapowiadały jedynie zachmurzenia z miejscowymi przejaśnieniami i przelotne opady deszczu. Pogoda w czerwcu bywa jednak wyjątkowo zmienna i kapryśna — Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia. Najgorzej będzie na północy kraju, jak na razie alerty dotyczą siedmiu województw, sytuacja jest jednak dynamiczna.
Polacy ledwo zdążyli cieszyć się latem, a prognozy znów wskazują na załamanie pogodowe — kraj znalazł się w zasięgu chłodnego frontu. Nie jest to dobra wiadomość, dla osób, które planują urlopy w najbliższym czasie. Miejscami może nawet zrobić się niebezpiecznie — Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty drugiego stopnia.
Nadchodzą pierwsze takie upały w tym roku. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że w najbliższym czasie czekają nas duże i gwałtowne zmiany pogodowe. Najpierw słupki rtęci wskażą bardzo wysokie wartości, na skutek czego lokalnie możemy spodziewać się silnych opadów i burz. IMGW wydał specjalne alerty.
Czerwiec to moment, w którym coraz większa liczba Polaków wybiera się na zagraniczne wyjazdy. Okazuje się jednak, że w jednym z rajów turystycznych najbliższe dni mogą być wyjątkowo niebezpieczne. Ministerstwo wydało czerwony alert obowiązujący w kilku kluczowych obszarach, wiele wskazuje na to, że zostanie on rozszerzony. Turyści muszą o tym wiedzieć.
Zrobi się spokojnie, sucho i zaskakująco ciepło, ale tylko na moment. Nadchodzący antycyklon zwiastuje chwilowy zwrot w aurze, który może rozbudzić złudne nadzieje. Czy to preludium do dłuższego lata? IMGW przekazało prognozy. Polacy się podzielą.
Pogoda w dalszym ciągu nie pozwala nam na dłuższe cieszenie się słońcem i wyższą temperaturą. Za nami niemal połowa czerwca, a prognoza na najbliższe dni ponownie wypełniona jest obfitymi opadami deszczu i wietrznymi burzami z gradem. Na razie przejaśnienia niestety nie widać.
Wielkimi krokami zbliża się Boże Ciało, a wraz z nim możliwość na przedłużenie sobie weekendu. To niemal co roku czas, na który Polacy czekają z niecierpliwością. Jeśli aura za oknem dopisuje, można spędzić go naprawdę przyjemnie na świeżym powietrzu. Jaka będzie pogoda w Boże Ciało w 2025 roku? IMGW nie pozostawia złudzeń.
Popołudnie w kraju przyniosło bardzo niespokojną aurę — w całym kraju IMGW ogłosiło pomarańczowe i czerwone alerty, które sygnalizują odpowiednio wysokie i bardzo wysoki stopień zagrożenia przed burzami, obfitymi opadami i gradem. Co więcej, istnieje uzasadnione ryzyko, że może utworzyć się również trąba powietrzna.
W sobotę (7 czerwca) Polacy dostali wiadomości o zbliżającym się wielkimi krokami zagrożeniu meteorologicznym. “Dziś i w nocy (07/08.06) możliwe burze z bardzo silnym wiatrem i deszczem. Przygotuj się na podtopienia i przerwy w dostawie prądu” - brzmiał alert RCB, który dotarł na nasze telefony. Okazuje się, że te zapowiedzi to dopiero początek.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gwałtownymi zmianami w pogodzie, w najbliższy weekend (7 i 8 czerwca). Przed nami niespokojne dni — Polska znajdzie się w strefie niżu znad północnej Europy, co przyniesie gwałtowne burze, obfite opady deszczu oraz grad. Jeden z regionów jest szczególnie zagrożony.
W maju Polacy nie nacieszyli się wiosenną pogodą. Za nami pierwsze dni czerwca i wkrótce wiele osób wyruszy na wyczekiwany urlop. Jeśli ktoś zaplanował odpoczynek właśnie na ten miesiąc, może się rozczarować. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał prognozy na czerwiec. Przedstawiamy szczegóły.
Podczas gdy w maju mieliśmy niejednokrotnie do czynienia z pogodą wręcz listopadową, tak czerwiec rozpoczął się wysokimi temperaturami. IMGW właśnie podało najnowsze informacje, kolejne zjawiska pogodowe powodują znaczące utrudnienia. Wiadomo, czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach. Dla wielu nie będą to optymistyczne prognozy.
Dzisiejszy dzień (4 czerwca) nie będzie należał do spokojnych, jeśli chodzi o pogodę panującą w kraju. Przez Polskę przetoczy się fala intensywnych, gwałtownych burz i opadów. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał specjalne alerty pierwszego i drugiego stopnia przed nawałnicami, dla mieszkańców sześciu województw.
Wiele wskazuje na to, że do Polski w końcu zbliża się iść letnia aura. Niestety nierzadko wiąże się ona z gwałtownymi burzami. Nie inaczej będzie i tym razem. IMGW ostrzega mieszkańców zwłaszcza tych regionów w Polsce. Tutaj zagrzmi najbardziej i spadnie najwięcej deszczu.
Choć za oknami wielu domów świeci słońce, a temperatura przebija 20 stopni Celsjusza, to może nie trwać długo. IMGW wydało alerty, Polacy powinni mieć się na baczności. W większości regionów pojawią się burze i ulewy, trudna sytuacja utrzyma się długo. Dwa miejsca unikną problemów, wiadomo, kiedy wygasną ostatnie ostrzeżenia.
Już w niedzielę II tura wyborów prezydenckich. Polacy się mobilizują, wiele wskazuje na możliwość wyjątkowo wysokiej frekwencji. Okazuje się jednak, że coś może pokrzyżować plany obywateli. Prognoza pogody na 1 czerwca 2025 roku nie napawa optymizmem, IMGW ostrzega, że w niektórych regionach droga do lokalu wyborczego może być utrudniona.