Nadchodzą dni pełne refleksji, wspomnień i spacerów między zniczami. Wszystkich Świętych oraz Zaduszki to czas, kiedy pogoda potrafi zagrać nam na nosie. IMGW przekazało najnowsze prognozy i choć nie obiecuje złotej polskiej jesieni w pełnej krasie, nie szykuje się także pogodowe trzęsienie ziemi. Czy zabrać parasol, czy może wystarczy płaszcz i spokojna głowa? Sprawdźmy.
Kiedy Polacy po wyjątkowo chłodnym początku października zaczęli już wyciągać z szaf zimowe kurtki i szaliki, synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przynoszą prognozy, które brzmią jak żart. Wygląda na to, że czeka nas pogodowy reset i spektakularny powrót lata w samym środku jesieni. Najnowsze modele pogodowe są zgodne: lada moment do Polski napłynie fala zwrotnikowego ciepła z południa, a termometry wskażą wartości, jakich nie widzieliśmy od tygodni.
Niszczycielski żywioł o imieniu Melissa osiągnął najwyższą, piątą kategorię i z niespotykaną dotąd siłą uderzył w Jamajkę, siejąc spustoszenie na Karaibach. Władze zarządziły masowe ewakuacje, zamknięto lotniska, a apele o bezpieczeństwo wciąż są kierowane do mieszkańców i turystów. W samym centrum kataklizmu znalazła się również grupa Polaków, w tym aktor Michał Żebrowski z rodziną. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało pilny komunikat, wzywając rodaków do bezwzględnego przestrzegania zaleceń lokalnych służb.
Nagłe, silne opady śniegu spowodowały znaczne utrudnienia w ruchu na Dolnym Śląsku. Problemy dotknęły zarówno kierowców, jak i pasażerów kolei — zamknięto odcinek drogi do granicy z Czechami, a jeden z pociągów poruszających się w tych okolicach, zatrzymał się po uszkodzeniu sieci trakcyjnej przez przewrócone drzewo. W wyniku tego zdarzenia w trasie utknęło kilkudziesięciu pasażerów.
Przed nami długi weekend 8–11 listopada, podczas którego będziemy obchodzić Święto Niepodległości. Polacy podczas dni wolnych planują krótkie wyjazdy, głównie w góry i do popularnych kurortów. Czy pogoda będzie sprzyjać wypoczynkowi? IMGW podało już prognozy na długi weekend w listopadzie. Przedstawiamy szczegóły.
Nowa prognoza pogody na Wszystkich Świętych i Zaduszki przynosi nieoczekiwane informacje. Słońce, wiatr i temperatura sprawią, że te dni zapamiętamy inaczej, niż mogliśmy się spodziewać. Meteorolodzy już ostrzegają, by zachować szczególną ostrożność. Choć aura zapowiada się spokojnie, wcale nie wszystko przebiegnie tak, jak sugerują pierwsze prognozy. Czy tegoroczna jesień zaskoczy Polaków w najważniejszym dniu listopada?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podniósł alarm dla części kraju, ostrzegając przed silnym wiatrem, który już dzisiaj uderzy w Polsce. To jednak dopiero preludium do dynamicznej i wietrznej pogody, która w kolejnych dniach ma nawiedzić cały kraj, lokalnie z porywami nawet do 90 km/h.
Kiedy już myśleliśmy, że po cieple pozostały tylko wspomnienia, pogoda w Polsce zaskoczy po raz kolejny. Nadciąga zmiana, która może odmienić jesienny krajobraz. Czy to możliwe, że w połowie października ponownie poczujemy temperatury sięgające nawet 20 stopni Celsjusza. Meteorolodzy nie mają wątpliwości – to zjawisko może być jednym z najcieplejszych epizodów tej jesieni. Co więcej, prognozy wskazują, że babie lato pojawi się szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał.
Miliony turystów korzystają z ostatnich jesiennych tygodni, aby złapać słońce w popularnych rajach turystycznych. Okazuje się jednak, że dobra pogoda nie jest tak oczywista, jak można by było oczekiwać. W tym uwielbianym kraju ogłoszono czerwone alerty, odwiedzający są ewakuowani. Dobrze wiedzieć, jak zachować się w kryzysowej sytuacji.
Wielkimi krokami zbliża się uroczystość Wszystkich Świętych, czyli jedno z najważniejszych świąt w polskich kalendarzach. Od lat kojarzy się z nieprzyjemną pogodą, chłodem i opadami deszczu ze śniegiem. Zmiany klimatyczne sprawiły jednak, że ten wizerunek zaczyna się zmieniać. Znane są najnowsze prognozy, tego należy się spodziewać 1 listopada.
Po wieloletniej serii łagodnych zim Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przedstawił prognozy na nadchodzące cztery miesiące. Wiadomo już, że styczeń może mocno dać się we znaki pod względem mroźnej aury. Jaka pogoda będzie w następnych miesiącach i czy możemy liczyć na powrót zimnej, białej zimy?
Coraz więcej osób dostrzega, że najmłodsze pokolenia nie mają pojęcia, jak wygląda prawdziwa zima. Śnieżna pokrywa pojawia się coraz rzadziej, a Boże Narodzenie odbywa się w całkowicie innej aurze. Okazuje się jednak, że już w październiku w niektórych regionach może spaść pierwszy śnieg. Prognozy są ostrożne, ale stanowią ważną zapowiedź.
Po wyjątkowo ciepłym i słonecznym początku października, pogoda szykuje nam gwałtowne załamanie. Najnowsze prognozy synoptyków nie pozostawiają złudzeń – już po weekendzie do Polski wtargnie fala arktycznego chłodu, która przyniesie ze sobą znaczne spadki temperatur, a nocami nawet przymrozki. To będzie pierwszy tak poważny powiew późnej jesieni, który zmusi nas do wyjęcia z szaf cieplejszych kurtek.
Jesień w Polsce kojarzy się z różnymi obrazami, jednak niewiele osób spodziewało się tego, co pokazują najnowsze prognozy pogody. Wiele wskazuje na to, że wkrótce dojdzie do poważnej zmiany, na którą nie wszyscy są przygotowani. Wszystko ze względu na zmiany w Europie, to może mieć dotkliwe skutki dla społeczeństwa.
Potężny orkan, który otrzymał imię Amy, uderzył w Europę, powodując chaos komunikacyjny i rozległe zniszczenia. Wichura doprowadziła do masowego odwoływania lotów i pozbawiła prądu dziesiątki tysięcy gospodarstw domowych. Głęboki niż atmosferyczny przesuwa się na wschód, a Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej już wydał ostrzeżenia dla Polski.
Pierwsze dni października przyniosły ochłodzenie, przymrozki, a w górach opady śniegu. Zimowa aura na początku jesieni sprawiła, że wielu Polaków zaczęło zadawać sobie pytanie o nadchodzącą zimę. Najnowsza, eksperymentalna prognoza długoterminowa Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) sugeruje scenariusz, który może zaskoczyć.
Po wyjątkowo ciepłych dniach we wrześniu, nadeszło wyraźne ochłodzenie. Pogoda w ostatnich dniach stała się iście jesienna. Wiadomo już, jaka aura będzie panowała w kolejnych dniach października. W czwartek 2 października IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia, które będą dotyczyły przede wszystkim kierowców. Warunki w wielu regionach kraju zrobią się niebezpieczne. Polacy muszą wiedzieć.
Po wyjątkowo ciepłej końcówce września, polska gospodarka musi przygotować się na gwałtowną zmianę aury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia o nadciągającym ochłodzeniu, które przyniesie przymrozki i nocne spadki temperatury poniżej zera.
Trwa sezon na wakacje last minute, podczas których turyści wykorzystują ostatnie ciepłe tygodnie w wakacyjnych rajach. I tutaj pobyt miał być piękny i rajski, rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna. Hiszpańska wyspa została sparaliżowana, ogłoszono czerwony alarm. Turystów ewakuowano z hoteli, wakacje zmieniły się w koszmar.
W Polsce odnotowano już pierwsze przymrozki, a co za tym idzie, jesienna aura wyraźnie dała o sobie znać. Czy to oznacza, że już na dobre należy wyciągnąć kurtki z szaf? Okazuje się, że do kraju mogą dotrzeć jeszcze cieplejsze temperatury. Co więcej, padała nawet konkretna data.
Po weekendzie, który w wielu miejscach Polski uraczył nas niemal letnimi temperaturami, nad krajem pojawiły się pierwsze oznaki jesiennej rewolucji pogodowej. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zapowiadają nagły, a w niektórych regionach wręcz zaskakujący spadek temperatury, który przyniesie ze sobą powrót przygruntowych przymrozków.
Już tylko 7 dni zostało do końca września, który pod względem pogody z nielicznymi wyjątkami, jak upalny miniony weekend, był już miesiącem jesiennym. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opracował już eksperymentalną prognozę pogody na kolejny miesiąc. Choć oczywiście jest ona obarczona dużym marginesem błędu, to daje ogląd tego, jakich warunków spodziewać się w październiku.
Katastrofa klimatyczna, której jesteśmy świadkami, ma wpływ na obniżenie skuteczności prognoz pogody, jednak to nie zniechęca meteorologów do formułowania eksperymentalnych długoterminowych prognoz. Są one oczywiście obarczone licznymi zastrzeżeniami, mają charakter poglądowy i eksperymentalny, jednak IMGW i tak decyduje się na kolejne publikacje – najnowsza z nich obejmuje nadchodzącą jesień i początek zimy.
Początek kalendarzowej jesieni szykuje iście filmowy zwrot akcji. Meteorolodzy mówią wprost: to, co dzieje się nad Polską, wygląda jak przyspieszony zwiastun czterech pór roku w tydzień. Słońce jeszcze grzeje, ale na horyzoncie kłębi się zimny front, który ma jedną misję – wywrócić letni spokój do góry nogami. Polacy powinni się na to przygotować.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił najnowsze prognozy na nadchodzący weekend. Okazuje się, że do Polski nadciąga pewnego rodzaju anomalia, której w tym czasie mało kto mógłby się spodziewać. Na prognozach nasz kraj cały będzie oznaczony kolorem czarnym. Wiadomo, co to oznacza.
Czy wrześniowe upały mogą jeszcze zaskoczyć rodaków? Choć lato 2025 nie rozpieszczało wysokimi temperaturami, część osób liczyła na ciepły wrzesień. W prognozach synoptyków pojawiają się sygnały, że upały w Europie nadal występują, czy jednak dotrą do Polski? Oto jak mogą wyglądać najbliższe tygodnie.
Nadciągające zmiany w pogodzie mogą zaskoczyć niejednego. Synoptycy ostrzegają, że atmosfera nie przyniesie stabilizacji i w najbliższych dniach znów pokaże swoje groźne oblicze. Wiele regionów kraju może zmagać się z gwałtownymi opadami i burzami, które szybko zmieniają codzienne plany mieszkańców. Zmienność pogody sprawia, że każdy dzień może przynieść nowe wyzwania – od intensywnych ulew po nagłe wiatry.
Tegoroczne lato nie było zbyt łaskawe dla mieszkańców Polski i choć wrzesień rozpoczął się słonecznie, a temperatury w wielu rejonach w pierwszym tygodniu miesiąca osiągały nawet 30 st. C, to już w środę nastąpi gwałtowne zmiana. IMGW przewiduje, że sytuacja utrzyma się do czwartku (11 września). Czego należy się spodziewać i w których rejonach będzie najgorzej?