biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Niemcy robili wszystko, by to zatrzymać. Zapadła decyzja ws. krytycznego terminala w Świnoujściu
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 04.08.2025 14:46

Niemcy robili wszystko, by to zatrzymać. Zapadła decyzja ws. krytycznego terminala w Świnoujściu

kontenerowiec
Fot. DOMIN/AGENCJA SE/East News

Budowa głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu to inwestycja, która ma otworzyć Polskę na transporty realizowane przez największe kontenerowce świata. Gigantyczny wzrost potencjału przeładunkowego jednak nie wszystkim się podobał – zastrzeżenia zgłaszały m.in. niemieckie organizacje ekologów. Centrum Informacyjne Rządu właśnie przekazało ważne informacje o przyszłości inwestycji.

Terminal w Świnoujściu – strategiczna inwestycja zmieni znaczenie Polski na Bałtyku

O skali przedsięwzięcia, jaką jest budowa terminalu w Świnoujściu, niech poświadczą liczby: 300 hektarów powierzchni, docelowy wzrost potencjału przeładunkowego do 10 mln kontenerów rocznie (w 2024 r. dokonano przeładunku 3,3 mln kontenerów), pogłębienie toru wodnego na długości aż 65 km i koszt rzędu 10 mld zł. Mowa o rękawicy rzuconej portom w Niemczech.

Czytaj więcej: Polska w ogniu oskarżeń Niemiec. Chodzi o "unijne standardy" przy naszej inwestycji

Terminal to inwestycja o znaczeniu strategicznym, która zmienia znaczenie Polski na tle innych państw nadbałtyckich. Ma ona jednak swoich przeciwników, do których należą organizacje proekologiczne - m.in. stowarzyszenia Zielone Wyspy Świnoujście. Według nich budowa będzie miała fatalne skutki dla środowiska, także dla terenów objętych obszarem Natura 2000.

Swinoujscie_terminal_promowy.jpg
Terminal promowy w Świnoujściu, fot. Kapitel/Wikimedia (CC BY-SA 4.0).

Sprzeciw wobec budowy portu w Świnoujściu. Skargi ze strony niemieckich ekologów

Terminal ma zostać oddany do użytku na początku 2029 r., jednak wcześniej rzeczone organizacje zaskarżyły decyzję środowiskową wydaną przez Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Co ciekawe, skargę złożyła także organizacja niemiecka, Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern z wyspy Uznam, co akurat zbiega się z niemiecką racją stanu. Wzrost znaczenia Polski nad Bałtykiem nie jest Niemcom na rękę.

Czytaj więcej: Złoża ropy odkryte u wybrzeży Polski. Pomruki niezadowolenia w Niemczech. Żądają “wyjaśnień”

Nasz zachodni sąsiad do mistrzostwa opanował realizację swoich interesów z użyciem tzw. soft power i właśnie takie oskarżenia padały w związku z aktywnością niemieckich ekologów. Dziś jednak zapadła decyzja, która może zamknąć ten wątek.

Wojewódzki Sąd Administracyjny nie dopatrzył się uchybień. Marchewka ogłasza zwycięstwo

W poniedziałek 4 sierpnia br. Arkadiusz Marchewka, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, poinformował, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie utrzymał w mocy decyzję środowiskową dla budowy terminalu kontenerowego w Świnoujściu. Tym samym skargi organizacji ekologów zostały oddalone:

Realizacja całej inwestycji, tak jak do tej pory, będzie przebiegać zgodnie z planem. [... ] Nikt nam tej inwestycji nie zatrzyma. Nowe możliwości portu sprawią, że nasza konkurencyjność na Bałtyku zdecydowanie wzrośnie, do Świnoujścia będą przybywać największe kontenerowce świata i co za tym idzie, Polska będzie przejmować coraz większą część rynku transportowego w całym regionie.

WSA nie dopatrzył się żadnych wad w procedurze wydania pozytywnej decyzji przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. W toku postępowania wezwano inwestora – Zarząd Portów Szczecin i Świnoujście – do uzupełnienia dokumentacji, a obowiązek ten został wypełniony. Po uwzględnieniu wszystkich opinii WSA nie dopatrzył się żadnych podstaw do uchylenia.

Wyrok nie jest prawomocny, decyzja może zostać zaskarżona do Najwyższego Sądu Administracyjnego, a jeśli ten podtrzyma orzeczenie, także przed europejskim wymiarem sprawiedliwości.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: