Kaufland pilnie wycofuje produkt. Już nie wróci do sklepów. "Może prowadzić do uszkodzenia oczu"
Pomimo deklaracji producenta, produkt sprzedawany w ostatnim czasie przez Kaufland nie spełniał konkretnych wymagań. Jego użytkowanie może zakończyć się uszkodzeniem oczu, przez co Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zadziałał na rzecz jego wycofania. Wiadomo, co dalej z produktem oraz klientami, którzy już zdążyli go nabyć.
Kaufland wycofuje produkt
UOKiK stoi na straży konsumentów, dbając o to, by produkty dostępne w sklepach, od zabawek, przez sprzęt elektroniczny, aż po żywność, spełniały określone normy jakości i bezpieczeństwa. Do jego głównych działań należą zarówno kontrola produktów i wydawanie decyzji, jak i dalszy monitoring rynku i publikacja licznych ostrzeżeń. Teraz media obiegła informacja o wycofaniu ze sklepów potencjalnie niebezpiecznego produktu. W ten sposób można uszkodzić sobie wzrok.
Na pierwszy rzut oka ten produkt wygląda jak setki podobnych urządzeń na rynku. To popularne narzędzie, chętnie wybierane przez majsterkowiczów i ekipy remontowe, trafiło do sprzedaży w sieci Kaufland 12 maja 2025 roku. Problem w tym, że za deklaracjami producenta kryła się poważna wada techniczna.
Zgodnie z unijnymi normami, lasery w produktach konsumenckich tego typu powinny należeć do klasy 2. Ich moc jest na tyle niska, że naturalny odruch obronny oka, czyli mrugnięcie, wystarcza, aby uniknąć uszkodzenia siatkówki. Jednak badania laboratoryjne, zlecone przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wykazały, że kontrolowany produkt emitował wiązkę charakterystyczną dla klasy 3R. Różnica jest fundamentalna. Takie urządzenie jest wielokrotnie silniejsze, a bezpośrednia ekspozycja oka na jego działanie, nawet przez ułamek sekundy, może spowodować nieodwracalne poparzenia siatkówki i trwałą utratę części pola widzenia.
UOKiK stoi na straży bezpieczeństwa
Jak to możliwe, że produkt z tak niebezpieczną wadą przeszedł proces certyfikacji i trafił na rynek? To pytanie, które wyjaśni dalsze postępowanie administracyjne. Na ten moment kluczowe było natychmiastowe działanie producenta i dystrybutora, którzy podjęli decyzję o wycofaniu całej partii z obrotu.
Incydent z tym produktem to przykład działania skomplikowanego, ale skutecznego systemu nadzoru rynku w Polsce. Główną rolę odgrywa w nim UOKiK, który nie tylko reaguje na skargi konsumentów, ale również prowadzi planowe kontrole we współpracy z Inspekcją Handlową. To właśnie inspektorzy IH, działając w terenie, pobierają próbki produktów z półek sklepowych, które następnie trafiają do specjalistycznych laboratoriów. Tam poddawane są rygorystycznym testom sprawdzającym zgodność z deklaracjami producenta i normami bezpieczeństwa.
W przypadku wykrycia nieprawidłowości, takich jak zbyt duża moc lasera, obecność niedozwolonych substancji chemicznych w zabawkach czy ryzyko porażenia prądem w sprzęcie elektronicznym, UOKiK wszczyna postępowanie. Może ono zakończyć się nałożeniem na przedsiębiorcę obowiązku wycofania produktu z rynku, poinformowania o tym konsumentów, a w skrajnych przypadkach również dotkliwymi karami finansowymi. System ten, choć często działa w cieniu, jest kluczowym elementem chroniącym zdrowie i życie milionów Polaków, eliminując z rynku setki niebezpiecznych towarów rocznie.
Kaufland wycofuje ten produkt na stałe
Działania polskiego nadzoru mają znacznie szerszy zasięg niż tylko rynek krajowy. Informacja o wadliwym dalmierzu Parkside niemal natychmiast trafia do unijnego systemu szybkiego ostrzegania Safety Gate (wcześniej znanego jako RAPEX). To potężne narzędzie, które pozwala na błyskawiczną wymianę informacji o niebezpiecznych produktach (z wyłączeniem żywności i leków) między wszystkimi państwami członkowskimi UE oraz krajami EFTA.
Gdy polski UOKiK wprowadza alert, jego odpowiedniki w Niemczech, Francji czy Hiszpanii otrzymują szczegółowe dane pozwalające zidentyfikować produkt i podjąć stosowne działania na swoich rynkach. W Polsce już nie nabędziemy tego dalmierza. Dla klientów, którzy kupili wadliwe urządzenie, najważniejsza jest teraz informacja o procedurze zwrotu. Kaufland maksymalnie uprościł ten proces.
Dalmierz o numerze artykułu 470757_2407 można oddać w dowolnym markecie sieci, a do odzyskania pełnej kwoty zakupu nie jest potrzebny paragon. Warto jednak pamiętać, że prawa konsumenta sięgają dalej. Poza zwrotem pieniędzy, jeśli produkt spowodowałby szkodę (np. uszkodzenie wzroku), poszkodowany może dochodzić od producenta odszkodowania na drodze cywilnej. Ta odpowiedzialność producenta za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny jest kluczowym elementem ochrony konsumenckiej.
Aby unikać podobnych sytuacji w przyszłości, warto regularnie sprawdzać komunikaty na stronach UOKiK oraz zwracać uwagę na oznaczenia, takie jak znak CE, który jest deklaracją producenta o zgodności z normami UE.
