biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Handel > Coś dziwnego dzieje się z cenami tego produktu w polskich sklepach. Tak tanio jeszcze nie było
Julia Bogucka
Julia Bogucka 07.10.2025 06:15

Coś dziwnego dzieje się z cenami tego produktu w polskich sklepach. Tak tanio jeszcze nie było

Zakupy w sklepie
Fot. Mehrad Vosoughi/Pexels/CanvaPro

Ceny produktów spożywczych sprzedawanych w polskich sklepach od lat zwracają uwagę kupujących. Zwłaszcza jeśli chodzi o artykuły pierwszej potrzeby, które znajdują się w każdym domu. Nic więc dziwnego, że wyraźne spadki cen cieszą się dużym zainteresowaniem, tak jest też z tym konkretnym produktem. Takich cen dawno nie było, znane są przyczyny.

Inflacja w Polsce wyhamowała

Po miesiącach dwucyfrowych wzrostów, które drenowały portfele, inflacja konsumencka w Polsce zdaje się wreszcie łapać oddech, co daje nadzieję na stabilizację. Według najnowszych, wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) w październiku 2025 roku wyniesie 3,1 proc. w ujęciu rocznym. To wynik mieszczący się w celu inflacyjnym Narodowego Banku Polskiego (2,5 proc. z możliwym odchyleniem o 1 punkt procentowy w górę lub w dół).

koszyk zakupy.jpg
Fot. Syda Production/CanvaPro

Mimo że ogólna dynamika cen wyraźnie wyhamowała, dla porównania, rok wcześniej o tej porze przekraczała 17 proc., Polacy wciąż z dużą uwagą śledzą rachunki na sklepowych paragonach. Szczególnie dotyczy to codziennych zakupów spożywczych. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych w ostatnim roku wzrosły średnio o około 5 proc., co dla wielu gospodarstw domowych nadal jest odczuwalne. W odpowiedzi na utrzymującą się drożyznę konsumenci gruntownie zmienili swoje nawyki.

Z badań rynkowych wynika, że Polacy najczęściej oszczędzają na wydatkach związanych z rozrywką, kulturą i gastronomią, rzadziej jadając "na mieście”. Coraz częściej jednak podstawowym kryterium wyboru przy zakupie artykułów spożywczych staje się promocja i niska cena. Polowanie na okazje stało się niemal sportem narodowym, a gazetki promocyjne są analizowane równie wnikliwie, co doniesienia gospodarcze. Sieci handlowe doskonale zdają sobie z tego sprawę, wykorzystując wybrane, kluczowe produkty jako wabik na klientów. Jak bardzo potrafią zaskoczyć, pokazuje ostatni, spektakularny przykład ceny mleka.

Za te produkty płacimy więcej

Podczas gdy obraz ogólnej inflacji napawa ostrożnym optymizmem, szczegółowa analiza poszczególnych kategorii produktów spożywczych pokazuje, jak bardzo zróżnicowana jest sytuacja. Rekordowo tanie mleko jest niestety wyjątkiem, który potwierdza regułę, że za wiele podstawowych towarów wciąż płacimy znacznie więcej niż przed rokiem.

Zaskoczeniem może być natomiast cena cukru, która na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy spadła o blisko 26 proc. Dzieje się tak pomimo niestabilnej sytuacji na globalnych rynkach surowcowych, w tym niższych zbiorów w Indiach i Tajlandii, a także rosnących kosztów produkcji w Europie. Równie mocno w portfele uderzają ceny importowanych używek, bowiem kakao na światowych giełdach podrożało o kilkadziesiąt procent, co bezpośrednio przekłada się na cenę czekolady i innych słodyczy.

kakao.jpg
Fot. iprachenko/Getty Images/CanvaPro

Drożej płacimy również za warzywa, które średnio podrożały o około 10 proc. w skali roku. Producenci tłumaczą to niekorzystnymi warunkami pogodowymi, wiosenne przymrozki i letnie susze znacząco wpłynęły na tegoroczne zbiory. Do tego dochodzą wyższe koszty energii, które podnoszą ceny w przechowalniach. Ceny pieczywa oraz mięsa, choć ustabilizowały się w ostatnich miesiącach, wciąż utrzymują się na podwyższonym poziomie w porównaniu do lat ubiegłych.

Na tym tle cena mleka UHT, które w jednej z sieci handlowych można było kupić za 1,35 zł za litr, wygląda jak cenowy cud. Jednak takie działanie ma głębsze, strategiczne podłoże, które wykracza daleko poza zwykłą sezonową obniżkę i świadczy o niezwykle zaciętej rywalizacji na polskim rynku detalicznym, gdzie każdy klient jest na wagę złota.

Zobacz: W tym przypadku trzeba wyrobić nową Kartę Moja Biedronka. Wszyscy klienci powinni to wiedzieć

Rekordowo tanie mleko w Polsce, takie są przyczyny

Skąd więc tak radykalna, niemal dumpingowa, obniżka ceny mleka? Eksperci, w tym analitycy rynków rolnych, wskazują na nałożenie się na siebie dwóch kluczowych czynników. Pierwszym i najważniejszym jest bezpardonowa wojna cenowa między największymi sieciami dyskontowymi w Polsce. Mleko, podobnie jak chleb, masło czy cukier, to tak zwany produkt "traffic builder”, czyli towar-wabik.

Jego zadaniem jest przyciągnięcie klienta do sklepu z nadzieją, że przy okazji włoży on do koszyka także inne, wyżej marżowe produkty, na których sklep zarabia najwięcej. Jak zauważa Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności, w rozmowie z portalem finanse.wp.pl, tak niska cena jest z pewnością czasową, agresywną promocją i nie odzwierciedla realnych kosztów produkcji, skupu i logistyki. To czysty marketing, obliczony na wywołanie szumu medialnego i zbudowanie wizerunku "najtańszego sklepu”.

Wysokie ceny w poprzednim roku sprzyjały zwiększeniu produkcji tego surowca, a wzrost produkcji prowadzi do zwiększenia zapasów i stabilizacji cen, a w następnym kroku do ich spadku – to naturalny proces rynkowy trwający wiele miesięcy. Jednak obecnie zapasy nie wzrosły aż tak bardzo, żeby generować silne spadki cen. Te górki i dołki – tak samo, jak w przypadku wieprzowiny i wielu innych surowców rolnych – są naturalnymi cyklami występującymi w produkcji żywności – mówi WP Finanse Andrzej Gantner.

Rekordowo tanie mleko w dyskoncie jest więc efektem nałożenia się na siebie lokalnej walki o klienta i globalnych trendów rynkowych. Sprzyjające jest również to, że z mleka wytwarzane są produkty takie jak masło, mleko w proszku czy serwatka.

Tagi: Ceny Sklep Zakupy
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: