Gigant z Malezji rusza na podbój Polski. Otworzy aż 40 sklepów. To poważna konkurencja dla Action
Nowy gracz z Azji chce wstrząsnąć polskim handlem. W ciągu najbliższych miesięcy zamierza otworzyć dziesiątki sklepów w całym kraju, od dużych galerii po mniejsze miasta. Czy pojawi się poważny rywal dla popularnych sieci takich jak Pepco czy Action? Pierwsze ruchy firmy już przyciągnęły uwagę branży, a jej strategia ekspansji może całkowicie zmienić układ sił na rynku. Nie wszyscy jednak są przekonani, że polscy konsumenci są gotowi na taki format zakupów.
Nowa sieć na polskim rynku. Czy Pepco i Action mają się czego obawiać?
Na polski rynek wchodzi malezyjski gigant handlu detalicznego, który od lat dominuje w Azji Południowo-Wschodniej. Marka MR.DIY, znana z szerokiej oferty artykułów do domu, majsterkowania i codziennego użytku, dopiero od roku działa w Polsce, ale już zapowiada ofensywę, która może zmienić układ sił w branży.
Strategia ekspansji zakłada otwieranie nowych punktów w galeriach handlowych, a także w mniejszych ośrodkach, gdzie konsumenci coraz częściej poszukują alternatyw dla znanych dyskontów. MR.DIY, w przeciwieństwie do konkurencji, stawia na rozbudowany asortyment narzędzi i akcesoriów technicznych, co może przyciągnąć zupełnie nową grupę klientów.
Jak podkreśla Magdalena Nazarewicz, Business Development Director Europe w MR.DIY Poland:
Skupiamy się na wyborze najlepszych galerii handlowych, które dostarczają duży i jednostajny traffic i ruch klienta, dzięki któremu możemy szybko osiągnąć świadomość marki wśród klientów. Na tym bardzo mi zależy, ponieważ jesteśmy zupełnie nowym konceptem.
Choć marka dopiero rozpoczyna budowanie swojej rozpoznawalności w Polsce, eksperci nie mają wątpliwości – dynamiczny rozwój MR.DIY może wkrótce uczynić ją realnym konkurentem dla Pepco, Action czy KiK.
Szybka ekspansja i nowe kierunki rozwoju. MR.DIY nie zamierza zwalniać
Według zapowiedzi przedstawicieli firmy, w najbliższych miesiącach w Polsce ma powstać ponad 40 nowych sklepów MR.DIY. To nie tylko duże aglomeracje – Warszawa, Kraków czy Wrocław – ale również mniejsze miasta, w których popyt na tanie artykuły do domu i majsterkowania stale rośnie.
Obecnie marka prowadzi swoje punkty w ośmiu lokalizacjach, m.in. w warszawskich galeriach: Wileńska, Młociny i Blue City. Jeszcze w tym roku mają pojawić się dwa kolejne sklepy, a kolejne otwarcia zaplanowano na pierwsze miesiące przyszłego roku.
Jak tłumaczy Nazarewicz, kluczem do sukcesu jest nie tylko liczba otwieranych punktów, ale także ich położenie – każda lokalizacja ma generować wysoki ruch i pozwolić klientom łatwo zapoznać się z nowym formatem sklepu.
Warto zauważyć, że MR.DIY nie ogranicza się wyłącznie do Polski. Centrala w Malezji ogłosiła plan ekspansji na kolejne kraje Europy Środkowo-Wschodniej. W pierwszej kolejności firma pojawi się w Rumunii, Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Dopiero po umocnieniu swojej pozycji w regionie, marka zamierza eksplorować kolejne rynki.
Czy to oznacza, że wkrótce azjatycki gracz stanie się jednym z liderów europejskiego handlu detalicznego?
Ambitne plany i cyfrowa transformacja. MR.DIY celuje w 40 sklepów w Polsce
Strategia firmy jest imponująca – 40 nowych sklepów MR.DIY w Polsce ma powstać w najbliższych miesiącach. Tym samym sieć planuje ugruntować swoją pozycję jako jednego z najszybciej rozwijających się detalistów w Europie.
W planach spółki znajduje się również rozwój sprzedaży online, choć – jak podkreślają przedstawiciele firmy – priorytetem wciąż pozostaje działalność w fizycznych galeriach handlowych. Model omnichannel, czyli połączenie sprzedaży stacjonarnej i internetowej, ma być rozwijany dopiero po osiągnięciu rentowności na rynku detalicznym.
Założona w 2005 roku w Malezji, sieć MR.DIY w ciągu niespełna dwóch dekad stała się jednym z największych detalistów Azji. Dziś posiada około 18 tysięcy produktów podzielonych na 10 kategorii – od narzędzi, przez wyposażenie wnętrz, po artykuły biurowe i zabawki. Tak szeroka oferta sprawia, że klienci znajdują tam niemal wszystko, czego potrzebują do codziennego życia.
Właśnie ta różnorodność asortymentu, połączona z niskimi cenami i obecnością w najbardziej uczęszczanych lokalizacjach, ma pomóc firmie zbudować lojalność polskich konsumentów. MR.DIY stawia na wygodę zakupów i prostotę formatu – coś, co idealnie wpisuje się w oczekiwania klientów poszukujących tanich, a jednocześnie praktycznych rozwiązań.
Jeśli plan 40 sklepów zostanie zrealizowany, MR.DIY stanie się jednym z najpoważniejszych konkurentów sieci Pepco i Action w Polsce. A to dopiero początek ekspansji, która – jak zapowiadają przedstawiciele spółki – ma w przyszłości objąć całą Europę.
MR.DIY wchodzi do Polski z rozmachem, jakiego dawno nie widzieliśmy w branży handlowej. 40 nowych sklepów, ekspansja na inne rynki i plan rozwoju online mogą w krótkim czasie uczynić z malezyjskiego giganta poważnego gracza w Europie. Choć początki będą wyzwaniem, eksperci nie mają wątpliwości – jeśli tempo zostanie utrzymane, konkurencja może mieć powody do niepokoju.
