biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > "Czarna lista Trumpa" się powiększa. Obywatele tych krajów nie zostaną wpuszczeni do USA
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 05.06.2025 11:26

"Czarna lista Trumpa" się powiększa. Obywatele tych krajów nie zostaną wpuszczeni do USA

Donald Trump
Fot. BRENDAN SMIALOWSKI/AFP/East News

Prezydent Donald Trump podpisał dokument, zgodnie z którym obywatele wskazanych w nim państw mają całkowity zakaz wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych. Te restrykcje są kontynuacją polityki jeszcze z czasów jego pierwszej kadencji. Proklamacja, której legalność była początkowo kwestionowana, ostatecznie została zatwierdzona przez Sąd Najwyższy USA. 

"Czarna lista Trumpa" się wydłuża. Ogłosił nowy zakaz podróży do USA

W środę 4 czerwca prezydent Donald Trump podpisał proklamację, zgodnie z którą obywatele 12 państw mają całkowity zakaz wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych. 7 innych krajów również zostało objętych restrykcjami, jednakże na mniejszą skalę. W obu przypadkach przewidziano kilka wyjątków. 

Nowe przepisy zaczną obowiązywać od poniedziałku 9 czerwca. To kolejny krok zgodny z dotychczasową polityką Trumpa wobec imigrantów, którą prowadził już podczas swojej pierwszej kadencji. Podobny zakaz został wydany w 2017 roku, budził wtedy kontrowersje i spowodował liczne zakłócenia w podróżach zagranicznych na całym świecie. Mimo wszystko prawo ustanowione przez prezydenta zostało ostatecznie uznane przez Sąd Najwyższy. Wtedy była to odpowiedź na wydarzenia z Europy. Co tym ranem kierowało Donaldem Trumpem? 

Donald Trump
Donald Trump podpisał proklamację, która zakazuje obywatelom 12 państw wjazdu do Ameryki, fot. BRENDAN SMIALOWSKI/AFP/East News

ZOBACZ TEŻ: Donald Trump zabrał głos po wyborach w Polsce. Dosadnie skomentował wygraną Nawrockiego

Dorota Sierakowska, Adam Glapiński, Krzysztof Paszyk
Rządowy program do kosza? Dorota Sierakowska dla BiznesInfo: „Pojawiają się głosy krytyki”
"Ostre cięcia" w rządzie Tuska. Ci ministrowie mogą drżeć o stołki. Na liście trzy głośne nazwiska Duński gigant wybiera Polskę. Potrzebuje pracowników od zaraz. Wysyp ofert pracy na 60 stanowiskach

Decyzja Donalda Trumpa wywołała protesty w środowisku studenckim

Dwanaście państw zostało objętych restrykcjami Donalda Trumpa, a w kolejnych siedmiu obostrzenia są częściowe. Ponadto prezydent USA poinformował w środę o zakazie wydawania wiz dla zagranicznych studentów, którzy mieli rozpocząć naukę na Uniwersytecie Harvarda. Według republikanina postępowanie tej uczelni "uczyniło ją nieodpowiednim miejscem docelowym dla zagranicznych studentów i badaczy”, a dalsze przyjmowanie na kampusie osób z zagranicy stanowiłoby zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. W tym przypadku decyzja dotyczy wszystkich studentów, którzy mieli wjechać do USA po dacie wydania proklamacji. 

Amerykańska administracja rozważa cofnięcie dotychczasowych pozwoleń. Natomiast Harvard złożył już pozew do sądu federalnego, co jest sprzeciwem wobec zakazu przyjmowania osób z zagranicy, stanowiących jedną trzecią wszystkich studentów. Według uczelni restrykcja narusza pierwszą poprawkę do konstytucji. 

protesty Harvard
Decyzja Trumpa wywołała protesty, fot. RICK FRIEDMAN/AFP/East News

Inne wyjątki, które wymieniono w proklamacji, dotyczą osób posiadających zielone karty lub wybrane wizy pracownicze np. wizy dla afgańskich pomocników armii USA. Zakaz nie będzie również obowiązywał w przypadku sportowców, którzy mają brać udział w Mistrzostwach Świata w piłce nożnej współorganizowanych przez USA w 2026 roku oraz w Igrzyskach Olimpijskich w 2028 r. w Los Angeles.

Donald Trump uzasadniając swoją decyzję, wskazał na wadliwe procedury dotyczące gromadzenia danych i wydawania dokumentów. Odniósł się również do statystyk, według których wysoki odsetek ludności z wybranych państw pozostaje w USA nielegalnie po wygaśnięciu wiz. Kto już nie będzie miał wstępu na teren Stanów Zjednoczonych? 

Jakie kraje obejmuje zakaz Donalda Trumpa?

Proklamacja Donalda Trumpa ustanawia całkowity zakaz wstępu na teren Stanów Zjednoczonych obywatelom Afganistanu, Birmy, Czadu, Republiki Konga, Gwinei Równikowej, Erytrei, Haiti, Iranu, Libii, Somali, Sudanu i Jemenu. 

Oprócz tego restrykcje obejmą częściowo również podróżnych z siedmiu krajów: Burundi, Kuby, Laosu, Sierra Leone, Togo, Turkmenistanu i Wenezueli.

Nie możemy pozwolić na otwartą migrację z żadnego kraju, w którym nie możemy bezpiecznie i niezawodnie weryfikować i sprawdzać... Dlatego dziś podpisuję nowy dekret wykonawczy nakładający ograniczenia na kraje takie jak Jemen, Somalia, Haiti, Libia i wiele innych — powiedział Donald Trump w Białym Domu. 

Jak głosi tekst proklamacji, ograniczenia i restrykcje są konieczne, aby uniemożliwić wjazd na teren USA tym cudzoziemcom, których nie da się odpowiednio zweryfikować pod kątem ryzyka, jakie mogliby stwarzać dla Amerykanów. Jeszcze za czasów swojej pierwszej kadencji Donald Trump prowadził tego typu działania, a jego pierwszy zakaz dotyczył ludności z krajów muzułmańskich, co było odpowiedzią na ataki terrorystyczne, do których w 2017 roku dochodziło w Europie.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: