Zaczęło się o północy. Ruszyły kontrole na granicy. Od tych kierowców od razu proszą dokumenty
Polski rząd zaczął intensyfikować działania, mające na celu ograniczenie nielegalnej imigracji. W poniedziałek 7 lipca tuż po północy ruszyły tymczasowe kontrole na granicy z Niemcami oraz Litwą. Do wsparcia działań skierowano 800 funkcjonariuszy Straży Granicznej, 300 policjantów, 200 żandarmów oraz 500 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Służby zwracają szczególną uwagę zwłaszcza na jedną grupę kierowców.
Rozpoczęły się kontrole na granicy z Niemcami i Litwą
Napływ nielegalnych imigrantów, rosnąca liczba przestępstw z ich udziałem oraz pogłębiający się kryzys na granicy polsko-niemieckiej skłoniły polskie władze do wprowadzenia tymczasowych kontroli na przejściach granicznych z Niemcami oraz z Litwą. Jak na razie służby mają prowadzić takie działania przez miesiąc, jednak ten okres może zostać wydłużony.
W niedzielę Polscy otrzymali alerty z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z powiadomieniem o wprowadzeniu kontroli, z koeli w poniedziałek 7 lipca tuż po północy minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak zorganizował konferencję prasową, na której poinformował o rozpoczęciu akcji, podkreślając, że jej celem nie jest utrudnianie codziennego funkcjonowania obywateli i przedsiębiorców korzystających z transgranicznej współpracy.
Chcemy, aby w jak najmniejszym stopniu utrudnić życie obywatelom, również przedsiębiorcom oraz wszystkim tym, którzy korzystają z dobrej współpracy na pograniczu — mówił minister.
MSWiA oraz Straż Graniczna udostępniły zdjęcia, oraz nagrania z pierwszych godzin kontroli na granicach. Służby zwracają również uwagę na aspekty prawne tego działania i przypominają podróżnym, co należy robić podczas zatrzymania na granicy oraz jakie konsekwencje grożą za złamanie prawa. Zwłaszcza jedna grupa kierowców powinna pamiętać o tych zasadach, ponieważ znajduje się teraz na celowniku funkcjonariuszy — w tym konkretnym przypadku częstotliwość kontroli może być większa.
Szokujące znalezisko podczas kontroli na granicy. To Ukrainki próbowały wwieźć do Polski Ważny komunikat ws. misji Sławosza Uznańskiego. Polska Agencja Kosmiczna zabrała głosApel Straży Granicznej do podróżnych — tak trzeba przygotować się do kontroli
Tymczasowe kontrole graniczne odbywają się w 52 punktach na granicy z Niemcami i w 13 na granicy z Litwą. W wybranych lokalizacjach (16 przy granicy niemieckiej i 3 przy litewskiej) prowadzone są one w sposób ciągły. Zgodnie z art. 49a Kodeksu wykroczeń, przekroczenie granicy w miejscu niedozwolonym grozi grzywną.
Art. 49a. [Nielegalne przekroczenie granicy państwowej]
§ 1. Kto wbrew przepisom przekracza granicę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze grzywny.
§ 2. Usiłowanie i pomocnictwo są karalne.
W takim przypadku kara finansowa wynosi 500 zł. Natomiast art. 264 §2 Kodeksu karnego przewiduje do 3 lat więzienia za nielegalne przekroczenie granicy przy użyciu przemocy, groźby, podstępu lub we współpracy z innymi osobami. Te przepisy są szczególnie ważne teraz, nie tylko ze względu na nielegalną imigrację, ale również na wzmożony ruch turystyczny podczas sezonu wakacyjnego. Straż Graniczna przypomina, że podczas przekraczania granicy należy posiadać ważny dokument tożsamości — dowód osobisty lub paszport. Dokumenty cyfrowe, np. z aplikacji mObywatel, nie są w tym przypadku wystarczające.
Czytaj więcej: Pierwsze zatrzymanie na granicy z Litwą. Nie do wiary, kogo kurier próbował wwieźć do Polski
Służby apelują do podróżnych o przygotowanie dokumentów przed dojazdem do punktów kontroli, uchylenie szyb, stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy oraz oznakowania. Zaleca się również tworzenie korytarza życia w razie zatorów oraz korzystanie z aplikacji RSO i funkcji TA w radiu, by otrzymywać aktualne komunikaty drogowe.
Jak przebiega taka kontrola i na jaki rodzaj pojazdów i kierowców służby zwracają szczególną uwagę?
Restrykcyjnie na granicach z Niemcami i Litwą. Ci kierowcy ściągają na siebie kontrole
Od północy 7 lipca Polska wprowadziła tymczasowe kontrole graniczne z Niemcami i Litwą. Jak wyjaśnia ppor. Konrad Szwed z Komendy Głównej Straży Granicznej w rozmowie z PAP, sprawdzenia mają charakter selektywny i opierają się na analizie ryzyka. Kontrole nie przypominają tych sprzed przystąpienia do strefy Schengen — nie ma szlabanów ani zapór. Pojazdy są zatrzymywane losowo, a weryfikacji podlegają dokumenty kierowców i pasażerów oraz zawartość bagażników. W szczególności sprawdzane są auta z przyciemnionymi szybami i przewożące większe grupy osób.
Funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzają kontrole wyrywkowe — zatrzymywane są przede wszystkim pojazdy uznane za podejrzane, zwłaszcza busy i auta z większą liczbą pasażerów. Mniej więcej tak będzie wyglądał najbliższy miesiąc, choć istnieje duże prawdopodobieństwo, że ten okres zostanie wydłużony.
Już w pierwszych minutach po rozpoczęciu działań doszło do zatrzymań migrantów. Minister Tomasz Siemoniak po oficjalnym rozpoczęciu akcji podziękował zaangażowanym służbom i podkreślił znaczenie działań dla bezpieczeństwa. Szef MSWiA po 8 godzinach od wprowadzenia kontroli przyjął meldunki i zapewnił, że wszelkie działania są przeprowadzone sprawnie, a ruch do Polski odbywa się płynnie, bez zatorów.
To nie pierwszy przypadek czasowego przywrócenia kontroli granicznych przez Polskę. Miało to miejsce m.in. podczas Euro 2012, szczytów klimatycznych COP19 i COP24, Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku czy pandemii COVID-19.
