Ostre starcie Hołowni z Nawrockim: "Jest pan kłamcą, proszę mnie teraz pozwać"

Na ostatniej debacie poprzedzającej wybory prezydenckie, które będą miały miejsce już 18 maja, nie brakuje emocji. Niemal od pierwszych chwil kandydaci na objęcie miana prezydenta Polski nie szczędzą mocnych słów względem siebie, a także prowadzącej Doroty Wysockiej-Schnepf. Mocno zaiskrzyło między Szymonem Hołownią a Karolem Nawrockim.
Iskrzy na debacie w TVP
Nie trzeba było długo czekać, aby pomiędzy uczestnikami ostatniej oficjalnej debaty przed wyborami prezydenckimi 2025 doszło do pierwszych spięć. Jednak zanim utarczki słowne nastąpiły między nimi, jeden z kandydatów - Krzysztof Stanowski, zwrócił się do prowadzącej Doroty Wysockiej-Schnepf, odnosząc się do tego, kim jest jej mąż.
W słowach nie przebierał również Szymon Hołownia, który zwrócił się do Karola Nawrockiego. Tak jak można było się spodziewać jeszcze przed rozpoczęciem debaty, nie obyło się bez nawiązań do afery mieszkaniowej polityka, o której w ostatnich dniach w mediach aż huczało.


Hołownia ostro o Nawrockim
Gdy pierwsze emocje opadły, Szymon Hołownia bezpośrednio zwrócił się do swojego rywala w wyścigu o miano prezydenta Polski - Karola Nawrockiego. Gdy nadszedł czas na zadanie pytania, marszałek Sejmu nawiązał do sytuacji związanej z mieszkaniem przejętym od pana Jerzego - emeryta z Gdańska, przez kandydata związanego z PiS.
Dlaczego pan ukrywa te przekręty, które pan zrobił, żeby wbić zęby w mieszkanie człowieka, który nie ma teraz ani mieszkania, ani pana opieki? - zwrócił się Hołownia do Nawrockiego.
Karol Nawrocki z pełnym przekonaniem odpowiedział, że kupił mieszkanie od starszego człowieka, któremu chciał pomóc, natomiast finalnie przekazał je na cele charytatywne.
Karol Nawrocki jest kłamcą, skłamał w akcie notarialnym. Proszę mnie teraz pozwać, jeśli to nie jest prawda - padło z ust Szymona Hołowni.

Nawrocki pozwie Hołownie?
Pan marszałek mówi o pozwie, proszę być ostrożnym, panie marszałku, żeby po tym wszystkim, co pan mówi, pan się nie spodziewał pozwu. Chciałbym wszystkich widzów TVP, Polsatu i TVN zachęcić do odwiedzenia moich mediów społecznościowych, tam jest aktualny film opowiadający o tym, jak wyglądała sprawa mieszkania pana Jerzego - odparł na zarzuty Hołowni Nawrocki.
Kandydat na prezydenta Polski zauważył, że jeśli właściciele mieszkań, a nawet polityków postąpiłoby podobnie, Polska i świat byłyby lepsze. Zapewnił także, że marszałek Sejmu nie powinien się martwić o los wspomnianego mieszkania.




































