Niezapowiedziane kontrole domów. Mandaty nawet do 10 tys. zł

Nielegalne odprowadzanie deszczówki

Według aktualnego prawa budowlanego Polacy mają obowiązek zagospodarować wody deszczowe na swoich działkach w taki sposób, by nie naruszyć stosunków wodnych na posesjach sąsiadów. Co ważne, nie wolno odprowadzać wody do kanalizacji ściekowej. 

Takie działania mogą sprawić wiele problemów, takich jak chociażby gigantyczny wzrost zużycia energii elektrycznej, zalewania nieruchomości, przeciążenia sieci, a nawet destabilizacji prawidłowego działania oczyszczalni ścieków. 

800 plus w kwietniu. ZUS ujawnił harmonogram wypłat Czytaj dalej

Szykują się niezapowiedziane kontrole w domach Polaków

Kłopoty związane z odprowadzaniem deszczówki do kanalizacji ściekowej pojawiły się w gminie Lniano w województwie kujawsko-pomorskim. Wydano w tej sprawie komunikat, w którym poinformowano, że wkrótce mają zostać przeprowadzone niezapowiedziane kontrole nieruchomości. Inne gminy również ostrzegają mieszkańców przed nielegalnym odprowadzaniem deszczówki. “Gazeta Pomorska” informuje, że podczas takich wizyt stosuje się zadymianie kanalizacji, co pozwala wykryć, czy doszło do naruszenia zasad. 

Zobacz także: Biedronka oddaje pieniądze za zakupy. Jest jednak pewien haczyk

Można zapłacić potężny mandat

Właściciele nieruchomości powinni mieć się na baczności i odprowadzać deszczówkę w legalny sposób. Jeśli podczas kontroli wyjdzie na jaw, że woda opadowa trafiała do kanalizacji ściekowej, to kara może być dotkliwa. 

W przypadku stwierdzenia wprowadzania wód opadowych do sieci kanalizacyjnej, na mocy art. 28 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, właścicielowi posesji grozi kara ograniczenia wolności bądź grzywny w wysokości do 10 tys. złotych - czytamy w komunikacie na stronie gminy Lniano.