Co grozi za niezłożenie PIT-u? Te osoby zapłacą wysokie kary
Na złożenie PIT-u został już tylko jeden dzień. Mimo to wiele osób wciąż nie zajrzało do swojego rozliczenia podatkowego. Ile będzie ich kosztować zapominalstwo? Termin mija 30 kwietnia, a mandaty są ogromne.
Automatyczne zatwierdzenie PIT? Nie dla wszystkich
Zależnie od źródła dochodu podatnicy składają w ramach rocznego rozliczenia różne formularze: PIT-36, PIT-36L, PIT-37 lub PIT-38. Wbrew pozorom złożenie PIT-u nie jest jednak skomplikowane - po zalogowaniu do e-urzędu skarbowego znajdziemy już wcześniej przygotowane wstępne zeznanie podatkowe. W razie potrzeby podatnicy mogą je edytować lub po prostu zaakceptować i wysłać. Co więcej, jeśli nie zrobimy tego do 30 kwietnia, zeznanie zostanie zatwierdzone automatycznie.
Sprawa jednak nie dla wszystkich jest taka prosta. Przede wszystkim osoby pracujące na własnych rachunek, rozliczające się formularzem PIT-36 lub PIT-36L, nie mają co liczyć na odgórne zatwierdzenie PIT-u. Muszą zrobić to samodzielnie, a zapominalstwo może zostać potraktowane przez urząd skarbowy za wykroczenie skarbowe.
Czy to jednak znaczy, że osoby pracujące na etacie, umowie zlecenie lub o dzieło mogą całkowicie zignorować obowiązek rozliczenia podatkowego?
Te osoby zapłacą jeszcze więcej
Niestety, złożenie PIT to w rzeczywistości tylko połowa drogi do sukcesu. Poza tym wiele osób powinno pamiętać o zapłaceniu podatku wynikającego z niedopłaty. Opłata ta powinna zostać wyrównana do 30 kwietnia. Urząd Skarbowy co prawda przypomni nam o konieczności uregulowania płatności, jednak dopiero miesiąc później.
Od momentu otrzymania tej informacji podatnik ma siedem dni na zapłatę. Dopiero po upływie tego czasu, ale nie wcześniej niż od następnego dnia po upływie terminu płatności podatku będą naliczane odsetki - tłumaczy Krajowa Administracja Skarbowa.
Każdy dzień zwłoki będzie się zatem wiązał z kolejnymi kosztami dla podatnika. Lepiej więcej pamiętać o terminie i “mieć to z głowy”.
Olbrzymie kary za nie rozliczenie PIT
W kontekście dodatkowych opłat związanych z rozliczeniem podatkowym odsetki mogą jednak okazać się najmniejszym problemem. Poza tym grozi nam również kara za niezłożenie PIT nałożona przez urząd skarbowy z tytuły wykroczenia skarbowego. A ta, choć już wcześniej była wysoka, w tym roku zostanie dodatkowo zwiększona. Do 1 lipca będzie wynosić 21 tys. 210 zł, a później aż 21 tys. 500 zł. Wysokość mandatu jest bowiem zależna od płacy minimalnej.
Źródło: Fakt.pl
