Zatrzęsienie w Europie przez wpis Trumpa. Wysokie cła mogą uderzyć już 1 czerwca

Po chwili spokoju znów może zrobić się nerwowo. Donald Trump z pewnością wie, jak wprawić w popłoch Europę, a z pewnością władze Unii Europejskiej. Prezydent Stanów Zjednoczonych nie kryje się ze swoją krytyczną oceną dotycząca UE. Zdaje się, że jego cierpliwość już się wyczerpała. Polityk stwierdził, że prowadzone dotąd rozmowy spełzły na niczym, a więc zagroził bardziej radykalnymi krokami, co może się stać już 1 czerwca.
Donald Trump znów szokuje
W piątek 23 maja prezydent Stanów Zjednoczonych znów zaszokował resztę świata. Wygląda na to, że negocjacje z władzami Unii Europejskiej nie idą po myśli Donalda Trumpa, a nie można powiedzieć, że polityk należy do cierpliwych. Jego zdaniem Unia została stworzona po to, aby czerpać korzyści z handlu z Ameryką, co zaczyna się źle odbijać na gospodarce tego kraju.
Strona amerykańska wskazuje na kilka punktów spornych w umowach handlowych między UE a USA, jednak do ostatecznego porozumienia może wcale nie dojść, z powodu ostatniego wpisu Trumpa na TruthSocial. O ile 20-procentowe stawki taryf były niepokojące, to te, które teraz proponuje prezydent to najgorszy z możliwych scenariuszy. Najbliższe godziny mogą przesądzić sprawę. Co się właśnie dzieje w Białym Domu?

Waszyngton vs. Bruksela
Jak informuje “Financial Times” strona amerykańska domaga się od Unii Europejskiej jednostronnego obniżenia taryf na towary amerykańskie, w przeciwnym razie będzie musiała przygotować się na cła odwetowe w wysokości 20 procent. Propozycje Brukseli, która jednak obstaje przy obustronnych obniżkach, nie spełniają oczekiwań Waszyngtonu.
8 lipca upłynie 90 dni, które miały być przeznaczone na negocjacje Stanów Zjednoczonych ze swoimi partnerami handlowymi. Z doniesień amerykańskiego dziennika wynika, że choć ten czas coraz szybciej się kurczy, nie wiele udało się do tej pory ustalić. Szczególnie ważne dla USA postulaty odnoszą się do złagodzenia restrykcyjnych przepisów dotyczących żywności, podatku od usług cyfrowych, podatku VAT oraz zniesienia ceł na niektóre amerykańskie towary. Zniecierpliwiony Donald Trump stwierdził, że Unia jest trudnym przeciwnikiem, ale on ze swojej strony nie zamierza tej sprawy tak zostawić.
W piątek prezydent USA zamieścił wpis na platformie TruthSocial, w którym po raz kolejny uderzył w Unię. Z treści tego komunikatu wynika, że cierpliwość republikanina jest już na skraju wyczerpania i jest bliski podjęcia bardziej radykalnych kroków, które miałby uderzyć w Europę już od 1 czerwca.
Donald Trump grozi Unii ogromnym cłem
Stany Zjednoczone są trudnym negocjatorem, jednak, jak wynika z relacji Donalda Trumpa, Unia jest jeszcze gorsza pod tym względem. Prezydent USA zarzuca władzom z Brukseli wykorzystywanie amerykańskiej gospodarki i stawianie jej niemożliwych do pokonania barier.
Unia Europejska, która została utworzona przede wszystkim w celu czerpania korzyści z handlu ze Stanami Zjednoczonymi, była bardzo trudna do pokonania. Ich potężne bariery handlowe, podatki Vat, absurdalne kary korporacyjne, niemonetarne bariery handlowe, manipulacje monetarne, niesprawiedliwe i nieuzasadnione procesy sądowe przeciwko amerykańskim firmom i nie tylko, doprowadziły do deficytu handlowego z USA w wysokości ponad 250 000 000 USD rocznie, co jest liczbą całkowicie nie do przyjęcia — napisał Trump.
Donald Trump już wielokrotnie zapowiadał różne swoje decyzje na TruthSocial, jednak ostatecznie wiele z nich w ogóle nie było realizowanych. Teraz jednak może być inaczej, gdyż sprawa dotyczy kluczowej sprawy dla amerykańskiego prezydenta. W dalszej części wpisu Trump stwierdził, że w obliczu nieustępliwości Brukseli Stany powinny wprowadzić 50-procentowe cła.
Nasze rozmowy z nimi prowadzą donikąd! W związku z tym zalecam wprowadzenie 50% cła na Unię Europejską, począwszy od 1 czerwca 2025 roku. Nie ma taryfy celnej, jeśli produkt jest zbudowany lub wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych. Dziękuję za uwagę poświęconą tej sprawie — dodaje prezydent USA.
Komisja Europejska jak na razie komentowania “zalecenia” Donalda Trumpa, ale nie będzie się długo z tym wstrzymywać. Sytuacja może się jeszcze zmienić po rozmowie telefonicznej, którą ma odbyć unijny komisarza ds. handlu Marosz Szefczovicz i przedstawiciel administracji USA ds. handlu Jamieson Greer. Rozmowa ma odbyć się jeszcze w piątek 23 maja, około godziny 17:00 czasu polskiego.





































