Wypłata tego świadczenia zacznie się już w lipcu. ZUS przypomina o terminach

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina Polakom, że już wkrótce rozpoczną się wypłaty popularnego świadczenia. Wniosków jest już wiele, ale wciąż jest czas dla zapominalskich. Osoby, które chcą jeszcze złożyć dokumenty, powinny o tym pamiętać. Jeśli nie zdążą, mogą stracić duże kwoty.
Świadczenia z ZUS wspierają Polaków
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zajmuje się obsługą ubezpieczeń społecznych. Świadczenia wypłacane przez ZUS mają na celu wsparcie osób w różnych trudnych sytuacjach życiowych.
To wsparcie finansowe ma zagwarantować podstawowe bezpieczeństwo socjalne osobom, które samodzielnie nie są w stanie go sobie zapewnić ze względu między innymi na wiek, chorobę czy trudne doświadczenia, potrzebują wsparcia w okresie okołoporodowym, straciły bliskiego zapewniającego utrzymanie lub są na urlopach związanych z wychowywaniem dzieci.

Prawo do świadczeń mają osoby objęte ubezpieczeniem społecznym — czyli takie, które:
- pracują na etacie (umowa o pracę),
- prowadzą działalność gospodarczą i opłacają składki,
- pracują na umowie zlecenie (jeśli odprowadzane są składki),
- są rolnikami lub osobami zgłoszonymi do ubezpieczenia przez członków rodziny,
- znajdują się w szczególnej sytuacji (np. osoby bezrobotne z prawem do zasiłku, opiekunowie osób z niepełnosprawnościami — w pewnych przypadkach).
Istnieje wiele rodzajów świadczeń, których wypłatą zajmuje się ZUS w Polsce. Wśród najpopularniejszych świadczeń warto wymienić emeryturę, rentę, zasiłek chorobowy, macierzyński czy rehabilitacyjny. Jedno z nich już wkrótce zostanie dostarczone beneficjentom, tymczasem instytucja przypomina o wszystkich formalnościach. O tym nie warto zapomnieć.
Podatek od deszczu naprawdę istnieje. Wiadomo, kto musi go opłacać Wyższe zasiłki z MOPS-u w 2025. Ci Polacy dostaną dodatkowe pieniądzeZUS przypomina o terminach dotyczących tego świadczenia
Aby móc otrzymać świadczenie, które wejdzie w życie w lipcu 2025 roku, konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku — formularza ERWD — najpóźniej do 31 lipca 2025 roku. Dokumenty można przekazać zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej, korzystając z platform takich jak PUE ZUS lub eZUS.
Warto zaznaczyć, że świadczenie będzie przysługiwać od miesiąca złożenia wniosku, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku. Oznacza to, że jeśli ktoś prześle dokumenty po upływie lipca, to utraci prawo do wypłaty za wcześniejsze miesiące. Z kolei jeśli wniosek wpłynie dopiero we wrześniu, to świadczenie zostanie przyznane dopiero od września, bez wyrównania za lipiec i sierpień.

To nie powinno stanowić jednak zbyt dużego problemu. Już od samego początku stycznia, a więc od momentu, kiedy zaczęto przyjmować wnioski, stało się jasne, że zainteresowanie świadczeniem jest ogromne. W punktach ZUS ustawiły się długie kolejki osób które chcą otrzymać rentę wdowią. Do połowy maja wpłynęło łącznie 784 tys. wniosków. Znacznie przeważają tu kobiety, z danych z marca 2025 roku wynika, że odpowiadają one za nawet 90 proc. złożonych dokumentów.
Warto jednak pamiętać, że obowiązują istotne limity dotyczące przyznawania renty wdowiej. Wiadomo, co się stanie, jeśli je przekroczymy. Jasne są również warunki, na jakich jest przyznawane świadczenie. Nie każdy może je dostać.
Zobacz: Waloryzacja emerytury w czerwcu. Można dostać nawet 500 zł więcej
Już w lipcu ZUS wypłaci świadczenie
Renta wdowia zostanie wypłacona już w lipcu 2025 roku. Aby ją otrzymać, należy spełnić kilka istotnych warunków. Przede wszystkim, należy mieć ukończony wiek emerytalny (kobiety 60 lat, mężczyźni 65 lat). Ponadto małżonkowie musieli pozostawać w związku małżeńskim do dnia śmierci współmałżonka, a osoba składająca wniosek musi mieć prawo do renty rodzinnej nabyte nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Prawo do świadczenia ustaje w chwili zawarcia ponownego małżeństwa.
Osoby, które złożą wniosek, mają do wyboru dwie konfiguracje wypłacanego świadczenia:
- 15 proc. swojej emerytury i pełna renta rodzinna (85 proc. emerytury należnej zmarłemu małżonkowi)
- 15 proc. renty rodzinnej i 100 proc. własnej emerytury.
Jeśli nie jesteśmy pewni, która opcja jest dla nas korzystniejsza, możemy zaznaczyć na wniosku pole, dzięki któremu ZUS podejmie tę decyzję za nas. W tym celu instytucja sama obliczy, w jakiej konfiguracji możemy dostać więcej pieniędzy.
Istotne jest, jaki limit obowiązuje w przypadku renty wdowiej. Łącznie wysokość pozyskiwanych świadczeń nie może być większa niż trzykrotność najniższej emerytury. Ta od marca 2025 roku wynosi 1878,91 zł brutto. Z tego więc wynika, że renta wdowia może wynosić maksymalnie 5636,73 zł brutto.
W przypadku przekroczenia tego limitu przez beneficjenta kwota zostanie obniżona o nadwyżkę, a ci emeryci, którzy już w tej chwili otrzymują środki o takiej wysokości, w ogóle nie mogą skorzystać ze świadczenia.
Bez tego nie dostaniesz renty wdowiej. Lepiej się pospieszyć





































