biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Tyle wyniosła inflacja w czerwcu w Polsce. To ostatni taki miesiąc
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 15.07.2025 14:14

Tyle wyniosła inflacja w czerwcu w Polsce. To ostatni taki miesiąc

zakupy
fot. Nodar Chernishev/canva

Inflacja w czerwcu nieco przyspieszyła. Jeszcze w maju wynosiła 4,0 proc., a teraz? Polacy mogą się zdziwić. To potwierdzenie wcześniejszych szacunków ekspertów, ale jednocześnie sygnał, że ceny choćby podstawowych produktów zamiast spadać, rosną, jednak tempo jest dość umiarkowane. Co to oznacza dla Polaków i czy powinni obawiać się kolejnych miesięcy? Ekonomiści wskazują jasno.

Ceny w Polsce wciąż rosną, ale są też spadki. Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego

Jak podaje GUS, w ujęciu rocznym ceny usług w Polsce rosły w tempie 6,3 proc., z kolei ceny towarów w tempie 3,2 proc. W czerwcu największy wzrost cen dotyczył jednak użytkowania mieszkania czy też domu, a także nośników energii. W ujęciu rok do roku to wzrost o 10,5 proc. Zaraz po tej kategorii dynamiczne rosły ceny związane z edukacją, bo o 8 proc.

W części kategorii zauważono natomiast spadki. W ujęciu rocznym konsumenci odczuli wyraźny spadek w przypadku cen transportu, które potaniały o 6 proc., odzieży i obuwia (o 1,5 proc.), a także usług i produktów do wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego. W tej ostatniej kategorii odnotowano spadek o 0,1 proc. 

Pieniądze student
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Ile wyniosła w czerwcu inflacja? Donald Tusk uspokaja Polaków

Ostateczny odczyt Głównego Urzędu Statystycznego wskazuje, że inflacja w czerwcu 2025 roku wyniosła 4,1 proc. w ujęciu rok do roku. Zdaniem ekonomistów, inflacja bazowa mogła wynieść ok. 3,4 proc. rdr.

Nieznaczne przyspieszenie inflacji to w głównej mierze efekt wyhamowania spadków cen paliw oraz wzrostu inflacji bazowej, która według naszych szacunków wyniosła w czerwcu 3,4 proc. r/r wobec 3,3 proc. r/r w maju- napisali w raporcie ekonomiści z Banku Millenium.

Głos w sprawie inflacji jeszcze w czerwcu tego roku zabrał Donald Tusk.

W bitewnym zamieszaniu nie zauważyliście pewnie, że inflacja w maju spadła do poziomu 4,1, a więc znowu lepiej od oczekiwań ekspertów. Jedziemy dalej! - pisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.

Niedługo później, bo ok. tygodnia po swoim wpisie na platformie X, premier poinformował, że inflacja w maju dodatkowo spadła i uplasowała się na poziomie 4,0 proc. Zapowiedział wówczas, że jeszcze tego lata Polacy powinni spodziewać się “3 z przodu”. Ostatecznie w czerwcu br. inflacja wcale nie spadła. Jak zatem będą wyglądać kolejne miesiące i czy Polacy powinni trzymać się za portfele?
 

Donald Tusk
Wojciech Olkusnik/East News

Czy Polacy mają się czego obawiać? Kolejne miesiące z lepszą prognozą

Najnowszy odczyt GUS to jednocześnie ostatni miesiąc z inflacją powyżej górnej granicy dopuszczalnego pasma NBP, który wynosi 3,5 proc. Jak wskazują ekonomiści m.in. z Banku Millenium, PKO BP czy ING, już od lipca wskaźnik CPI powinien spadać, co jest dobrą wiadomością dla Polaków. Inflacja wówczas ma wrócić do przedziału 1,5-3,5 proc.

Czerwcowa inflacja nieco nabrała tempa, jednak najważniejsze dane są dość pozytywne. Inflacja nadal odznacza się tendencją spadkową i jest na dobrej drodze. Polacy nie powinni obawiać się kolejnych miesięcy, bowiem mogą one przynieść ulgę dla konsumentów, ale również zmianę w polityce pieniężnej NBP.

W tym kontekście, oraz biorąc pod uwagę procedowane utrzymanie obecnej ceny maksymalnej na energię elektryczną także w 4 kwartale 2025, NBP powinien kontynuować łagodzenie polityki pieniężnej. Na kolejnym posiedzeniu, które jest zaplanowane na wrzesień, nie można wykluczyć cięcia stóp nawet o 50 punktów bazowych - zauważają ekonomiści z ING Banku Śląskiego. 

Tagi: Inflacja Ceny NBP
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: