biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Emeryci dostaną podwyżkę ponad 200 zł. Czekali na to latami
Julia Bogucka
Julia Bogucka 15.07.2025 12:13

Emeryci dostaną podwyżkę ponad 200 zł. Czekali na to latami

Emerytura dłonie seniorki
Fot. Marek BAZAK/East News

Ci emeryci czekali długie lata, aż ich postulaty zostaną wysłuchane przez polityków. Rząd podjął konkretne decyzje, które będą rzutowały na wysokość świadczeń wpływających na konta 100 tys. osób. ZUS będzie musiał dokonać czynności, których efektem będzie nawet o 200 złotych większa kwota. To ważna informacja dla polskich emerytów.

Tyle wynosi emerytura w Polsce

Polski system emerytalny funkcjonuje w oparciu o zasadę zdefiniowanej składki. Oznacza to, że wysokość naszej przyszłej emerytury zależy przede wszystkim od sumy pieniędzy, jaką odprowadziliśmy do ZUS-u przez całe życie zawodowe. Każda wpłacona złotówka jest zapisywana na indywidualnym koncie, a po osiągnięciu wieku emerytalnego przeliczana na comiesięczne świadczenie.

Na ostateczną wysokość emerytury wpływają:

  • łączna kwota zgromadzonych składek — im dłuższa i lepiej wynagradzana praca, tym wyższe świadczenie,
  • wiek przejścia na emeryturę — im później, tym więcej pieniędzy,
  • okresy składkowe i nieskładkowe — do uzyskania minimalnej emerytury trzeba udowodnić odpowiedni staż: kobiety co najmniej 20 lat, mężczyźni 25,
  • coroczne waloryzacje.
listy z zus.jpg
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Według danych z 2024 roku emeryturę lub rentę pobiera w Polsce około 9,4 mln osób — to więcej niż populacja wielu krajów europejskich. Liczba ta nieustannie rośnie, bo żyjemy coraz dłużej, a równocześnie spada liczba osób w wieku produkcyjnym. Taka demograficzna struktura stanowi rosnące obciążenie dla całego systemu.

Od marca 2025 roku gwarantowana najniższa emerytura wynosi 1 878,91 zł brutto, czyli około 1 710 zł netto. Przysługuje ona osobom, które osiągnęły ustawowy wiek emerytalny i mają wymagany staż pracy.

Równocześnie rząd podjął decyzję dotyczącą grupy około 100 tysięcy emerytów, którzy przez lata byli niesprawiedliwie traktowani przez system. Zdecydowano się na korekty, które mają naprawić te nieprawidłowości i zapewnić im bardziej sprawiedliwe świadczenia. Szczegóły tych rozwiązań zostały właśnie ogłoszone.

Tych emerytów dotyczyła niesprawiedliwość

Przez lata tysiące emerytów w Polsce doświadczało niesprawiedliwości wynikającej z przepisów, które dziś wydają się rażąco nieprecyzyjne. Chodzi o mechanizm, który powodował, że osoby składające wniosek o emeryturę w konkretnym miesiącu, w latach 2009-2019, otrzymywały wyraźnie niższe świadczenia niż ci, którzy zdecydowali się zrobić to miesiąc wcześniej lub później. Różnice wynosiły nawet 200-400 zł miesięcznie, co w dłuższej perspektywie oznaczało dziesiątki tysięcy złotych straty.

Problem wynikał z konstrukcji waloryzacji składek. Zgromadzone środki były aktualizowane według wskaźników kwartalnych i rocznych, jednak w przypadku wniosków złożonych w czerwcu aktualizacja ta była pomijana. To sprawiało, że składki emerytalne osób przechodzących na emeryturę właśnie w tym miesiącu miały niższą wartość przeliczeniową — mimo że formalnie wszystko odbywało się zgodnie z obowiązującym prawem.

banknoty w dłoniach.jpg
Fot. Marek BAZAK/East News

Choć w kolejnych latach przepisy uległy modyfikacji i problem zniknął dla nowych emerytów, osoby, które przeszły na świadczenie w latach 2009-2019, nie doczekały się korekty. Ich emerytury wciąż wyliczane są według mniej korzystnych zasad, a dotychczasowe apele o przeliczenie świadczeń pozostawały bez odpowiedzi.

Dopiero niedawno sprawa nabrała realnego tempa. Rząd po latach zapowiedzi i analiz zdecydował się działać. Projekt ustawy mającej zrekompensować straty tej konkretnej grupie emerytów został skierowany do dalszych prac. W założeniu ma on doprowadzić do ponownego przeliczenia świadczeń z uwzględnieniem pominiętej waloryzacji.

To długo wyczekiwana decyzja, która może zakończyć wieloletnią nierówność w systemie emerytalnym. Seniorzy, którzy przez przypadek kalendarzowy znaleźli się w mniej korzystnej sytuacji, mają wreszcie szansę na sprawiedliwe wyrównanie. Szczegóły rozwiązania są już znane.

Zobacz: Dofinansowanie na wakacje nie tylko dla seniorów. Mogą dostać nawet 2,5 tys. zł dodatku

Podwyżka emerytur staje się faktem, rząd podjął decyzę

Po latach nacisków ze strony środowisk emeryckich i ekspertów, rząd w końcu podjął konkretne działania w sprawie tzw. emerytur czerwcowych. Rada Ministrów zatwierdziła projekt ustawy, który ma naprawić niesprawiedliwość dotykającą osoby przechodzące na emeryturę w czerwcu w latach 2009-2019. Zmiany obejmą około 95,5 tysiąca emerytów oraz 8 tysięcy osób pobierających renty rodzinne.

Na czym polega proponowane rozwiązanie? Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie przeliczy świadczenia osobom, które w tamtym okresie składały wnioski o emeryturę w czerwcu — miesiącu, w którym pomijano aktualizację składek zgodnie z najnowszymi wskaźnikami waloryzacji. Według nowych przepisów ZUS wyliczy wysokość świadczenia również według danych z maja i porówna oba warianty. Emeryt otrzyma ten korzystniejszy, a jednocześnie zagwarantowane zostanie, że nowe świadczenie nie będzie niższe niż dotychczasowe.

Dodatkowo tak ustalona emerytura zostanie podniesiona o wskaźniki waloryzacyjne z lat 2016-2025. To oznacza, że wielu seniorów może liczyć na jeszcze większe podwyżki, niż pierwotnie przewidywano. Różnice mają sięgnąć średnio 100–200 zł miesięcznie, choć w niektórych przypadkach mogą być znacznie wyższe. W dłuższej perspektywie to realne wsparcie dla domowych budżetów osób starszych.

Nowe zasady mają zacząć obowiązywać od lipca 2025 roku. Projekt ustawy został już przyjęty przez rząd i teraz czeka na rozpatrzenie w Sejmie. Kolejne etapy procesu legislacyjnego wciąż przed nami, jednak wszystko wskazuje na to, że rozwiązanie długo ignorowanego problemu jest już naprawdę blisko.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: