biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Emerytki apelują do prezydenta. Renta wdowia do zmiany, jest petycja
Julia Bogucka
Julia Bogucka 13.10.2025 14:52

Emerytki apelują do prezydenta. Renta wdowia do zmiany, jest petycja

Emerytka pieniądze ZUS
Fot. Marek BAZAK/East News

W ostatnich miesiącach głośno było o zupełnie nowym świadczeniu kierowanym w stronę polskich emerytów i emerytek. Renta wdowia miała wesprzeć osoby starsze, które straciły najbliższych. Dodatkowe świadczenie jest jednak wypłacane tylko po spełnieniu warunków, uznawanych za niesprawiedliwe. Do prezydenta trafiła petycja, która ma to zmienić.

Emerytek jest znacznie więcej niż emerytów

W polskim społeczeństwie starość i samotność często mają twarz kobiety. Statystyki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są jednoznaczne, na koniec 2023 roku na ponad 6,5 miliona emerytów w Polsce aż 60 proc. stanowiły kobiety. Ta demograficzna dysproporcja ma głębokie korzenie. Zgodnie z danymi GUS, Polki żyją statystycznie o ponad 7 lat dłużej od mężczyzn, co w naturalny sposób zwiększa odsetek wdów pobierających świadczenia.

Konsekwencje tego zjawiska są przede wszystkim finansowe. Emerytury kobiet są często niższe, co wynika z wielu czynników: przerw w karierze zawodowej związanych z opieką nad dziećmi, niższych zarobków na tych samych stanowiskach (tzw. luka płacowa w Polsce, według Eurostatu, wynosiła 7,8 proc. w 2023 roku) czy częstszego zatrudnienia w niepełnym wymiarze godzin. W efekcie, jak podaje ZUS, w marcu 2024 roku odsetek mężczyzn pobierających emerytury powyżej 5000 zł był trzykrotnie wyższy niż odsetek kobiet w tej samej grupie. Śmierć męża, którego świadczenie było zazwyczaj wyższe, oznacza dla wielu seniorek drastyczne pogorszenie sytuacji materialnej.

emerytka zus.jpg
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Państwo stara się wspierać seniorów dodatkowymi świadczeniami, takimi jak trzynasta i czternasta emerytura, jednak to właśnie systemowe rozwiązania, jak renta po zmarłym małżonku, mają kluczowe znaczenie dla ich bezpieczeństwa finansowego. W skali kraju mówimy o gigantycznych kwotach, wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na same emerytury i renty w 2024 roku pochłonęły aż 369 miliardów złotych. To pokazuje, jak istotną częścią budżetu są świadczenia dla stale rosnącej grupy seniorów.

Renta wdowia miała wesprzeć polskie emerytki

Do tej pory osoba owdowiała stawała przed trudnym wyborem: mogła zachować swoją, często niską, emeryturę albo z niej zrezygnować na rzecz renty rodzinnej, wynoszącej 85 proc. świadczenia zmarłego małżonka. W praktyce oznaczało to, że wspólny budżet domowy, składający się wcześniej z dwóch emerytur, topniał do zaledwie jednego, często niewystarczającego świadczenia.

Przykładowo, jeśli żona otrzymywała 2200 zł emerytury, a mąż 3500 zł, po jego śmierci mogła albo zostać przy swoim świadczeniu, albo wybrać rentę rodzinną w wysokości 2975 zł. Projekt ustawy o rencie wdowiej, który zyskał szerokie poparcie społeczne i polityczne, wprowadził prawdziwą rewolucję. Zakłada on możliwość kumulacji świadczeń. Wdowa lub wdowiec mogliby zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 15 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną w całości i dodać do niej 15 proc. swojej emerytury. To rozwiązanie, choć z górnym limitem (suma świadczeń nie mogłaby przekroczyć trzykrotności minimalnej emerytury), dla wielu oznacza realną poprawę bytu i godne życie.

emerytka renta wdowia.jpg
Fot. Marek BAZAK/East News

Ustawa jest postrzegana jako historyczna szansa na zakończenie finansowego dramatu tysięcy seniorów, którzy po dekadach wspólnego życia i pracy zostają sami z jednym, mocno uszczuplonym świadczeniem. Choć program funkcjonuje już od jakiegoś czasu, nie brakuje mu wad. Te postanowiły wypunktować polskie emerytki, składając do prezydenta Karola Nawrockiego petycję.

Zobacz: Sąsiad może za to pozwać. Wystarczy przekroczyć limit, kara może być dotkliwa

Emerytki wysłały petycję do prezydenta

Wydawało się, że nowe regulacje zyskają powszechną akceptację, jednak w projekcie znalazł się zapis, który wzbudził ogromne kontrowersje i podzielił środowisko seniorów. Chodzi o warunek dotyczący nabycia prawa do renty rodzinnej maksymalnie na pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Zgodnie z propozycją, aby skorzystać z nowych, korzystniejszych zasad, przykładowa kobieta w chwili śmierci męża musi mieć ukończone co najmniej 55 lat.

Po śmierci męża zostałam sama z pięciorgiem dzieci, z czego czworo było na moim utrzymaniu. Samotne wychowywanie i utrzymanie tak licznej rodziny było ogromnym wyzwaniem, zarówno emocjonalnym, jak i finansowym — wyjaśniła petytorka, która owdowiała w wieku 47 lat.

Według przepisów jej mąż zmarł “zbyt wcześnie”, aby renta wdowia mogła się jej należeć. Ten wymóg spotkał się z natychmiastową krytyką części środowisk seniorskich. Do Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego wpłynęła petycja, w której emerytki alarmują, że taki zapis jest niesprawiedliwy i dyskryminujący

Dziś, jako samotna emerytka, zmagam się z trudnościami bytowymi. Uważam, że kryterium wieku jest niesprawiedliwe i dyskryminujące, bo nie odzwierciedla faktycznej sytuacji życiowej i ekonomicznej wdów i wdowców. Zmusza ono do życia w ubóstwie osoby, które przez lata wspierały rodzinę i społeczeństwo, a teraz zostały pozostawione same sobie – dodała autorka.

Taki zapis w praktyce może wykluczyć sporą grupę potrzebujących. Warto przypomnieć, że lista wymogów do uzyskania renty wdowiej jest znacznie dłuższa i obejmuje przede wszystkim:

  • osiągnięcie wieku emerytalnego (zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS),
  • pozostanie we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka,
  • nabycie prawa do renty rodzinnej po zmarłym małżonku nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego,
  • zaniechanie wejścia w nowy związek małżeński.
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: