4 stycznia związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej zamierzają rozpocząć blokadę wysyłki węgla z kopalń spółki. Warunkiem odstąpienia od protestu jest zawarcie porozumienia ws. wielkości tegorocznego funduszu płac w spółce oraz rekompensat dla górników za wzmożoną pracę między wrześniem a grudniem. – Sztab podjął decyzję, że po Nowym Roku podejmiemy czynną akcję protestacyjno-strajkową polegającą m.in. na blokowaniu wysyłki węgla. Będą także inne działania. Prawdopodobnie zostanie przeprowadzone referendum strajkowe wśród załóg – poinformował w środę, 29 grudnia, po posiedzeniu sztabu protestacyjno-strajkowego Bogusław Hutek, przewodniczący górniczej Solidarności i lider związku w Polskiej Grupie Górniczej, w której prowadzone są rozmowy płacowe. Przypomniał, że równolegle rozpoczęły się przygotowania do przeprowadzenia referendum strajkowego w kopalniach PGG. W zakładach górniczych będą organizowane masówki oraz akcja ulotkowa. Do referendum ma dojść po mediacjach, które prawdopodobnie będą kolejnym etapem trwającego w PGG sporu zbiorowego. Hutek ocenił, iż wobec braku woli porozumienia ze strony zarządu PGG oraz resortu aktywów państwowych, związkowcy znaleźli się - jak mówił - "pod ścianą", stąd decyzje o protestach. Związki z największej górniczej firmy domagają się rekompensaty pieniężnej za przepracowane od września do grudnia weekendy lub wypłaty jednorazowego świadczenia dla załogi. Oczekują wzrostu średniego wynagrodzenia brutto w spółce do 8200 zł, wobec 7829 zł obecnie. Chcą też rozmawiać o wysokości wzrostu wynagrodzeń w przyszłym roku oraz o przyszłości Polskiej Grupy Górniczej. Przedstawiciele związków zadeklarowali, że są gotowi do wznowienia negocjacji w każdym terminie przed zaplanowaną na 4 stycznia blokadą wysyłki węgla z kopalń.
Dzisiejsze rozmowy Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w sprawie sporu zbiorowego zakończyły się szybko i bez konkluzji. Wynika z informacji związku zawodowego.Warto przypomnieć, że Związkowa Alternatywa domaga się podwyżki płac o 60 proc., wprowadzenia dodatku stażowego i zmiany systemu premiowego. – Przed dzisiejszymi rozmowami wysłaliśmy do władz ZUS-u pismo, w którym informujemy Zakład, że odmowa dialogu ze strony pracodawcy na temat podwyżek płac stanowi złamanie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, a ponadto daje nam podstawę do przeprowadzenia referendum strajkowego. Nasze pismo było związane z przedstawionym pod koniec września stanowiskiem pracodawcy, w którym odmówił on dyskusji na temat podniesienia płac o 60 procent – informują związkowcy. Pracodawca nie przygotował odpowiedzi na pismo związkowców, a ponadto przesunął rozmowy ze względu na zmianę składu negocjatorów. Ciąg dalszy rozmów planowany jest w najbliższych dniach. Dla Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa kluczowa jest decyzja pracodawcy, czy uznaje on spór zbiorowy i jest gotowy do prowadzenia rozmów. – Brak takiej woli da związkowcom zielone światło do przeprowadzenia akcji strajkowej – podkreślił Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
Strajk to ostateczność, do której zostały zmuszone polskie pielęgniarki. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych zapowiada, że już 7 czerwca odbędzie się akcja ostrzegawcza w szpitalach w całej Polsce. To reakcja na zerwane rozmowy z ministrem zdrowia i ignorowanie postulatów.Z tego artykułu dowiesz się:Dlaczego pielęgniarki zdecydowały się na strajkCzego się domagająJakie działania podjęły w ostatnim czasie
Z tego artykułu dowiesz się:Dlaczego Poczta Polska chce zwalniać pracownikówCo zapowiadają związki zawodoweJakie są szanse na strajki w Poczcie Polskiej
Z tego artykułu dowiesz się:Jakie były skutki ostatniego wielkiego protestu kobietCo strajk generalny oznaczałby dla polskiej gospodarkiKtóre sektory są narażone na największe straty
Z tego artykułu dowiesz się:Na czym polega akcja #otwieraMYGdzie otworzą się restauracje, hotele i kluby fitnessCzy obostrzenia są zgodne z prawem
Z tego artykułu dowiesz się:Jak argumentuje swoje działania inicjator góralskiego vetaJakie kary grożą przedsiębiorcomJak górale odnoszą się do propozycji rządowego wsparcia
Z tego artykułu dowiesz się:Jak potoczyła się dyskusja wokół niedzieli handlowejJakie działania planują pracownicy w tym dniuCzy szykuje się wyjście na ulice z tego powodu
Protest w skarbówce zbliża się wielkimi krokami. Pracownicy urzędów mają dosyć. W ciągu najbliższych 3 lat na podwyżki wynagrodzeń skarbówki pójdzie z budżetu państwa prawie 900 milionów złotych. Podobna kwota ma być przeznaczona na sprzęt i samochody. Warto pamiętać, że w tym roku skarbówka dostała już podwyżki pensji - średnio po 650 zł brutto.
Strajk nauczycieli z kwietnia tego roku był największą akcją protestacyjną nauczycieli od początku lat 90. XX wieku. Mimo nagłośnienia akcji oraz wywołania debaty publicznej na temat nauczycieli i kondycji edukacji, Związek Nauczycielstwa Polskiego zdecydował się strajk zawiesić. Wywołało to frustrację środowiska, które zmuszone było zwiesić głowy i wrócić do nauczania.Sławomir Broniarz, który stoi na czele ZNP, przyznaje jednak, że strajk ma zostać wznowiony. Szef związku jest bowiem zwolennikiem takiego starcia z władzami w celu wywalczenia postulatów środowiska. Zanim jednak akcja znów ruszy, potrzeba będzie zbadać wyniki prowadzonej od 2 do 15 września w szkołach ankiety.
Strajk lekarzy ma na jesieni wstrząsnąć ma Polską. Akcja pod nazwą "Zdrowa praca" to jednak nie zmasowane postulaty podwyżek. a apel o uzdrowienie systemu zdrowia. Lekarze walczą przede wszystkim o godne warunki pracy, jak zmniejszenie liczby jej godzin, ale także podwyższenie standardu, reformę opieki medycznej, która skróci kolejki. Na problem zwraca uwagę m.in. cytowany przez Forsal.pl Bartosz Fiałek, członek zarządu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Jak stwierdził, jeśli teraz nie będzie reform, za 5 lat nie będzie czego reformować.Problemy się nawarstwiają. W ostatnich latach kolejki wydłużyły się dwukrotnie, nie ma zmian na lepsze, a porozumienie zawarte z ministrem zdrowia nie jest realizowane. Jeśli teraz nie wymusimy reform, za pięć lat nie będzie już czego reformować - mówi Fiałek.
Klienci Amazona z pewnością są podekscytowani Amazon Prime Day, czyli trwającą dwa dni akcją promocyjną Amazona, w czasie której na stronie tego sklepu będzie można kupić produkty z niemal 70% zniżką. Dodatkowo Amazon oferuje wysyłkę towarów w ciągu 24 godzin. Jest to świetna oferta dla klientów, ale i “kropla, która przelała czarę goryczy” dla pracowników.
Jakie wynagrodzenie za czas strajku przysługuje strajkującym? Czy tacy pracownicy otrzymają pełne wynagrodzenie? Niestety nie.
"Rząd oszukał nie nas, lecz pacjentów" tak w wywiadzie udzielonym dla portalu money.pl powiedział Krzysztof Bukiel, szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Strajk ma zacząć się od demonstracji zapowiedzianej na 1 czerwca w Warszawie.