Zapowiedziano pakt Nawrocki-Trump. Ważne wieści dla Polski
Karol Nawrocki podczas szczytu Grupy Wyszehradzkiej, jak sam powiedział, ustalił wstępnie pewien pakt z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Te decyzje mogą być kluczowe dla Polski.
Nawrocki z poparciem od Trumpa
Jeszcze podczas wyborów prezydenckich, które odbywały się w Polsce wiosną bieżącego roku, prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, wykazał swoje poparcie dla Karola Nawrockiego, który w ostatecznym starciu pokonał podczas II tury Rafała Trzaskowskiego i objął stanowisko głowy państwa.
Już wtedy polityk popierany przez PiS odwiedził Trumpa w Białym Domu, gdzie mieli rozmawiać także o przyszłości wspólnych projektów Polski i USA. Okazuje się, że teraz zapowiedziano ważny pakt, który może wiele zmienić. To dla Polaków ważne wieści.

Szczyt Grupy Wyszehradzkiej
Podczas szczytu Grupy Wyszehradzkiej prezydent Karol Nawrockim miał między innymi poruszyć temat współpracy energetycznej i dostarczaniu gazu z USA przez Polskę. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele Polski, Czech, Słowacji i Węgier.
Naszym wspólnym, jak wierzę, interesem jest dalsze wzmacnianie połączeń infrastrukturalnych między krajami regionu, także połączeń gazowych oraz w zakresie energii elektrycznej. Niepodległość energetyczna jest także wyrazem suwerenności każdego z naszych państw - mówił wówczas Nawrocki.
Nawrocki zapowiada pakt z Trumpem
Karol Nawrocki przekazał, że podczas szczytu rozmawiał ze zgromadzonymi przedstawicielami państw. Wspólnie mieli poruszyć kwestię współpracy państw naszego regionu w zakresie dostarczania przez Polskę gazu ze Stanów Zjednoczonych.
Polska może być hubem dla naszego regionu i już wstępne ustalenia poczyniłem z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem - zapowiada prezydent RP.
Dzięki temu wpływy Rosji w Europie miałyby osłabnąć.
Bezsprzecznie największym z wyzwań jest odradzający się rosyjski imperializm. W tym kontekście ważne jest utrzymanie silnej obecności USA i NATO w regionie, co zapewniłoby bezpieczeństwo przed rosyjskim zagrożeniem - dodał.