Ryanair pokazał nową strategię na Polskę. Prezes: "Parlament Europejski jest pełen szaleńców"

Zaostrza się spór lotniczy w całej Europie, już teraz zauważalnie zmieniając zasady na lotniskach całego Kontynentu. Iskry lecą na linii Airlines For Europe, organizacji zrzeszającej największych przewoźników i Parlamentu Europejskiego. Pierwsze zmiany pod lotniskowymi gateami od 1 sierpnia br., ale to nie koniec. Ryanair reorganizuje siły w Polsce.
Kłótnia w powietrzu. Ryanair kontra Parlament Europejski
Parlamentarna Komisja Transportu (TRAN), także przy udziale głosów z Polski, z końcem czerwca br. przegłosowała zmiany, które eurodeputowani będą chcieli forsować przed Parlamentem. Cała Unia miałaby zmienić zasady latania, na lotniskach Kontynentu miałyby pojawić się znormalizowane standardy bagażu podręcznego: jedna rzecz osobista o wymiarach 40x30x15 oraz dodatkowo mały bagaż podręczny – wymiary 100 cm/ 7 kg. To wszystko w cenie regularnego biletu. Początkowa, głęboko ironiczna i niechętna regulacji reakcja przedstawicielstwa branży – Airlines For Europe, stowarzyszenie grupujące największe podmioty z europejskiego rynku, m.in. Ryanaira czy WizzAira, Finnaira i TUI – zmieniła się w akceptację wybranych fragmentów warunków UE. Teraz A4E ma nowy plan: wdrażać własne standardy.
W tym samym czasie Michael O'Leary, prezes Ryanaira, dominującego w polskiej strefie powietrznej przewoźnika komercyjnego, zapowiada zwiększenie liczby lotów z polskich lotnisk. Na jednym oddechu dodaje: “Parlament Europejski jest pełen szaleńców”.
Więcej o sprawie: Zaskakujący ruch Ryanaira. Nagle zmieniają zasady latania: reaguje cała branża
Nowe państwo na mapie świata. Negocjacje dobiegły końca, to historyczne porozumienie Rząd bierze się za kontrowersyjną ustawę. To może być koniec hymnu, jaki znają PolacyCo dalej z bagażami pasażerów? Nowy standard na lotniskach w całej UE
Punktem spornym jest dokument, który opuścił Komisję TRAN 24 czerwca br. W rzeczywistości to “rozporządzenie o egzekwowaniu praw pasażerów w Unii”, które powstało jeszcze w roku 2023. Naświetla problem braku jednoznacznej regulacji, która ustanawiałaby znormalizowany standard bagażu podręcznego. I proponuje taki standard w wymiarze bagażu podręcznego, torebki, plecaka lub torby na laptopa: 40x30x15 i jednego małego bagażu o wymiarach 100 cm i wadze 7 kg. Komisja spotyka się już w środę 16 lipca br. (10.00 - 12.20), a w agendzie widzimy m.in. kontynuację prac w tym zakresie.
W tym czasie jednak zareagowała już branża. Airlines For Europe początkowo, słowami dyrektorki zarządzającej Ouranii Georgoutsakou, pytało: “Co następne? Darmowy popcorn do biletu kinowego?". Kilka dni później nastrój się zmienił. Ryanair zapowiedział zmiany i zwiększenie dotychczasowego limitu bagażu z 40x25x20 cm do 40x30x20 cm. W normie Ryanaira przybyło więc ponad propozycję Komisji PE.
Ryanair zmieni wymiary bagażu do końca lipca. W jego ślad idą inni
“Zwiększymy nasz rozmiar (bagażu — red.) do 40x30x20 cm, a to więcej niż przewidują (nowe — red.) przepisy UE. Spodziewamy się, że do końca lipca br. zmienimy wszystkie nasze sizery bagażowe (urządzenia do pomiary bagażu przy lotniskowych gateach -red.)” – mówi w rozmowie z PAP prezes Ryanaira Michael O'Leary. “Nowe, większe, będą obowiązywały od 1 sierpnia” – kontynuuje.

Ryanair ma wyraźny powód, żeby zwiększyć normę bagażową ponad tę proponowaną przez KE. W rozmowie z PAP potwierdziły się bowiem nieoficjalne doniesienia sprzed tygodnia, które publikował brytyjski Independent. Nora norma 40x30x20 cm będzie zaimplementowana przez wszystkich przewoźników zrzeszonych w A4E. Ostatecznie potwierdził to w komunikacie sam A4E.

Ale tak problem się nie kończy. Szef Ryanaira podkreśla krytyczną opinię branży nt. całościowej propozycji Komisji TRAN. “Jest tu problem techniczny” – mówi o drugim bagażu (na kółkach), o wymiarze 100 cm i wadze 7 kg.
Dwie bezpłatne sztuki bagażu podręcznego nie mieszczą się w samolocie. Nie ma na nie wystarczająco dużo miejsca. Dlatego sądzimy, że to nie przejdzie. Uważamy, że ta propozycja to typowy przykład sytuacji, w której Parlament wpada na jakiś szalony pomysł, który okazuje się niemożliwy do wdrożenia. Parlament Europejski jest pełen szaleńców. Oni uwielbiają wymyślać szalone rzeczy.
Zamiast przyjąć znormalizowany standard proponowany przez KE, branża będzie chciała negocjować, wyprzedzająco przyjmując swój własny, nieco wyższy niż ten zaproponowany w dokumencie PE, ale z wyłączeniem bagażu “na kółkach”.
Kolejne spotkanie Komisji TRAN odbędzie się już w środę 16 lipca. W agendzie jest kontynuacja prac nad bagażową propozycją legislacyjną. Należałoby spodziewać się też odniesienia do propozycji A4E.
Ryanair zwiększa liczbę lotów w Polsce
W tej samej rozmowie prezes irlandzkiego przewoźnika podnosi, że Ryanair przygotowuje się do dużych inwestycji na lotnisku w Modlinie. Mowa o 400 mln USD, zwiększenie liczby stacjonujących na miejscu samolotów (z 4 do 8) i powołaniu co najmniej 25 nowych tras. Te nowele miałyby wygenerować kolejne 200 nowych miejsc pracy.
Z relacji PAP wynika, że sam port Modlin w takim układzie ma odpowiedzieć inwestycją w terminale – zbudować kolejne 4 (w sumie 8). Do września 2027 r. miałyby powstać nowe miejsca do odprawy samolotów, tym samym sięgając 12. Obsługa i handel to kilkaset kolejnych miejsc pracy. O'Leary określił tę inicjatywę “szybkim programem 5-letniego wzrostu”.


































