biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Handel > Puste półki i wysokie ceny. Kryzys ryżowy zatacza coraz szersze kręgi. Polska nie jest na niego odporna
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 24.05.2025 07:48

Puste półki i wysokie ceny. Kryzys ryżowy zatacza coraz szersze kręgi. Polska nie jest na niego odporna

sklep
Fot. Jakub Kaminski/East News

Skandal w Japonii. Tamtejszy minister rolnictwa złożył tekę. Powodem była jego niefortunna wypowiedź, która brzmiała jak echo oderwanych od rzeczywistości komentarzy historycznych elit. Sytuacja ta rzuca światło nie tylko na wysokie standardy politycznej odpowiedzialności w tym kraju, ale przede wszystkim podkreśla powagę narastającego kryzysu żywnościowego - zjawiska, którego skutki mogą w niedalekiej przyszłości dotknąć także Polskę.

Już w przyszłym roku PKB per capita Polski może prześcignąć Japonię

Japonia dawno już przestała być podawana jako przykład wielkiego gospodarczego sukcesu, a ukształtowane w efekcie powojennego boomu ekonomicznego przekonania o jej potędze coraz częściej wystawiane są na próbę. Recz jasna Japonia pozostaje 4. gospodarką świata, ale pod względem produktu krajowego brutto per capita w przyszłym roku może ją prześcignąć Polska.

Jak policzyliśmy, mowa nie tylko o suchych wskaźnikach gospodarczych, ale też o ogólnej stopie życiowej. Siła nabywcza wynagrodzenia faktycznie jest coraz bardziej zbliżona do  polskiej i choć w wartościach bezwzględnych zarabiamy blisko połowę mniej (japońska mediana w 2025 r.  to ok. 12,5 tys. zł, polska – 6,8 tys. zł), to z kolei japoński koszyk inflacyjny jest o 103 proc. droższy niż w Polsce.

pexels-abby-chung-371167-1169935.jpg
Fot. Abby Chung/Pexels
Kosmetyczny gigant zaskakuje Polaków. Pierwsze stoisko już otwarte, rusza ekspansja Ikoniczna marka modowa ogłasza zwolnienia masowe. Na bruku wyląduje ok. 1700 osób

Cena ryżu w Japonii w ciągu dwóch lat skoczyła o 55 proc.

Ceny żywności nie tylko są dwukrotnie wyższe niż w Polsce, co jeszcze samo przez siebie oznacza niewiele, ale przede wszystkim szybko rosną. Jednym z przejawów problemów Japonii są ceny i dostępność ryżu, którego rola w gospodarce żywnościowej wyspy nie jest porównywalna z tą w Polsce. Cenę i dostępność ryżu, jeśli pozostać już na płaszczyźnie porównań z realiami polskimi, należałoby raczej zestaw z ceną i dostępnością w Polsce pszenicy.

W Japonii mówi się już otwarcie o kryzysie ryżowym. Według danych rządu w ciągu ostatnich dwóch lat cena 60-kilogramowego worka wzrosła o 55 proc. i sięga równowartości 600 zł. Sytuacja jest na tyle poważna, że w kwietniu zdecydowano się uwolnić rządowe rezerwy ryżu, podobnie jak miało to miejsce w przypadku masła w Polsce. Masło jednak łatwiej zastąpić niż ryż, zwłaszcza w takim państwie jak Japonia.

pexels-catscoming-724300.jpg
Fot. Cats Coming/Pexels

Minister rolnictwa zapłacił za arogancję stanowiskiem, ale to nie rozwiązuje problemy kryzysu ryżowego

To jednak nie tylko bezpośrednio w związku z cenami ryżu stanowisko stracił minister Rolnictwa Taku Eto. Jak podaje CNN, to sposób jego komunikacji i zarządzania kryzysem ryżowym przyczynił się do utraty stanowiska. Podczas jednego z wydarzeń charytatywnych pytany o ceny ryżu Eto odpowiedział:

Sam nigdy nie kupowałem ryżu. Szczerze mówiąc, moi zwolennicy dają mi całkiem sporo ryżu. Mam w domu tyle ryżu, że mógłbym go sprzedawać.

Na nic zdały się późniejsze przeprosiny i deklaracje, że były już minister żałuje swojej wypowiedzi. Cieszący się wyjątkowo niskim poparciem rząd Shingeru Ishiby nie mógł sobie pozwolić na dalsze szkody i Eto pożegnał się z resortem. Choć rozwiązuje to obciążenia kadrowe japońskiego rządu, to znacznie poważniejszy problem kryzysu ryżowego pozostaje aktualny.

EN_01653659_0058.jpg
Dymisjonowany Taku Eto, fot. STR/AFP/East News.

W ocenie "The Japan Times" praprzyczyną rosnących cen ryżu jest nałożenie się kilku wzajemnie się podsycających problemów, które można odnieść także do Polski. Japonia boryka się z dramatycznymi problemami demograficznymi, co według analizy "JPT" owocuje spadkiem liczby upraw – młodzi nie przejmują pól po starych. Spada także rentowność samych upraw, a to za sprawą zmian klimatycznych, które negatywnie wpływają na zbiory.  

Czytaj więcej: Ulubiony przysmak Polaków znika z półek. Brakuje go w sklepach, a zapasy topnieją

Japonię, oprócz trzęsień ziemi i tajfunów, coraz częściej nawiedzają też fale bezprecedensowych upałów oraz ulewnych opadów skutkujących powodziami błyskawicznymi. W rezultacie Japonia coraz częściej jest zmuszona importować ryż, przede wszystkim z Korei Południowej. Wszystko to skutkuje pustymi półkami i windowaniem cen ryżu. Jak widać, dużą część tych problemów z rosnącym nasileniem będziemy obserwować także w Polsce.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: