Ograniczenia dla kierowców w kolejnym polskim mieście. Tymi samochodami już nie wjedziesz za darmo

Decyzja miejskich radnych na zawsze zrewolucjonizuje zasady poruszania się po jednym z największych polskich miast. Zmiany będą odczuwalne dla tysięcy kierowców. Jedynie część zmotoryzowanych może spać spokojnie.
Strefa Czystego Transportu coraz bliżej
Dbałość o środowisko i ochrona miasta przed zanieczyszczeniem powietrza to priorytety władz polskiego miasta, które od lat borykało się ze smogiem spowodowanym m.in. przez spaliny samochodowe nagromadzone w centrum miasta. Teraz do nowych zasad wprowadzonych w trosce o komfort życia mieszkańców muszą przygotować się wszyscy kierowcy.

11 czerwca radni miasta Krakowa przegłosowali projekt uchwały, która zakłada utworzenie Strefy Czystego Transportu (SCT). Obejmie ona obszar do granic tzw. czwartej obwodnicy, z wyłączeniem obrzeży, takich jak Wzgórza Krzesławickie czy Swoszowice. Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku.
Strefa została uchwalona po długiej debacie publicznej, podczas której do Zarządu Transportu Publicznego wpłynęło ponad 540 opinii i uwag. Zmiany mają pomóc w walce z zanieczyszczeniami powietrza.
Czesi rozpisują się o "polskim Dubaju". To miejsce nad Bałtykiem upodobali sobie najbardziej O 16. minął termin. Setki protestów wyborczych. Nowe informacje z Sądu NajwyższegoW dalszym ciągu mamy bardzo duży problem, czyli obecność rakotwórczych tlenków azotu, z których 78 proc. jest generowanych przez auta - mówił prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
Nie wszystkie pojazdy będą miały wjazd
Zgodnie z nowymi przepisami, od 2026 roku do Krakowa nie będą mogły wjechać auta benzynowe niespełniające normy Euro 4 (rocznik przed 2005) oraz diesle niespełniające normy Euro 6 (rocznik przed 2014). Dla pojazdów powyżej 3,5 tony normy te będą jeszcze bardziej rygorystyczne. W praktyce oznacza to, że wykluczonych zostanie około 20 proc. pojazdów, według danych z centralnego rejestru.
Dla właścicieli samochodów spoza Krakowa przewidziano możliwość wjazdu do strefy po wniesieniu opłaty. W 2026 roku koszt dziennego biletu wyniesie 5 zł, a miesięcznego - 100 zł. W kolejnych latach stawki te będą rosnąć.
Dla 80 proc. użytkowników samochodów nie zmieni się nic - zapewniał Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.
Mieszkańcy z ulgami, ale nie bez obowiązków
Zwolnienia z przepisów SCT przysługiwać będą m.in. mieszkańcom Krakowa, którzy posiadają samochód nabyty przed wejściem uchwały w życie, niezależnie od poziomu emisji. Warunkiem jest wcześniejsza rejestracja pojazdu w systemie ZTP - online lub w punktach stacjonarnych. Ulga obejmie również użytkowników długoterminowych, np. leasingobiorców i kierowców aut służbowych.
Z przepisów wyłączone będą także m.in. pojazdy dowożące pacjentów do placówek medycznych, auta osób z niepełnosprawnościami, pojazdy zabytkowe oraz specjalistyczne, jak maszyny budowlane czy rolnicze.
Wjazd do SCT pojazdem nieuprawnionym to mandat do 500 złotych - przypomniał Franek.
Miasto postawi na monitoring i kontrole
Do nadzoru nad przestrzeganiem przepisów zostanie wykorzystany rozbudowany system miejskich kamer. Obecnie działa ich 155, a planowana jest instalacja kolejnych 170. Dzięki nim straż miejska ma otrzymywać informacje o numerach rejestracyjnych pojazdów na swoje smartfony.
Prowadzimy preselekcję, a kontrola w terenie dotyczy tylko tych pojazdów, które tej preselekcji nie przechodzą - wyjaśniał dyrektor ZTP.
Wprowadzenie SCT jest realizacją zobowiązań wynikających z ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Nowe prawo wymaga, by miasta powyżej 100 tys. mieszkańców, w których przekraczane są normy NO₂, wdrożyły takie strefy.
To odpowiedź na ok. 450 przedwczesnych zgonów rocznie, które spowodowane są przez ekspozycję na rakotwórcze tlenki azotu - argumentował projekt prezydent Miszalski.





































