biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Obiecali badania na NFZ, a przychodnie nie wiedzą, co robić. Program "Moje Zdrowie" z problemami
Julia Bogucka
Julia Bogucka 11.05.2025 08:49

Obiecali badania na NFZ, a przychodnie nie wiedzą, co robić. Program "Moje Zdrowie" z problemami

Gabinet lekarza
Fot. studioroman/CanvaPro

Nowy program profilaktyczny “Moje Zdrowie” zastąpił swojego poprzednika, który dotyczył osób powyżej 40. roku życia. Od 5 maja 2025 roku każdy ubezpieczony, który ukończył 20 lat, ma prawo do szeregu badań diagnostycznych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Okazuje się jednak, że system nie działa tak dobrze, jak marzyliby pacjenci. Ujawniono problemy.

Program "Moje Zdrowie" miał zrewolucjonizować ochronę zdrowia

Do tej pory wśród programów profilaktycznych wyróżnić można było “Profilaktykę 40 plus”, w którym raz do roku mogły wziąć udział osoby po ukończeniu 40. roku życia. Badania dzieliły się na trzy grupy: dla kobiet, dla mężczyzn oraz pakiet wspólny. Teraz zastąpił go zupełnie nowy program, który ma zdecydowanie szerszą grupę potencjalnych odbiorców.

lekarz w gabinecie.jpg
Fot. Alexander's Images/CanvaPro

“Moje Zdrowie” to forma profilaktyki, która dotyczy wszystkich Polaków powyżej 20. roku życia. Początkowo można z niego korzystać raz na pięć lat, a ubezpieczeni po ukończeniu 49. roku życia — raz na trzy lata. Według strony internetowej Narodowego Funduszu Zdrowia na tej podstawie możemy skorzystać z badań diagnostycznych w następujących kategoriach:

  • chorób serca,
  • nowotworów,
  • cukrzycy,
  • zdrowia psychicznego.

Wśród celów programu państwo wymienia potrzebę wdrożenia nawyku systematycznego wykonywania bilansu zdrowia, wczesnego wykrywania chorób cywilizacyjnych, lepszego przygotowania do konsultacji u lekarza, zmotywowania do dbania o siebie, a także wzmocnienie roli lekarzy POZ w profilaktyce. 

Wiadomo już, jak wyglądał start programu “Moje Zdrowie”. Okazuje się, że nie obyło się bez znaczących problemów.

Patryk Wołosz, Donald Tusk
Polacy zarabiają więcej niż Brytyjczycy. Jest tylko jedno "ale"
Zasiłek pogrzebowy w górę. Jest decyzja Sejmu, na taką kwotę ostatecznie będą mogli liczyć Polacy Od czerwca wielkie zmiany dla emerytów. Jeżeli się nie dostosujesz, stracisz świadczenie

Program "Moje Zdrowie" wystartował 5 maja 2025 roku

Najnowszy program Narodowego Funduszu Zdrowia wystartował dokładnie 5 maja 2025 roku. Aby wziąć w nim udział, osoby powyżej 20. roku życia powinny w pierwszej kolejności wypełnić specjalną ankietę. Można to zrobić za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta, aplikację mojeIKP lub w swojej przychodni POZ.

Czytaj więcej: Ta usługa NFZ jest całkowicie darmowa. Pozwala na zaoszczędzenie olbrzymich kwot

Jest kilka konkretnych kategorii pytań, na które należy odpowiedzieć w proponowanej ankiecie, która umożliwia wzięcie udziału w badaniach. To przede wszystkim:

  • wykształcenie i warunki socjalne
  • dane antropometryczne (waga, wzrost)
    występowanie w rodzinie chorób cywilizacyjnych (udar, zawał) oraz nowotworowych (rak piersi, jajnika, trzonu macicy, jelita grubego i odbytnicy, żołądka, nerki)
  • styl życia (dieta, aktywność fizyczna, spożycie alkoholu, palenie tytoniu i wyrobów tytoniopodobnych)
  • zdrowie psychiczne – pytania w kierunku rozpoznania depresji
  • czynniki ryzyka zakażenia HCV.
narodowy fundusz zdrowia znak.jpg
Fot. Jan Bielecki/East News

Po wypełnieniu ankiety przychodnia POZ ma 7 dni na to, aby wystawić skierowania na konkretne badania oraz poinformowanie pacjenta o tym, gdzie powinien się udać, aby zostały one wykonane. Wówczas w wyznaczonym miejscu powinien zgłosić się pacjent.

Podstawowy pakiet diagnostyczny zawiera takie badania jak morfologia krwi, stężenie glukozy we krwi, lipidogram, poziom kreatyniny wraz z oszacowaną wartością eGFR (parametr dotyczący nerek), TSH (hormon tyreotropowy) oraz badanie ogólne moczu. Jeśli występuje taka potrzeba, może on zostać rozszerzony.

Choć wszystko wygląda pięknie, to w rzeczywistości wcale tak nie jest. Ujawniono, że program “Moje Zdrowie” doświadcza poważnych problemów na samym starcie.

Zobacz: Do 31 maja i ani dnia dłużej. Emeryci muszą złożyć ważne oświadczenie do ZUS

Kłopoty z programem "Moje Zdrowie"

To, jak działa program “Moje Zdrowie” na kilka dni po jego rozpoczęciu, sprawdziła redakcja portalu ABC Zdrowie. Krótko po majówce doszło do analizy Internetowego Konta Pacjenta oraz procesu wypełniania wspominanej powyżej ankiety. Zdaniem dziennikarzy system działa bez większych problemów, a kwestionariusz został przesłany do przychodni. Wówczas pojawiło się powiadomienie, że w przeciągu siedmiu dni powinny się pojawić skierowania na badania.

Okazuje się jednak, że system działa płynnie w Warszawie i prawdopodobnie innych dużych miastach, gorzej jest jednak w mniejszych miejscowościach. Dziennikarka portalu ABC Zdrowie zadzwoniła do dziesięciu placówek, a uzyskane odpowiedzi nie zawsze były satysfakcjonujące.

Jak przekazano, w Lipnie, Siemianowicach Śląskich, Sejnach i Józefowie k. Otwocka program “Moje Zdrowie” funkcjonuje, a placówki są przygotowane do działania. Inaczej było jednak między innymi w Jarocinie, Grajewie, Leżajsku czy Rabce-Zdroju. Usłyszała tam między innymi:

  • W tej chwili nie odpowiem na to pytanie, bo nic nie wiem.
  • Jeszcze nie podeszliśmy do tego tematu, dopiero w przyszłym tygodniu ma być jakieś spotkanie i może będziemy wiedzieli więcej.
  • Nie potrafię jeszcze powiedzieć, czy i kiedy będziemy wykonywać te badania.

W niektórych miejscach, na przykład w Radomiu, pracownicy mieli świadomość o istnieniu programu, ale informowali, że jeszcze nie zaczął funkcjonować. NFZ do tej pory nie udzielił placówce instrukcji. Podobna sytuacja miała miejsce w Puławach.

Zdaniem lek. Michała Sutkowskiego, specjalisty medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych, a także prezesa Kolegium Lekarzy Rodzinnych, który rozmawiał z portalem ABC Zdrowie, Ministerstwo Zdrowia i NFZ nie skomunikowało się poprawnie z placówkami.

Od resortu zdrowia i NFZ dowiedzieliśmy się dotąd niewiele, zwłaszcza jako osoby, które mają ten program realizować. Jeśli chodzi o informacje dla pacjentów, może jest ich nieco więcej, ale nadal jestem zdania, że nie włożono dostatecznego wysiłku w reklamę i edukację na temat "Mojego Zdrowia" - komentuje lekarz.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: