biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Rewolucja w dziedziczeniu mieszkania komunalnego. Są nowe przepisy, Polacy się zdziwią
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 22.09.2025 19:37

Rewolucja w dziedziczeniu mieszkania komunalnego. Są nowe przepisy, Polacy się zdziwią

najem komunalny, mieszkanie
Fot. querbeet – Getty Images Signature

Nowe przepisy mogą całkowicie zmienić sposób korzystania z mieszkań komunalnych. Rząd szykuje regulacje, które wzbudzają ogromne emocje. Na czym polega planowana rewolucja i co oznacza ona dla tysięcy lokatorów? Według ekspertów, zmiany w mieszkaniach komunalnych są potrzebne, ale wielu mieszkańców obawia się, że zostaną pozbawieni dachu nad głową. Dyskusja wokół reformy nabiera tempa i dzieli zarówno polityków, jak i społeczeństwo.

Mieszkania komunalne – komu naprawdę przysługują i jakie są zasady?

Mieszkania komunalne są przeznaczone przede wszystkim dla osób o najniższych dochodach, które nie mogą sobie pozwolić ani na wynajem komercyjny, ani na zakup mieszkania na kredyt. W praktyce to często osoby starsze, samotne matki, rodziny wielodzietne, a także osoby niepełnosprawne. Lokale komunalne są własnością gmin, które ustalają kryteria przyznawania mieszkań – najczęściej jest to próg dochodowy oraz sytuacja życiowa.

Problem w tym, że każdy samorząd działa według własnych zasad. Przykładowo, w Warszawie kryteria dochodowe są znacznie wyższe niż w mniejszych gminach, co sprawia, że dostęp do lokali jest łatwiejszy w stolicy, ale lista oczekujących sięga nawet kilkunastu tysięcy osób. Z kolei w małych miastach zasady bywają bardziej restrykcyjne, ale liczba chętnych jest mniejsza.

Czynsze w mieszkaniach komunalnych są zdecydowanie niższe niż stawki rynkowe – czasem nawet o połowę. To sprawia, że najmem komunalnym interesuje się coraz więcej osób, a listy oczekujących stale rosną. „System w obecnej formie nie zapewnia sprawiedliwego dostępu do mieszkań dla najbardziej potrzebujących” – zauważa dr Katarzyna Nowicka, ekspertka ds. polityki mieszkaniowej.

mieszkanie 1.jpg
Fot. thiha soe/Pexels/CanvaPro

Najważniejsze zmiany w najmie mieszkań komunalnych – rotacja i weryfikacja lokatorów

Rząd planuje wprowadzenie dwóch kluczowych zasad. Po pierwsze – rotacja lokatorów. Oznaczałoby to, że osoby zajmujące mieszkania komunalne nie mogłyby mieszkać w nich dożywotnio. Co kilka lat ich sytuacja finansowa byłaby weryfikowana. Jeżeli dochody lokatora wzrosną ponad określony próg, straci prawo do lokalu.

Po drugie – regularna weryfikacja dochodów. Gminy miałyby obowiązek sprawdzania, czy lokatorzy nadal spełniają kryteria. Jeżeli okaże się, że ktoś zarabia znacznie więcej niż w momencie przydzielenia mieszkania, gmina mogłaby wypowiedzieć umowę najmu.

Zwolennicy zmian twierdzą, że to jedyny sposób na zapewnienie uczciwości systemu. 

Nie może być tak, że ktoś, kto ma wysokie dochody, przez lata blokuje lokal komunalny, podczas gdy rodzina z dziećmi czeka na przydział w dramatycznych warunkach – mówi poseł Piotr Maj, członek sejmowej komisji infrastruktury.

Przeciwnicy ostrzegają jednak, że wprowadzenie rotacji spowoduje chaos i niepewność. 

Rodziny będą żyły w strachu, że co kilka lat mogą zostać zmuszone do wyprowadzki. To uderzy w poczucie stabilności i bezpieczeństwa – uważa Anna Kowalczyk z Federacji Organizacji Lokatorskich.

Co oznaczają zmiany w mieszkaniach komunalnych dla najemców i samorządów?

Dla gmin nowe przepisy to ogromne wyzwanie. Trzeba będzie stworzyć system kontroli i zatrudnić dodatkowych urzędników, którzy zajmą się weryfikacją dochodów. To oznacza koszty administracyjne, a także ryzyko licznych sporów sądowych. W praktyce może się okazać, że część samorządów nie będzie w stanie skutecznie wdrożyć reformy.

Dla lokatorów zmiany to przede wszystkim niepewność. Osoby, które poprawią swoją sytuację zawodową, będą musiały albo poszukać mieszkania na wolnym rynku, albo pogodzić się z koniecznością płacenia wyższego czynszu. Szczególnie trudna może być sytuacja osób starszych, które dzięki wsparciu rodziny osiągną wyższe dochody, ale nie będą w stanie samodzielnie wynająć mieszkania na rynku.

Eksperci podkreślają, że potrzebne są mechanizmy ochronne

Osoby niepełnosprawne, seniorzy czy samotni rodzice powinni być chronieni przed utratą mieszkań komunalnych, nawet jeśli ich sytuacja materialna chwilowo się poprawi – wskazuje dr Nowicka.

mieszkanie 2.jpg
Fot. Oleg Solovjn on Unsplash 

Rząd zapowiada, że obok reformy najmu komunalnego będzie rozwijał alternatywne formy wsparcia mieszkaniowego. Chodzi m.in. o Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS) oraz programy dopłat do czynszu w mieszkaniach wynajmowanych na rynku.

System TBS działa w Polsce od lat, ale jego skala jest wciąż niewielka. Lokatorzy wnoszą wkład własny i płacą umiarkowany czynsz, niższy niż rynkowy, ale wyższy niż w mieszkaniach komunalnych. Z kolei dopłaty do czynszu miałyby wesprzeć rodziny, które nie spełniają kryteriów dochodowych do lokalu komunalnego, ale jednocześnie nie stać ich na pełne stawki rynkowe.

Eksperci wskazują, że bez rozwoju alternatywnych form wsparcia reforma może doprowadzić do dramatów społecznych. 

Jeśli ktoś straci mieszkanie komunalne, a nie będzie miał żadnej alternatywy, skończy się to wzrostem bezdomności – ostrzega Anna Kowalczyk.

Planowane zmiany w zasadach najmu mieszkań komunalnych to jeden z największych projektów reformy polityki mieszkaniowej od lat. Z jednej strony reforma ma zwiększyć sprawiedliwość systemu i zapewnić, że lokale będą trafiać do osób naprawdę potrzebujących. Z drugiej – niesie ryzyko destabilizacji życia tysięcy rodzin.

Przyszłość najmu komunalnego w Polsce zależy od tego, czy uda się połączyć sprawiedliwość społeczną z poczuciem bezpieczeństwa lokatorów. Ostateczny kształt przepisów będzie miał ogromne znaczenie nie tylko dla mieszkańców gmin, ale też dla całej polityki mieszkaniowej państwa. Jedno jest pewne – temat mieszkań komunalnych jeszcze długo będzie na pierwszych stronach gazet.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: