biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Biznes > Niemiecka sieć zamyka oddziały w Polsce i zwalnia pracowników. Nowy plan na kultowe logo
Michał Górecki
Michał Górecki 27.06.2025 14:00

Niemiecka sieć zamyka oddziały w Polsce i zwalnia pracowników. Nowy plan na kultowe logo

Makro zamyka oddziały w Polsce. Firma ma nowy pomysł
Fot. Makro Cash nd Carry, mat. prasowe

Sieć handlowa z początkami w latach 60. XX wieku zwija z Polski część biznesu, reorganizując swoje zasoby. Oddziały firmy znikną z czterech miast na południu, w centrum i na północy kraju, a wraz z nimi zatrudnienie straci 400 osób. “To część transformacji” - przyznaje polskie biuro niemieckiego przedsiębiorstwa. Podobnych kroków nie podejmują na razie sąsiednie filie.

Niemiecki koncern zamyka w Polsce cztery hale

Makro, zarządzane przez niemiecki koncern handlowy Metro AG z Düsseldorfu, na zachodniej ścianie Niemiec tuż przy granicy z Niderlandami, wychodzi z czterech polskich miast, zamykając oddziały handlowe i zwalniając pracowników – przekazała polska spółka MAKRO Cash and Carry Polska S.A., zarządzająca marką. To część większej reorganizacji brandu w Polsce. Istnieją powody, dla których europejski koncern z oddziałami na trzech kontynentach zmienia profil swojej działalności nad Wisłą i Odrą. 

Decyzja jest odpowiedzią na strukturalną presję kosztową oraz wysoki poziom inflacji kosztów operacyjnych” – przekazuje Michał Skup, dyrektor ds. prawnych i regulacyjnych w Makro Polska. W praktyce oznacza to, że polski oddział tnie koszty przez trwałe, systemowe wzrosty kosztów prowadzenia biznesu (może chodzić np. o pensje minimalne, choć nie zostało to sprecyzowane). Taki komunikat sugeruje wzrost kosztów szybszy niż przychodów. Ale spółka zdaje się mieć plan.

Zobacz też: Szwedzi ostrzegają przed wojną. Wskazują na kraj, o którym wszyscy zapomnieli

Drugi największy bank w Polsce ogłasza przejęcie. "Takiej transakcji dotąd nie było" Norwegowie rozważają wyjście z Polski. Europejski gigant przyznaje: powód jest polityczny

Makro zdradza szczegóły. Zwolni kilkuset pracowników

Do handlowego “odstrzału” idą oddziały w Rybniku, Zabrzu, Słupsku i Toruniu. Tamtejsi przedsiębiorcy korzystający z dostaw Makro i jednostkowi nabywcy, posiadający kartę Makro, zostaną poinformowani o zamknięciach przez zespół sprzedażowy. Ciągłość dostaw ma zostać zachowana – z komunikatu wynika, że najpewniej przejmą je pobliskie oddziały (w przypadku Rybnika może to być np. Zabrze lub Katowice, w przypadku Słupska np. Gdynia). 

Pracę, w wyniku tej transformacji, ma stracić do 400 pracowników. Sieć zapewnia przy tym, że zadba o możliwie bezproblemową transmisję. Proces ma być przejrzysty i “sprawiedliwy, zapewniając niezbędne wsparcie w przygotowaniu do poszukiwania nowych możliwości zatrudnienia”. Z 29 dotychczasowych hal sprzedażowych Makro w Polsce zostanie 25. Ostateczne zamknięcia mają zostać zrealizowane do 30 września 2025 r. 

                                                                          Ciąg dalszy artykułu pod zdjęciem

Zrzut ekranu 2025-06-27 124819.png
Źródło: Makro, mat.prasowe

Plany popularnej hurtowni. "To część transformacji"

Długoterminowo chodzi o zwrot w kierunku branży HoReCa – połączenia sektora hotelarskiego z gastronomicznym. Mimo tej deklaracji Michał Skup dodaje, że firma “zamierza podtrzymać strategię wobec rynku handlu tradycyjnego”. Nie należałoby się, w świetle tej zapowiedzi, spodziewać nagłego odwrotu od stacjonarnego handlu Makro w Polsce.

Celem jest długoterminowe skoncentrowanie się spółki na sektorze HoReCa poprzez rozwój usług dostaw żywności i rozwiązań cyfrowych” – kontynuuje dyrektor od spraw prawnych i regulacyjnych. Wiele wskazuje na fakt, że Makro od dłuższego czasu planuje istotniej stawiać na sektor klientów profesjonalnych – tj. hotele, catering itp. Spółka przeprowadzała zwolnienia już wcześniej, o restrukturyzacji szerzej w 2016 r. pisał szereg branżowych mediów, z informacji przywoływanych przez serwis Wiadomościhandlowe wynika, że wówczas spółka zatrudniała w Polsce ponad 5 tys. pracowników, a zwolniła ponad 600. Przełożyło się to na zamknięcie 11 z 41 hal magazynowych. 

Co do zasady wyniki finansowe giganta potwierdzają przekazywane przez spółkę opinii publicznej problemy, których rozwiązaniem ma być HoReCa: w 2024 r. przychody sięgnęły 6,94 mld PLN, przy realnych kosztach ponad 7 mld. Strata netto przekroczyła 200 mln PLN. Co ciekawe, bezpośrednie otoczenie Makro, spółki z Czech czy Słowacji, nie komunikują podobnych strategii.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: