biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Praca > Gigant szykuje wielkie cięcia zatrudnienia w Krakowie. Zamiast 200 może polecieć aż 800 etatów
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 27.09.2025 09:44

Gigant szykuje wielkie cięcia zatrudnienia w Krakowie. Zamiast 200 może polecieć aż 800 etatów

biuro
Fot. TECNIC/Pexels

Rośnie liczba działających w Polsce korporacji decydujących się na zwolnienia i przeniesienie swoich usług do państw, w których może korzystać z pracy mieszkańców taniej. Szczególnie dotkliwie proces ten odczuwalny jest w Krakowie, gdzie zwolnienia zachodzą w centrach usług wspólnych (SSC). Właśnie poznaliśmy kolejną firmę, która decyduje się na "reorganizację".

Centra usług wspólnych zwalniają. Polska nie zapewnia już taniej siły roboczej

W ciągu ostatnich lat w Krakowie powstał cały krajobraz centrów usług wspólnych. Są to wydzielone jednostki organizacyjne, które przejmują realizację określonych, powtarzalnych procesów od innych części firmy lub grupy kapitałowej. Zamiast każdego działu czy spółki z osobna zajmującej się finansami, kadrami, IT czy zakupami, zadania te są centralizowane w jednym, wyspecjalizowanym miejscu.

Czytaj więcej: Francuzi likwidują zakład w Polsce, ponad 200 osób na bruk. Przed fabryką stanęły karetki

W rezultacie w Krakowie mogły operować np. działy IT czy księgowość, która obsługiwała podmioty danej korporacji w całym regionie EMEA czy nawet globalnie. Wygląda jednak na to, że złota era SSC w Krakowie przechodzi do historii.

Zwalnia krakowskie SSC Heinekena, w jego ślady idzie Shell

Wiele wskazuje na to, że wyczerpuje się dotychczasowy model rozwoju gospodarczego w międzynarodowej marce holenderskiego piwa. W zeszłym tygodniu serwis investmap.pl poinformował, że operacje swojego centrum usług wspólnych w Krakowie ma zamiar znacząco ograniczyć Heineken. 

Na licznych forach pracowniczych pojawiają się doniesienia o planowanych cięciach etatów w krakowskim oddziale. Holenderska korporacja chce zaoszczędzić na kosztach pracy, co poskutkuje zwolnieniem od 500 do 700 pracowników. W maju firma zapowiedziała też rozwój swojej sieci biznesowej, otwierając centrum w Hajdarabadzie. Pracownicy są zdania, że docelowo całość działalności krakowskiego SSC ma zostać przeniesiona do Indii. Utworzona tam nowa jednostka operacyjna ma zatrudnić 3 tys. osób.

Heineken
fot. mehranbab/pixabay

Centrum usług wspólnych Heinekena w Krakowie rozpoczęło działalność w 2012 r. Zmiany operacyjne wpłynęły negatywnie na pracowników z Edynburga i Livingston, a do 2015 r. zwolnienia w brytyjskich oddziałach objęły około 100 osób. 

Teraz serwis krknews.pl informuje, że w ślady Heinekena ma iść Shell, który w Krakowie od 2012 r. prowadzi jedna z największych SSC w kraju, Shell Business Operations. Obsługiwane są tam procesy związane m.in. z finansami, logistyką, kadrami, jednak według pracowników wkrótce ma się to zmienić.

Liczba zwolnień w krakowskich SSC zbliża sie do 1,5 tys.

Liczba osób, które mają zostać zwolnione z SBO według różnych źródeł waha się od 200 do nawet 800. Korporacja w oświadczeniu nadesłanym redakcji krknews.pl zapewnia, że proces stanowi zwyczajną reorganizację – część stanowisk ma zostać zlikwidowanych, zaś liczba nowo powstałych jest po prostu mniejsza.

Shell nieustannie dostosowuje swoją działalność do zmieniających się warunków rynkowych i globalnej sytuacji gospodarczej. W ramach tych procesów wprowadzamy reorganizacje, które wiążą się zarówno z ograniczeniem niektórych etatów, jak i otwieraniem nowych, odpowiadających na aktualne potrzeby biznesowe. (…) W Krakowie systematycznie tworzymy zatem nowe stanowiska, choć ich liczba jest mniejsza niż w latach ubiegłych, a ich profil ma charakter wysoko specjalistyczny – czytamy w oświadczeniu nadesłanym przez Katarzynę Cyran-Solarz, rzeczniczkę prasową Shell Polska.

Liczba zwolnionych w sektorze SSC w Krakowie przekroczyła już w tym 1300 osób, a nie zapowiada się na to, aby na tym stanęło. Zwolnienia w centrach usług wspólnych są bowiem symptomem strukturalnego problemu – Polska rozwinęła się tak, że nie jest już dla korporacji atrakcyjna pod względem kosztów pracy.

Jesteśmy świadkami wyczerpywania się modelu rozwoju bazującego na dostarczaniu zachodnim korporacjom taniej siły roboczej. Pracownicy dwudziestej gospodarki świata nie są konkurencyjni pod względem kosztów z mieszkańcami choćby wspomnianych Indii. Otwartym pozostaje pytanie, jaki będzie nowy model.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: