Sklepy walczą z plagą kradzieży. Ten produkt jest szczególnie łakomym kąskiem dla złodziei
Plaga kradzieży w polskich sklepach, która nasilała się w ostatnich latach, wydaje się gwałtownie hamować. Najnowsze dane policji za okres od stycznia do sierpnia 2025 roku przynoszą zaskakujący optymizm. Co sprawiło, że Polacy rzadziej decydują się na wynoszenie towarów bez płacenia i jakie produkty wciąż najczęściej padają ich łupem? Bynajmniej nie jest to towar “pierwszej potrzeby”.
Polacy nie kupują już jak dawniej
W ostatnich latach obserwujemy wyraźną zmianę w sposobie, w jaki Polacy dokonują zakupów. Coraz częściej zamiast odwiedzać tradycyjne sklepy stacjonarne, sięgamy po smartfony i komputery, wybierając zakupy online. Trend ten nie jest jedynie chwilową modą – rosnąca wygoda, szeroka oferta produktów dostępnych w sieci oraz możliwość porównania cen sprawiają, że e-commerce staje się dla wielu pierwszym wyborem.
Ta transformacja wyraźnie wpływa zarówno na handel detaliczny, jak i na codzienne zachowania konsumentów, zmieniając sposób, w jaki planujemy, wybieramy i dokonujemy zakupów – co widać chociażby na przykładzie przeciętnego polskiego koszyka. W sklepach coraz częściej widać podwyżki cen produktów, a z sierpniowych danych GUS wprost wynika, że inflację na poziomie 2,9 proc. ciągną w górę m.in. ceny żywności, która w ciągu roku podrożała średnio o 4,9 proc.
Świadectwem głębokich przemian w nawykach zakupowych jest także masowy odpływ klientów z galerii i centrów handlowych, które często nie potrafią sprostać nowym realiom. Z danych zawartych w raporcie firmy technologicznej Proxi.cloud wynika, że w 2025 roku liczba zamkniętych sklepów może przekroczyć 15 tys., czyli ponad dwukrotnie więcej niż w roku poprzednim.
Czytaj więcej: Znana galeria handlowa do zamknięcia. Miliony Polaków robiło tam zakupy od prawie 20 lat
Zmiany te znajdują swoje odzwierciedlenie także w danych policyjnych, a ściślej mówiąc – w liczbie kradzieży popełnianych w sklepach. Wiele wskazuje na to, że trend, który spędzał sen z powiek właścicielom placówek handlowych, uległ odwróceniu.
Fala kradzieży w końcu opada?
Z policyjnych statystyk, na które powołuje się Business Insider Polska, wyłania się obraz wyraźnej poprawy. W okresie od stycznia do sierpnia 2025 roku odnotowano o 17 proc. mniej kradzieży sklepowych w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. W liczbach bezwzględnych oznacza to spadek o 21 tysięcy tego typu incydentów.
W ciągu roku liczba zdarzeń w sklepach wielkopowierzchniowych spadła z 98 760 w 2024 roku do 83 083 w 2025 roku. W sklepach małopowierzchniowych również odnotowano spadek, choć różnica między tymi typami placówek pozostaje wyraźna — w 2024 roku zanotowano tam 21 383 kradzieże, a w bieżącym roku 16 381. Informacje te pochodzą od Katarzyny Hamal, starszej menadżer ochrony w Seris Konsalnet.
Jest to znacząca zmiana, mogąca wskazywać na początek trwałej tendencji. Mimo ogólnego spadku liczby kradzieży, niektóre kategorie produktów nadal dominują na liście najczęściej przywłaszczanych towarów.
Żywność i alkohol na czele. Niższa inflacja i nowe prawo jako hamulec dla złodziei?
Najczęściej kradzionym towarem pozostaje alkohol. W okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku policja odnotowała 46 993 kradzieże alkoholu w sklepach wielko- i małopowierzchniowych oraz na stacjach paliw. W tym samym okresie 2025 roku liczba ta spadła do 37 327, czyli o ponad 9 tys.
Drugą najczęściej przywłaszczaną grupą produktów są artykuły spożywcze. Tutaj również odnotowano spadek, choć mniej wyraźny niż w przypadku alkoholu — z 38 701 w 2024 roku do 34 027 w bieżącym roku.
Eksperci wskazują na dwa główne powody odwrócenia tego negatywnego trendu. Pierwszym jest stabilizacja sytuacji gospodarczej. Robert Biegaj, ekspert rynku handlu detalicznego, już na początku roku prognozował, że spadek inflacji może przyczynić się do ograniczenia skali kradzieży. Gwałtowny wzrost cen w poprzednich latach napędzał zjawisko, zmuszając część osób do popełniania czynów zabronionych z pobudek ekonomicznych.
Drugim czynnikiem są zmiany w prawie, które zaostrzyły kary za kradzież. Z punktu widzenia prawa kluczowe jest określenie wartości skradzionego mienia. Gdy nie przekracza ona 800 zł, czyn traktowany jest jako wykroczenie (art. 119 § 1 Kodeksu wykroczeń), natomiast jeśli wartość ta zostanie przekroczona, kradzież kwalifikowana jest jako przestępstwo (art. 278 Kodeksu karnego). Ta granica decyduje o rodzaju sankcji – przy przestępstwie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
