biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Biznes > ETF dywidendowy na GPW. Czy to recepta na strach Polaków?
Redakcja BiznesInfo
Redakcja BiznesInfo 26.09.2025 15:32

ETF dywidendowy na GPW. Czy to recepta na strach Polaków?

None

Na warszawskiej giełdzie zadebiutował pierwszy ETF wypłacający dywidendę. To odpowiedź na potrzeby inwestorów szukających prostoty i regularnego dochodu. W czasach niepewności gospodarczej może to być kusząca alternatywa dla tradycyjnych lokat. Sprawdź, na czym polega jego mechanizm i jaki potencjał w nim drzemie.

Giełda dla każdego? Polacy wciąż boją się inwestycji

Strach przed stratą i poczucie braku wystarczającej wiedzy to dwie główne bariery, które powstrzymują Polaków przed wejściem na giełdę. Jak wynika z rozmowy z Tomaszem Wróblem, dyrektorem sprzedaży w Beta ETF, rynek kapitałowy wciąż kojarzy się z czymś skomplikowanym i ryzykownym. Początkujący inwestor oczekuje produktu, który będzie prosty, zrozumiały i zapewni stopę zwrotu wyższą niż na lokacie bankowej, najlepiej w okolicach 10% rocznie. Odpowiedzią na te potrzeby mają być fundusze typu ETF (Exchange-Traded Fund), czyli fundusze notowane na giełdzie. Ich konstrukcja opiera się na pasywnym naśladowaniu konkretnego indeksu giełdowego, na przykład WIG20 czy amerykańskiego S&P 500. Zamiast próbować samodzielnie wybierać pojedyncze spółki, inwestor kupuje cały koszyk akcji, co automatycznie dywersyfikuje jego portfel. Takie podejście znacząco obniża ryzyko związane z nietrafioną inwestycją w jedną firmę i sprawia, że próg wejścia na rynek staje się o wiele niższy. To demokratyzacja dostępu do giełdy, która nie wymaga już specjalistycznej wiedzy ani ciągłego śledzenia notowań.

 

Jak regularnie zarabiać? Nowy instrument dywidendowy

Do niedawna polscy inwestorzy mogli korzystać głównie z ETF-ów, które reinwestowały zyski z dywidend. Debiut funduszu Beta ETF Dywidenda Plus wprowadza nową jakość – możliwość otrzymywania regularnych, kwartalnych wypłat. Jak tłumaczy Tomasz Wróbel, mechanizm jest prosty. Fundusz gromadzi w portfelu akcje najbardziej rentownych spółek dywidendowych z głównych polskich indeksów: WIG20, mWIG40 i sWIG80. Następnie zebrane z dywidend środki są częściowo wypłacane inwestorom. W każdym kwartale na ich konta trafia jedna czwarta dochodu uzyskanego w poprzednim okresie. To rozwiązanie, które może przypaść do gustu osobom szukającym pasywnego dochodu, podobnego do odsetek z lokaty czy czynszu z najmu nieruchomości. Co ciekawe, potencjał wzrostu wartości samego instrumentu pozostaje wysoki. Ekspert Beta ETF przypomina, że w ciągu ostatnich pięciu lat indeksy małych (sWIG80) i średnich (mWIG40) polskich spółek przyniosły stopy zwrotu przekraczające 150%, co pokazuje siłę krajowego rynku.

Lokata w akcjach? Potencjał polskiej gospodarki kusi

Nowy instrument wpisuje się w szerszy kontekst gospodarczy. W obliczu relatywnie niskich stóp procentowych tradycyjne formy oszczędzania często nie chronią kapitału przed inflacją. Fundusz ETF oparty na dywidendach polskich firm staje się więc ciekawą alternatywą. Tomasz Wróbel podkreśla, że perspektywy dla polskiej gospodarki rysują się pozytywnie. Stabilny wzrost PKB, napływ środków z Krajowego Planu Odbudowy oraz wciąż akomodacyjna polityka monetarna tworzą sprzyjające środowisko dla rozwoju firm, a co za tym idzie – dla wzrostu ich wartości i zysków. Inwestowanie w taki produkt to w praktyce postawienie na długoterminowy sukces polskiego biznesu. W przeciwieństwie do zakupu nieruchomości, nie wymaga angażowania ogromnego kapitału i wiąże się z dużo większą płynnością. Cena jednego certyfikatu to około 210 złotych, co sprawia, że inwestycję można rozpocząć od niewielkich kwot. Dla wielu może to być pierwszy krok do zbudowania długoterminowego portfela i oszczędzania na przyszłość w oparciu o realny potencjał krajowych przedsiębiorstw.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: