Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Nie spodobały się jej kościelne dzwony. Wystosowała kontrowersyjny wniosek
Paweł Makowiec
Paweł Makowiec 07.01.2024 22:23

Nie spodobały się jej kościelne dzwony. Wystosowała kontrowersyjny wniosek

Dzwony kościelne
Autorstwa Krzysztof Kundzicz - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=21338667

Do Sejmu wpłynęła petycja pewnej Polki, która żąda prawnego ograniczenia bicia dzwonów kościelnych do kilku dni w roku. W uzasadnieniu wskazuje m.in. potrzebę wypoczynku, w którym dzwony przeszkadzają. Co zrobią posłowie?

Kontrowersyjne bicie dzwonów

To, że przy większości kościołów w Polsce znajdują się dzwonnice, nie powinno nikogo dziwić. Z drugiej jednak strony, część osób skarży się na zbyt głośne bicie dzwonów - zarówno za dnia, jak i w nocy.

Jak podaje serwis fakt.pl, jedna z Polek postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i napisała petycję do Sejmu w tej sprawie. Próbowała skontaktować się w tej sprawie z lokalnym metropolitą, ale według jej wersji “została zignorowana”.

Masowe oszustwa metodą "na 800 plus". Ministerstwo wydało pilne ostrzeżenie

Za głośne dzwony

Zdaniem autorki petycji, wokół jej kościoła parafialnego w niedużej odległości znajduje się kilkanaście bloków, a także placówki edukacyjne. Dzwony kościelne - a właściwie ich nagrania, ponieważ płyną one z zamontowanych na dzwonnicy głośników, mają być bardzo głośne.

Efektem takiej sytuacji jest uniemożliwienie prawidłowego wypoczynku, a nawet “codziennej egzystencji”. Według autorki, w jej parafii dzwony biją codziennie o 6:00, 12:00 i 18:00, a w niedziele dodatkowo o 10:00 i 11:30.

Wybór posłów

Co zatem należy zrobić? Autorka wskazała w petycji, żeby ustawą zrównać uprawnienia wszystkich parafii co do dźwięku dzwonów. Miałyby one dzwonić jedynie w święta kościelne, typu Boże Ciało albo Wielkanoc. W resztę dni obowiązywałby zakaz.

Biuro Analiz Sejmowych wskazało, że problemem nie jest brak przepisów, tylko egzekwowanie obowiązujących norm hałasu. Petycji zgodnie z prawem musi się przyjrzeć sejmowa komisja, a następnie podejmie odpowiednią decyzję w tej sprawie. Bardzo jednak wątpliwe, aby sprawa zakończyła się nową ustawą.

źródło: fakt.pl