Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Konfiskata aut jednak nie wejdzie w życie? "Prawo będzie martwe"
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 13.03.2024 17:16

Konfiskata aut jednak nie wejdzie w życie? "Prawo będzie martwe"

Radiowóz, policjant
Fot. Pixaby/AndrzejRembowski

Od 14 wchodzą w życie nowe przepisy, które miały zakładać konfiskowanie pojazdów należących do kierowców, którzy prowadzili pod wpływem alkoholu. Jak się jednak okazuje, Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło zaskakującą decyzję i w praktyce będzie to wyglądało nieco inaczej, niż pierwotnie zakładano. Przedstawiamy szczegóły.

Rewolucyjne zmiany w Kodeksie karnym

Nowelizacja Kodeksu karnego miała wejść w życie już w październiku ubiegłego roku. Zgodnie z jej założeniami, kierowców prowadzących pojazdy czekałyby dużo bardziej dotkliwe kary, niż te, które obowiązują obecnie. Ustawa ma wejść w życie już jutro, czyli 14 marca. Okazuje się jednak, że Ministerstwo Sprawiedliwości w ostatniej chwili postanowiło radykalnie ją zmienić. 

Zobacz także: Szykuje się nowy podatek od ogrzewania. Ci Polacy dostaną po kieszeni

Nieznane fakty o emeryturach księży. Niektórzy dostają aż dwie wypłaty

Konfiskata aut jednak nie wejdzie w życie?

Nowelizacja Kodeksu karnego, która wchodzi w życie już jutro, miała wprowadzić konfiskatę pojazdów dla osób prowadzących pod wpływem alkoholu. Takie zjawisko jest coraz częstsze, a tylko w ubiegłym roku doszło do zatrzymania przez policję aż 92 951 osób, które kierowały w stanie nietrzeźwości. 

Skonfiskowane pojazdy miałyby trafiać na licytacje komornicze. Nowe przepisy wzbudziły wiele kontrowersji nie tylko wśród kierowców, ale także wśród ekspertów, którzy jasno wskazywali, że takie rozwiązanie nie będzie sprawiedliwe. 

Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło zaskakującą decyzję

Dzień przed wejściem w życie ustawy okazało się, że nowe przepisy w praktyce będą funkcjonowały nieco inaczej. Okazało się bowiem, że rząd już pracuje nad ich nowelizacją i konfiskata pojazdów osób prowadzących pod wpływem alkoholu wcale nie będzie obowiązkowa. Choć ustawa faktycznie wejdzie jutro w życie, to jej zapisy pozostaną martwe. Jak przekazał wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha w rozmowie z “Radiem Zet”, konfiskata musiałaby zostać orzeczona przez sąd prawomocnym wyrokiem przed wejściem w życie przygotowywanej nowelizacji prawa.