Zakupy

Krzysztof Rutkowski często pojawia się w mediach. Przez ponad 20 lat działalności najpopularniejszy detektyw w Polsce dorobił się sporego majątku. Jak czytamy na stronie Super Expressu, jego ostatni zakup robi wrażenie. 

Dyskonty podbijają polski rynek i serca klientów. Sieć sklepów z logo owada należy do ulubieńców Polaków. Okazuje się, że klienci Biedronki muszą być przygotowani na spore zmiany, które już za kilka dni wejdą w życie, informuje Business Insider.

W zeszłym roku producenci musztardy rosyjskiej zdecydowali o zmianie jej nazwy - przestali opisywać ją jako „rosyjska”, ponieważ obawiali się spadku sprzedaży w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Klienci nadal mogą nie zdawać sobie z tego sprawy.

Polska sieć dyskontów Pepco jest znana i lubiana w całym kraju. Sukcesy zawdzięcza przede wszystkim rozsądnym cenom, a także szerokiej ofercie produktów. Teraz sieć rusza na podbój zachodniego rynku.Wejście polskiej sieci na niemiecki rynek nie zostało niezauważone. Komentarza na ten temat udzielił nawet popularny niemiecki dziennik „Die Welt”, podaje portal „tysol.pl".Dziennik odnotował plany polskiej sieci dyskontów, która w ciężkich czasach kryzysu gospodarczego, zdecydowała się wejść na niemiecki rynek.Pierwszy sklep Pepco na terytorium Niemiec otwarto pod koniec 2022 r. w Berlinie.

Sieć sklepów Biedronka odniosła w naszym kraju ogromny sukces. Miliony Polaków, zachęconych niskimi cenami i częstymi promocjami, regularnie dokonuje tam zakupów. Dlatego nikogo nie powinien dziwić fakt, że jej właściciele są obecnie najbogatszą rodziną w Portugalii.Rodzina Soares dos Santos, która kontroluje popularną sieć sklepów, jest obecnie najzamożniejszą rodziną w Portugalii, a jej majątek sięga ponad 5,7 mld euro, informuje „tvn24.pl” za lisbońskim tygodnikiem „Visao”.

Niedawno na ramach naszego portalu pisaliśmy o zmieniających się cenach masła, zarówno u nas, jak i u naszych zachodnich sąsiadów. Obecnie jedne z głównych sieci handlowych w Polsce walczą o to, komu przypadnie tytuł najtańszego sprzedawcy masła.

Wódki w niewielkich (100 i 200 ml) buteleczkach były bardzo częstym widokiem na naszych ulicach. Polacy wybierali je ze względu na przystępną cenę i kompaktowy rozmiar. Jednak w zeszłym roku nastąpiły poważne zmiany.

W dobie inflacji drożeją nie tylko luksusowe towary i usługi, ale też podstawowe produkty, których miliony Polaków używają na co dzień. Miesiąc temu cena kostki masła wahała się pomiędzy 8 - 10 zł, a teraz często można ją kupić na promocji. Skąd ta zmiana w polityce cenowej marketów? W ostatnim roku ceny za kostkę masła poszybowały w górę, osiągając pułap nawet 10 zł za jedną kostkę. Portfele Polaków odczuły ten wzrost cen, co przełożyło się na mniejsze zainteresowanie tym produktem.W ostatnim czasie ceny spadły nawet o kilka złotych. W rozmowie z „Faktem” były wicepremier i ekspert od rynku żywności, Janusz Piechociński, przyznał, że może to być tylko chwilowa sytuacja, która ma wiele składowych.

Polacy w 2022 roku wydadzą średnio 1157 zł na organizację świąt. Ograniczenie wydatków planują przede wszystkim seniorzy. Pod choinką można się także spodziewać mniejszej ilości prezentów.

Analitycy nie mają wątpliwości, czekają nas naprawdę drogie święta. Polacy będą oszczędzać, większość osób spędzi okres świąteczny w domu.

Sklepy budowlane odnotowały znaczny spadek liczby klientów. Wysokie ceny materiałów budowlanych wpływają na decyzje klientów indywidualnych, którzy najczęściej odwiedzają markety budowlane.

W grudniu przypadają aż dwie niedziele handlowe. Będzie to dodatkowa okazja do zrobienia świątecznych zakupów.

W tym roku wzrosły ceny wszystkich towarów. Polacy nie chcą rezygnować z kupowania prezentów, jednak świąteczne zakupy będą wyglądać inaczej.

W przyszłym roku Polacy będą mogli zrobić niedzielne zakupy w sześć pełnych dni i jeden… połowiczny – donoszą Wiadomości Handlowe. Wszystko dlatego, że Wigilia Bożego Narodzenia przypada właśnie w siódmy dzień tygodnia, a ustawa o zakazie niedzielnego handlu precyzuje, jak należy wówczas postąpić. Wśród sieci handlowych nie brakuje jednak sprytnych pomysłów na obejście zakazu.

Koszty prowadzenia działalności i firm stale rosną. Czy w takim przypadku opłaca się więcej wydawać na działania marketingowe i obniżać ceny na Black Friday? Zdaniem ekspertów warto to zrobić.

Według badań, od 50 do 90 proc. Polaków wie, czym jest Black Friday. Obecny wielki dzień obniżek w sklepach przypada 25 listopada. Zdaniem ekspertów potencjał akcji został utracony.

Przygotowania do sezonu grzewczego to obecnie dominujący temat. Polacy już od września szykują się na spadek temperatur, co potwierdzają dane sprzedażowe Empik.com.

Dziś niektóre sklepy będą otwarte dłużej. Jutro, tj. 11 listopada, większość placówek handlowych będzie zamknięta.

Klienci korzystający z Allegro Smart będą musieli liczyć się z podwyżkami opłat. Od 21 listopada zaczną obowiązywać nowe ceny usługi.

Czy ceny za produkty spożywcze w sklepach osiedlowych w Polsce, znacznie różnią się od siebie w różnych regionach naszego kraju? Jeżeli akurat robiłeś niedawno zakupy i zaopatrywałeś się w produkty, które znalazły się na naszej liście(zachowałeś paragon lub pamiętasz ceny), będziesz miał okazję się o tym przekonać.Zakupów dokonaliśmy 22 października 2022 roku. Zrobiliśmy je w sklepie osiedlowym w mieście znajdującym się północnej części województwa wielkopolskiego.

Biedronka ominie zakaz handlu. W najbliższą niedzielę 7 sierpnia otwarte ma być nawet kilkaset sklepów. Sklepy mają działać jako placówki medyczne.

Już niebawem banki zaoferują swoim klientom płatności odroczone za pomocą BLIK. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyraził już na to zgodę.

Najlepsze oferty na nowe auta, jak zwykle pojawiają się pod koniec i na początku roku. Często różnica kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy złotych jest zaporowa i uniemożliwia zakup nowego auta. Wyprzedaże to doskonała okazja dla tych, którzy czekają, aby spełnić swoje marzenie o aucie prosto z salonu. Wyprzedaż aut z rocznika 2020 – zobacz oferty Autoryzowani Dealerzy w 63 salonach w całej Polsce przygotowali potężne rabaty na Forda Mondeo z różnymi wersjami wyposażenia m.in.: Titanium,Titanium Hybrid,Trend.Oprócz szerokiego wyboru różnych wersji wyposażenia i typów nadwozia (także kombi), producent proponuje dwa najnowsze rodzaje napędu. Możemy zdecydować się na benzynowo-eletryczny napęd Mondeo Hybrid, który wspaniale sprawdza się w mieście lub wybrać wersję pojazdu z 2-litrowym silnikiem Diesel EcoBlue, jeśli wolimy pojazdy na olej napędowy. Wysokoprężny silnik EcoBlue i ośmiostopniową automatyczną skrzynię biegów pokocha każdy, kto podróżuje na długich dystansach. Kierowcy chwalą nowego Forda Mondeo także za wyposażenie pojazdu w adaptacyjny tempomat (ACC), funkcję Stop&Go oraz inteligentny ogranicznik prędkości, ułatwiający jazdę po autostradzie i w korkach.Najważniejsze zalety Forda MondeoPrzede wszystkim Ford Mondeo cieszy się opinią niezawodnego auta rodzinnego. Równie dobrze sprawdza się jako auto firmowe. Jego wersja kombi daje dużą przestrzeń bagażową idealną na dłuższy wyjazd. Z takim autem zorganizujemy też mniejszą przeprowadzkę, a nawet dostawę zaopatrzenia. Doskonały wybór dla tych, którzy nie potrzebują większego auta dostawczego, ale cenią dużą pojemność bagażnika pojazdu osobowego i atrakcyjną linię nadwozia. Doskonałym rozwiązaniem dla wymagających jest wydajne i funkcjonalne Mondeo kombi w hybrydzie. Design Forda Mondeo idealnie wpisuje się w bieżące trendy. Nadwozie zyskało nowoczesną, atrakcyjną linię, a wnętrze jest komfortowe i mądrze zaprojektowane. Fotele są wygodne i zadbano o odpowiednią przestrzeń na nogi zarówno kierowcy, jak i pasażerów (także z tyłu). Wysokie osoby na pewno nie będą miały problemu z użytkowaniem tego modelu. Warto docenić fakt, że projektanci Forda bardzo zadbali o wysoką jakość materiałów i dopasowanie elementów plastikowych wnętrza.

Na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, w szczególności przy trasach, którymi poruszają się osoby przemieszczające się z Ukrainy, możliwe jest otwarcie sklepów. Zakaz handlu w niedzielę przestaje tymczasowo obowiązywać w dwóch województwach – ogłosił rzecznik rządu Piotr Müller podczas konferencji prasowej.– W szczególności w woj. podkarpackim i lubelskim, w szczególności przy trasach, po których poruszają się osoby przemieszczające się z terenu Ukrainy, możliwe jest otwarcie sklepów w niedzielę. Właśnie ze względu na to, że działamy w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem wyższego dobra - w tym wypadku osób, które uciekają przed wojną – powiedział Müller.Rzecznik rządu zaznaczył, że otwarcie sklepu nie będzie karane. Wcześniej zaapelowała o to Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.– Jestem w kontakcie z Główną Inspektor Pracy Katarzyną Łażewską-Hrycko. Wprowadzimy w tym zakresie odpowiednie regulacje prawne – zapewniła szefowa resortu.

Od czwartku, 03.02 do soboty, 05.02, użytkownicy aplikacji Lidl Plus, będą mogli skorzystać z oferty na piwa w ramach akcji 3+3 gratis. Aktywując kupon w dniach promocji, zapłacimy jedynie za 3 piwa, a kolejne 3 najtańsze spośród 6 wybranych otrzymamy gratis. Kupon można wykorzystać raz w trakcie trwania akcji. Oferta specjalna, która w tym tygodniu będzie dostępna z aplikacją Lidl Plus, będzie dotyczyła piw w butelce, marek takich jak Somersby, Desperados i Lech Free. Jest to więc idealna okazja, by zaopatrzyć się w ulubione pozycje na nadchodzący weekend, bądź uzupełnić domowe zapasy.

Biedronka jest uznawana za jeden z najtańszych dyskontów spożywczych, jednak ostatnio bardzo negatywnie zaskoczyła swoich klientów i podwyższyła ceny w swoich sklepach. Sieć tłumaczy się ze swojego postępowania.24 stycznia Biedronka podniosła ceny wielu produktów spożywczych. W przypadku niektórych produktów podwyżki wyniosły nawet kilkanaście procent. O 17 proc. zdrożał chleb tostowy maślany (kosztował 2,99 zł, nowa cena to 3,49 zł), a olej rzepakowy (1 l) Kujawski o 10 proc. (9,99 zł - 10,99 zł).– Realia rynkowe doprowadziły do sytuacji, w której zmiany cen niektórych produktów stały się nieuniknione – poinformowało biuro prasowe Biedronki, odnosząc się do informacji na temat rosnących cen w jej sklepach. Sieć podkreśla, że mimo to nadal zachowuje konkurencyjność w porównaniu z ofertami innych.– Regularne zmiany cen w cyklach tygodniowych są normalną praktyką w handlu detalicznym, tym bardziej na początku roku. Żyjąc w dobie rosnącej inflacji, prowadziliśmy dłuższe niż zwykle negocjacje z wszystkimi naszymi dostawcami, aby zmiany cen wynikające z drastycznych wzrostów kosztów surowców, energii, transportu oraz akcyzy były jak najmniej odczuwalne dla naszych klientów – podkreślił w komunikacie Grzegorz Pytko, dyrektor handlowy w sieci Biedronka.

Carrefour obecnie zajmuje 10. miejsce wśród firm handlowych na świecie. – Roczna sprzedaż w tej sieci przekracza 70,7 mld euro, informują wiadomoscihandlowe.pl. Auchan jest na tej liście pod koniec trzeciej dziesiątki ze sprzedażą na poziomie 31,6 mld euro. Blooberg zwraca uwagę, że "obecnie Auchan nie ma lepszego partnera do fuzji niż Carrefour". Jak przypomina agencja, Auchan już wcześniej proponował warunki na jakich miałoby dojść do przejęcia, chodziło o około 17 miliardów euro, z czego 12 miliardów euro w gotówce, a resztę w akcjach nienotowanych na giełdzie.Jak podaje agencja Bloomberg Auchan rozważa zaproponowanie wykupienia akcji Grupy Carrefour. Wartość transakcji miałaby wynieść ok. 19 mld euro. Jeśli tak się stanie, francuska sieć stanie się jednym z największych detalistów na świecie. Według informacji agencji Bloomberg Grupa Auchan prowadzi obecnie rozmowy z funduszami inwestycyjnymi, na temat połączenia sił aby zrealizować transakcję przejęcia Grupy Carrefour. Agencja wyjaśnia, że sieci walczą o utrzymanie klientów, ponieważ ci coraz częściej wybierają zakupy w sieci oraz w dyskontach. Jeśli dojdzie do połączenia, nowa gigantyczna sieć handlowa z pewnością znalazłaby się w pierwszej 10. największych detalistów na świecie, niektórzy sugerują, że mogłoby to być nawet 6. miejsce.

Grupa Ingka, która jest operatorem szwedzkiej sieci Ikea, zapowiedziała podwyżki cen ze względu na problemy z transportem i dostępem do surowców. Od 2022 r. ceny w IKEA wzrosną o ok. 9 proc w skali globalnej, jednak różnica wzrostu będzie zależna od sytuacji w danym kraju. Będzie miał na to wpływ m.in. od dostęp do surowców czy poziom inflacji. Jeden z ulubionych sklepów meblowych Polaków już niedługo nie będzie taki tani jak dotychczas. – Niestety, teraz, po raz pierwszy, odkąd wyższe koszty zaczęły wpływać na globalną gospodarkę, musimy przenieść część tych zwiększonych obciążeń finansowych na naszych klientów– poinformował w oświadczeniu Tolga Öncü, kierownik ds. operacji detalicznych w IKEA Retail. Öncü dodał, że posunięcie to zapewni Ikea „konkurencyjność i odporność”, ale dodał, że „przystępność cenowa zawsze będzie dla nas kamieniem węgielnym”. Szwedzki gigant zdobył uznanie Polaków i niemal w każdym mieszkaniu można znaleźć choć detal z tego sklepu. Dlatego nic dziwnego, że klienci zareagowali na podwyżki bardzo negatywnie. Wiele osób swoimi spostrzeżeniami o dużych podwyżkach cen dzielili się w sieci. Ikea postanowiła się odnieść do licznych komentarzy.– W Ikea dokładamy wszelkich starań, by nasze ceny były możliwie niskie i stabilne. Jednakże sytuacja na świecie mocno wpływa na transport i powoduje utrudnienia w dostępie do surowców. Uderza to w wiele branż i dotyka także Ikea – czytamy w mediach społecznościowych IKEA.