Sikorski w zamian za Tuska? Zaskakujący sondaż. Polacy jasno wskazali

Rząd Donalda Tuska za sprawą afery KPO boryka się bodaj z największym kryzysem od grudnia 2023 r., kiedy został zaprzysiężony. Niemniej już wcześniej, po przegranych wyborach prezydenckich, nawet zwolennicy koalicji 15 października mówili o tym, że ciąży jej przede wszystkim sam premier. Teraz Polacy zajęli stanowisko ws. potencjalnego następcy, którym mógłby zostać szef ministerstwa spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Największa afera trzecich rządów Donalda Tuska trwa. Czy czas na zmianę premiera?
O kandydaturze Sikorskiego na premiera nie sposób mówić bez kontekstu przegranych wyborów prezydenckich. Trzeba bowiem pamiętać, że to właśnie on konkurował z Rafałem Trzaskowskim w wewnętrznych prawyborach, jednak przegrał. Nie brakuje komentarzy, że gdyby to Sikorskiego wystawiono przeciw Karolowi Nawrockiemu, wynik II tury mógłby być inny.
To jednak gdybanie, natomiast tu i teraz rząd mierzy się z gigantycznym kryzysem. Choć nie dysponujemy jeszcze sondażami z czasu po wybuchu afery KPO, to oczywiście należy spodziewać się drastycznego spadku poparcia. A co wyborcy myślą o perspektywie zastąpienia Donalda Tuska przez Radosława Sikorskiego na stanowisku szefa rządu?

Zmiany na stanowisku szefa rządu nie wykluczał sam premier. Nawet w tej kadencji
Co ciekawe, takiego rozwoju wypadków nie wyklucza nawet sam Donald Tusk. Premier musi zdawać sobie sprawę z obciążenia, jakie stanowi dla swojego obozu, a mimo to pozostawał aktywny w kampanii, co przez wielu odbierane jest jako faktyczna przyczyna przegranej. Wśród komentatorów nie brakuje opinii, że to nie Karol Nawrocki wybory dla siebie wygrał i to nie Rafał Trzaskowski je przegrał, lecz za porażkę odpowiada Donald Tusk i Koalicja Obywatelska.
Pod koniec lipca Tusk nie wykluczał, że w przyszłości ustąpi ze stanowiska premiera na rzecz właśnie Radosława Sikorskiego. Pytany o to w rozmowie emitowanej na antenie TVN 24 Tusk zapewniał, że "wszystko jest możliwe". Nie wykluczył nawet, że "wszystko" może się zdarzyć jeszcze w tej kadencji Sejmu.

Polacy wyrazili opinię ws. zastąpienia Tuska przez Sikorskiego
W badaniu przeprowadzonym na zlecenie "Rzeczpospolitej" przez SW Research 5 i 6 sierpnia br. zaledwie nieco ponad 1/4 badanych pozytywnie wypowiedziała się o zastąpieniu Tuska przez Sikorskiego. Podobna liczba ankietowanych nie ma w tej kwestii opinii, jednak zdecydowana większość nie dostrzega w takiej roszadzie większych szans na zmianę.
Różnicy między Tuskiem i Sikorskim na czele rządu nie widzi aż 34,7 proc. badanych. O tym, że Sikorski byłby lepszym premierem, przekonanych jest 26,8 proc. ankietowanych. Tylko nieco mniej, bo 23 proc. w ogóle nie ma w tej kwestii zdania i zaledwie 15,5 proc. uważa, że Sikorski byłby gorszym premierem niż Tusk.
Warto też przypomnieć sondaż opublikowany na początku sierpnia przez Wirtualną Polskę, w którym najczęstsza opinia – 38,2 proc. – była taka, że Donald Tusk zdecydowanie powinien ustąpić. Ogółem potrzebę zmiany na czele zasygnalizowało wówczas 48,6 proc. badanych, a 43,8 proc. było odmiennego zdania. Oba badania zostały rzecz jasna przeprowadzone przed wybuchem afery KPO.



































